Francja, odgrywając istotną rolę w europejskim wsparciu militarnym dla Ukrainy, w zeszłym roku zapowiedziała dostarczenie myśliwców Mirage 2000-5F. Te wielozadaniowe samoloty, produkowane przez firmę Dassault, miały znacząco wzmocnić ukraińskie siły powietrzne. Początkowe doniesienia i spekulacje medialne sugerowały liczby od 6 do nawet 23 maszyn, co budziło duże nadzieje w Kijowie. Jednakże francuski raport Chiffres clés de la défense 2025, przedstawił dane, które odbiegają znacznie od spekulacji medialnych.
Zgodnie z raportem, na początku 2024 roku Francja dysponowała 28 egzemplarzami Mirage 2000-5F. Do końca grudnia ubiegłego roku liczba ta spadła do 23. Ta różnica pięciu samolotów sugeruje, że to właśnie tyle maszyn mogło zostać wycofanych ze służby i potencjalnie przekazanych Ukrainie. Jak można sądzić, nie jest to liczba, która zmienia dynamikę na niebie nad Ukrainą, jednak musimy mieć świadomość, że każdy nawet pojedynczy samolot dla Ukrainy jest na wagę złota. Defense Express sądzi także że jeden z tych samolotów mógł pozostać we Francji, służąc do szkolenia ukraińskich pilotów i techników. Warto zaznaczyć, że Francja wcześniej przekształciła wszystkie dwumiejscowe Mirage 2000B w samoloty szkoleniowe, aby piloci mogli przesiąść się na Mirage 2000D i Mirage 2000-5.
Polecany artykuł:
Spekulacje, incydenty i milczenie Paryża
Tajemnica wokół dostaw Mirage 2000 dla Ukrainy jest podsycana przez rozbieżności w doniesieniach medialnych oraz brak oficjalnych komunikatów ze strony Paryża. Media francuskie i międzynarodowe informowały o różnych liczbach – od 23, przez 20, aż do 12, kończąc na 6. Brak jednoznacznego potwierdzenia ze strony francuskich władz pozostawia szerokie pole do domysłów i spekulacji.
Dodatkowym czynnikiem komplikującym sytuację jest incydent z 22 lipca 2025 roku, kiedy to jeden z myśliwców Mirage 2000-5F uległ katastrofie. Chociaż pilot zdołał się katapultować, utrata maszyny mogła wpłynąć na liczbę dostępnych samolotów. Francuskie władze nie skomentowały tego zdarzenia w kontekście dostaw dla Ukrainy.
W obecnej chwili nic nie wiadomo o żadnych konkretnych krokach w sprawie przekazania dodatkowych Mirage 2000-5, zarówno z samej Francji, jak i z innych krajów, które rzekomo chciały włączyć je do „koalicji Mirage 2000”. W lipcu Wołodymyr Zełenski i Emmanuel Macron odbyli telefoniczną rozmowę, której głównym tematem było szkolenie ukraińskich pilotów na francuskich myśliwcach Mirage.
Były ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kuleba w wywiadzie dla Le Monde w sierpniu zasugerował, że Francja przygotowuje się do zwiększenia obiecanej dostawy myśliwców Mirage 2000-5 dla Ukrainy, podwajając pierwotne zobowiązanie z 10 do 20 samolotów.
„Francja ogłosi, że przekaże 20 samolotów Mirage zamiast 10” – powiedział Kuleba. „To bardzo ważne, ale nie zmieni to przebiegu wojny”.
Samoloty Mirage 2000 dla Ukrainy
6 czerwca 2024 roku, podczas obchodów 80. rocznicy lądowania w Normandii, na które zaproszono prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, prezydent Francji Emmanuel Macron publicznie ogłosił zamiar dostarczenia Ukrainie samolotów Mirage 2000-5F. Deklaracja ta była odpowiedzią na prośby Kijowa o wzmocnienie zdolności obronnych w obliczu nasilających się rosyjskich ataków. Macron nie określił liczby samolotów, ale zapowiedział, że będą to maszyny zmodernizowane, zdolne do misji powietrze-ziemia, oraz że Francja przeszkoli ukraińskich pilotów i techników w okresie 5–6 miesięcy. Szkolenia rozpoczęły się w bazie lotniczej Nancy-Ochey oraz w Cazaux, gdzie modernizowano samoloty, wyposażając je w nowe systemy walki elektronicznej (np. ICMS Mk 2 lub Mk 3) oraz uzbrojenie, takie jak pociski MICA, SCALP-EG i bomby kierowane AASM Hammer. Modernizacja obejmowała także wzmocnienie systemów obrony elektronicznej, takich jak odbiorniki ostrzegania radarowego, zakłócacze i wyrzutnie flar, aby przeciwdziałać rosyjskim systemom S-300 i S-400.
W październiku 2024 roku francuskie Ministerstwo Obrony ujawniło, że pierwsze dostawy Mirage 2000-5F zaplanowano na pierwszy kwartał 2025 roku. Według raportu budżetowego francuskiego Zgromadzenia Narodowego, Francja zamierzała dostarczyć 6 z 26 posiadanych Mirage 2000-5F, należących do eskadry 1/2 „Cigognes” oraz 3/11 „Corse”.
6 lutego 2025 roku francuski minister obrony Sébastien Lecornu ogłosił na platformie X, że pierwsze Mirage 2000-5F dotarły na Ukrainę, pilotowane przez Ukraińców przeszkolonych we Francji. Prezydent Zełenski potwierdził to, wyrażając podziękowania Macronowi za wsparcie i podkreślając, że samoloty wzmocnią ukraińską obronę powietrzną. Liczba dostarczonych maszyn nie została ujawniona ze względów bezpieczeństwa, choć wcześniejsze doniesienia mówiły o trzech do sześciu samolotach w pierwszej partii. Dostawa ta była drugim przypadkiem przekazania Ukrainie zachodnich myśliwców, po F-16 dostarczonych przez Holandię, Danię i Norwegię.
Pierwsze użycie bojowe Mirage 2000
7 marca 2025 roku Mirage 2000-5F po raz pierwszy wzięły udział w działaniach bojowych, odpierając rosyjski atak powietrzny, w którym Rosja wystrzeliła 67 pocisków i 194 drony. Ukraińskie siły powietrzne, w tym Mirage i F-16, zestrzeliły 34 pociski i 100 dronów. Jednym z kluczowych sukcesów było zestrzelenie rosyjskiego pocisku manewrującego Ch-101 przez Mirage 2000, co potwierdził rzecznik ukraińskich sił powietrznych Jurij Ihnat. Zdjęcia tego zdarzenia, opublikowane w mediach społecznościowych, pokazały Mirage w ukraińskich barwach z tryzubem, co było symbolicznym momentem dla ukraińskiej kampanii powietrznej.
17 marca 2025 roku Macron potwierdził kontynuację dostaw Mirage 2000-5F oraz przyspieszenie dostaw dronów i pocisków dla Ukrainy. Rozważano również pozyskanie dodatkowych samolotów od krajów trzecich, takich jak Katar, który wycofał swoje Mirage 2000-5EDA, choć nie potwierdzono takich transferów.
Samolot Mirage 2000-5F
To francuski wielozadaniowy samolot myśliwski, zmodernizowany wariant Mirage 2000, opracowany przez Dassault Aviation i wprowadzony do służby w latach 90. Ten jednosilnikowy, jednomiejscowy myśliwiec o układzie delta, charakteryzujący się trójkątnymi skrzydłami, został zaprojektowany do walki powietrze-powietrze oraz misji powietrze-ziemia. Od 2025 roku jest używany przez Ukrainę po przekazaniu przez Francję w ramach wsparcia w wojnie z Rosją. Samolot ma 14,36 m długości, 9,13 m rozpiętości skrzydeł, waży około 7,5 tony bez obciążenia i może osiągnąć masę startową do 17 ton. Napędzany silnikiem SNECMA M53-P2, osiąga prędkość maksymalną Mach 2,2 (około 2300 km/h) i pułap operacyjny 17 000 m. Jego zasięg wynosi około 1550 km, a z dodatkowymi zbiornikami paliwa nawet 3330 km.
Wyposażony w radar Thales RDY, umożliwia wykrywanie celów na odległość do 130 km i śledzenie wielu celów jednocześnie. Systemy awioniczne obejmują zaawansowaną walkę elektroniczną, w tym odbiorniki ostrzegania radarowego, zakłócacze i wyrzutnie flar, a integracja z systemem Link 16 zapewnia współdziałanie z siłami NATO. Uzbrojenie obejmuje działko DEFA 30 mm, pociski powietrze-powietrze MICA (zasięg do 80 km), pociski manewrujące SCALP-EG (zasięg 560 km) oraz bomby kierowane AASM Hammer, co pozwala na precyzyjne ataki na cele naziemne i zwalczanie celów powietrznych, takich jak drony czy pociski manewrujące. Mirage 2000-5F jest ceniony za manewrowość i wszechstronność, choć jego koszty eksploatacji (około 17 000 euro za godzinę lotu) i krótszy zasięg pocisków w porównaniu z rosyjskimi systemami, jak R-77, mogą ograniczać skuteczność w starciu z nowoczesnymi myśliwcami, np. Su-35.
