Jak napisał grecki portal DefenceReview.gr Greckie Siły Powietrzne są na etapie zaawansowanych rozmów z francuską firma Dassault Aviation w sprawie zakupu nowych Rafale F4. Dlatego według informacji portalu „w ciągu najbliższych kilku tygodni kierownictwo francuskiego Dassault Aviation ma przybyć do Aten w celu przeprowadzenia nowej rundy negocjacji między obiema stronami” – jak napisał portal.
Jak dowiedział się portal od Sztabu Generalnego Greckich Sił Powietrznych, Gracja ma potrzebować co najmniej 8-10 nowych samolotów Rafale w celu utworzenia kolejnej eskadry myśliwców. Poza tym jak napisał portal - zaapelowano do Ministerstwa Obrony Narodowej Grecji, że podstawowym warunkiem wycofania myśliwców Mirage 2000-5 Mk2 jest pozyskanie wystarczającej liczby myśliwców nowej generacji Rafale, aby zaspokoić potrzeby operacyjne.
Przypomnijmy, że w połowie marca, Grecja ogłosił, że bada możliwość sprzedaży swoich starych samolotów Mirage 2000 w wersji EGM oraz BGM, których stan technicy i lata służby stanowią zbyt duży koszt utrzymania, by je dalej posiadać. W kwietniu zaś ogłoszono informacje, że poza samolotami Mirage, Aten chcą także sprzedać starsze samoloty F-16 Block 30. Wtedy także minister obrony Grecji, że Ateny muszą wzmocnić flotę Rafale, których obecnie mają 24, ale chcą posiadać 30 sztuk w sumie. Minister także powiedział, że trzeba nabyć samoloty F-35 Block 4. W styczniu Departament Stanu USA zgodził się na możliwą sprzedaż Grecji 40 samolotów F-35A wraz z wyposażeniem za kwotę 8,6 miliarda dolarów.
Polecany artykuł:
W tym samym czasie, bo 13 maja ma dojść do wizyty premiera Grecji Kyriakosa Mitsotaki w Turcji. Premier Grecji spotyka Recepa Tayyipa Erdogana. W ostatnich miesiącach nastąpiła odwilż w relacjach między krajami. Jednak głównych problemów jak sporne wody nie udało się rozwiazać. Zarówno Grecja jak i Turcja dostały zgody od USA na zakup samolotów. Grecja na F-35, a Turcja na F-16 i pakiety modernizacyjne starszych maszyn.
Portal DefenceReview.gr nawet napisał analizę, dlaczego Grecja powinna zatrzymać Mirage i F-16. Według autora w tej chwili zarówno F-16 blok 30, jak i Mirage 2000-5 są w pełni sprawne i mają jeszcze co najmniej 20 lat użytkowania. Autor argumentuje, że kluczowym skutkiem wycofania samolotów będzie zmniejszenie siły bojowej. Autor, tutaj przywołują zdecydowanie niższy koszt tych samolotów niż przy zakupie nowych. Według autora Grecja: „przeznaczyła już tak wiele funduszy na operacyjne wykorzystanie Mirage 2000-5, bardzo niezwykłego samolotu z doskonałą elektroniką i uzbrojeniem, które czynią go śmiertelnym przeciwnikiem i cennym narzędziem w rękach greckich pilotów”. Jeśli chodzi o F-16 to według autora mimo tego, że samolot ma wykorzystane wiele godzin lotu, to mogą nadal służyć w siłach powietrznych. Mimo tego, samoloty będą potrzebowały modernizacji, aby móc poradzić sobie z nowoczesnym samolotami.
Polecany artykuł:
Autor jednak przyznaje na początku, że koszt nowoczesnych systemów uzbrojenia jest bardzo wysoki, a utrzymanie dużej liczby i wielu rodzajów uzbrojenia jest kosztownym procesem. I nawet bogate państwa: „próbują znaleźć równowagę pomiędzy zmniejszeniem mnogości a utrzymaniem wystarczającej liczby myśliwców starszej generacji, które niewielkim kosztem będą mogły wykonać część misji” - przyznaje autor.
Grecja obecnie posiada 33- F-4E; F-16C – 114 szt; F-16D - 39 szt; Mirage 2000EG – 16 szt + 2 treningowe; Mirage 2000-5/Mk II – 24 szt; Rafale – 18 szt., (Grecja teraz czeka na ostatnią partię 6 samolotów z 24 zamówionych, która ma przybyć w tym roku).