Wiceminister Paweł Bejda w Szwecji. Rozmawiał o współpracy wojskowej i programie Orka

2025-01-29 9:45

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Paweł Bejda odbył 28 stycznia 2025 roku, wizytę do Szwecji, gdzie spotkał się z wiceministrem obrony narodowej Królestwa Szwecji Peter-em Sandwall-em w Karlskronie. Wizyta miała na celu pogłębienie relacji polsko-szwedzkich, szczególnie w obszarze współpracy wojskowej i obronnej oraz programie Orka, czyli pozyskania okrętów podwodnych, ponieważ oferta Szwecji jest brana pod uwagę jeśli chodzi o zakup okrętów.

Paweł Bejda w Szwecji

i

Autor: Sofia Löveborn Sekretarz Stanu w MON Paweł Bejda w Szwecji

28 stycznia 2025 r., sekretarz stanu w MON Paweł Bejda udał się z wizytą do Szwecji, gdzie spotkał się z wiceministrem obrony narodowej Królestwa Szwecji Peter-em Sandwall-em w Karlskronie. Jak czytamy na stronie MON-u, celem wizyty było "pogłębienie relacji polsko-szwedzkich, szczególnie w obszarze współpracy wojskowej i obronnej".

Sekretarz stanu w MON Paweł Bejda rozmawiał m.in. o realizacji programu pozyskania nowych okrętów dla Marynarki Wojennej w ramach programu Orka, remontach i obsługiwaniu w kraju zakupionego od Szwedów sprzętu wojskowego. Polska zakupił m.in. dwa samoloty wczesnego ostrzegania Saab 340 AEW Erieye oraz kilka tysięcy granatników Carl Gustaf. Poza tym szwedzki SAAB bierze udział w projekcie budowy dwóch okrętów rozpoznawczych Delfin dla Marynarki Wojennej RP. Omówiono ponadto perspektywy współpracy przemysłowo-obronnej oraz wsparcie Szwecji we włączeniu firm polskich w łańcuchy dostaw.

Jak podkreślono w komunikacie MON:

"Obie strony podkreśliły strategiczne znaczenie wyzwań geopolitycznych w regionie Morza Bałtyckiego. Wiceminister Bejda zaznaczył, że współpraca z partnerem szwedzkim przyczynia się do budowy silnego sojuszu regionalnego (...) Wizyta wiceministra Bejdy w Karlskronie zakończyła się pozytywnymi deklaracjami obu stron, które zapowiedziały kontynuację dialogu i rozwój wspólnych projektów.".

W czasie niedawnej wizyty ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka - Kamysza w Szwecji, szef MON mówił, że Szwecja jest jednym z siedmiu oferentów, uczestniczących w programie Orka.

Garda: kmdr Witkiewicz o Orce

Program Orka na już

Doradca szefa MON gen. Mieczysław Bieniek w rozmowie z Polską Agencją Prasową w grudniu mówił, że wkrótce zapadną decyzje w sprawie pozyskania przez Polskę od dwóch do czterech okrętów podwodnych w ramach programu Orka. Dodał, że "na stole" jest zakup lub leasing jednostek. Gen. Bieniek podkreślił, że ostateczny wybór oferty zależeć będzie od "ceny, logistyki, możliwości eksploatacyjnych" oraz perspektywy zapewnienia pełnej kompatybilności i interoperacyjności z sojuszniczymi systemami działającymi w akwenie Morza Bałtyckiego.

Portal Obronny SE Google News
Autor:

Obecnie Siły Zbrojne RP mają na wyposażeniu jeden okręt podwodny – ORP Orzeł, który powstał w ZSRR i wszedł do służby w Wojsku Polskim w połowie lat 80. Ponadto, od 2002 roku Marynarka Wojenna wykorzystywała również pozyskane od Norwegii małe okręty podwodne typu Kobben – łącznie cztery sztuki, spośród których dwa ostatnie zostały wycofane ze służby w 2021 roku.

Pod koniec listopada ubiegłego roku szef MON mówił, że resort obrony uczyni wszystko, by w 2025 r. podpisać kontrakt na okręty podwodne w ramach programu "Orka. Kosiniak-Kamysz powiedział wówczas, że są oferty ze Szwecji i Niemiec - zarówno indywidualnie, jak i w połączeniu z Norwegią, Francji, Hiszpanii, a także Korei Płd. Zapowiedział wtedy, że resort obrony w najbliższych tygodniach i miesiącach będzie intensywnie pracował nad wyłonieniem partnera, z którym w przyszłym roku miałyby zostać podpisane kontrakty.

Program Orka

Przed rokiem Agencja uzbrojenia informowała, że zainteresowanie udziałem w programie Orka wyraziło 11 podmiotów, głównie stocznie z Europy, ale także z Korei Południowej. Program został zapisany w planie modernizacji technicznej sił zbrojnych do roku 2036. Po wycofaniu norweskich okrętów typu Kobben Marynarce Wojennej pozostał jeden okręt podwodny - ORP Orzeł, zbudowany w ZSRR i wprowadzony do służby w 1986 roku.

Program "Orka" był jednym z priorytetów Planu Modernizacji Technicznej na lata 2013-2022, został też zapisany w kolejnych planach – na lata 2017-2026 i 2021-2035. Pierwotnie, w ramach programu "Orka", resort obrony planował zakup trzech lub czterech nowych okrętów podwodnych, a wartość programu szacowana była na 10 miliardów zł.

Według wcześniejszych zapowiedzi, Polska zamierzała kupić nowe okręty podwodne uzbrojone w pociski manewrujące dalekiego zasięgu. Ostatecznie w ogłoszonym programie "Orka" nie podano liczby okrętów, ani terminów dostaw, jakie zakładane są w tym programie. Za to wymagane są od dostawcy zdolności do samodzielnej produkcji okrętów w terminie.

PM/PAP

Sonda
Czy Polska w tym roku podpisze umowę na okręty podwodne?