Niemiecki olbrzym się budzi? Berlin zamierza zwiększyć swój wkład w obronę Europy

2025-04-29 16:07

Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier oświadczył, że Sojusz Północnoatlantycki może liczyć na to, że Niemcy zwiększą swój wkład w obronę Europy po tym jak NATO stoi w okresie największej niepewności od lat. Poza tym Niemcy zwróciły się do Unii Europejskiej z prośbą o uruchomienie klauzuli nadzwyczajnej, która umożliwiłaby im szybkie zwiększenie inwestycji w obronność bez łamania zasad wydatkowania obowiązujących w UE – poinformowało Politico. A najnowszy raport SIPRI wskazał, że wydatki wojskowe Berlina wzrosły o 28 procent w zeszłym roku, osiągając 88,5 miliarda dolarów. To czyni Berlin największym wydającym na wojsko krajem w Europie od czasu zjednoczenia Niemiec w 1990 r., i czwartym co do wielkości wydającym na świecie.

Leopard 2A4

i

Autor: Bundeswehr / Serkan Heerer Leopard 2A4

Spis treści

  1. Niemcy śpiący olbrzym
  2. Niemcy chcą zwiększyć swój wkład w obronę Europy
  3. Niemcy liderem wydatków na wojsko
  4. Niemcy chcą inwestować w obronność

Niemcy śpiący olbrzym

Przez lata Niemcy byli krytykowani za to, że mimo bycia najbogatszym krajem z najsilniejszą gospodarką za mało przeznaczają pieniędzy na obronność, to było dużą kością niezgody w czasie pierwszej kadencji Donalda Trump, który nie bał się krytykować Niemcy za taką politykę. W zeszłym roku Berlinowi po raz pierwszy od czasów zimnej wojny udało się osiągnąć wymagany próg w ramach NATO 2% PKB na obronność. Oczywiście udało się to osiągnąć dzięki kreatywnej księgowości. Mimo wszystko coś w niemieckich głowach zaczęło się zmieniać. Zauważono nie tylko, że jest to szansa dla niemieckiej zbrojeniówki, ale także okazja wyniku zagrożenia ze strony Rosji by Europa się mocniej zjednoczyła.

Pojawiały się także głosy czy apele, by to Niemcy wzięły odpowiedzialność za bezpieczeństwo Europy, gdy nasz kontynent jest pogrążony w kryzysie prawicowego populizmu, zawirowań gospodarczych oraz wycofywania się Stanów Zjednoczonych z roli żandarma świata.

Niemcy chcą zwiększyć swój wkład w obronę Europy

Jak poinformowała agencja Reutersa, przemawiając podczas ceremonii w brukselskiej siedzibie NATO z okazji rocznicy, prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier starał się uspokoić sojuszników wstrząśniętych tym, co nazwał epokowymi zmianami geopolitycznymi, dając do zrozumienia, że NATO może liczyć na to, że Berlin zwiększy swój wkład w obronę Europy.

„Dziś, gdy wojna prezydenta Rosji Władimira Putina przeciwko Ukrainie szaleje z pełną siłą, a Stany Zjednoczone wywierają zaciekłą presję na swoich europejskich sojuszników, Niemcy znajdują się w kluczowej sytuacji” - powiedział, zwracając się do sojuszników.

„Otrzymaliśmy wiadomość, że możecie na nas liczyć... Będziemy dążyć do tego, aby Niemcy, zarówno ich wojsko, jak i infrastruktura, stały się kręgosłupem konwencjonalnej obrony w Europie”.

„Do tej pory każdy kamień milowy dla Niemiec, każdy punkt zwrotny na lepsze, był w jakiś sposób związany z powściągliwością, osadzeniem, staniem się częścią czegoś większego, na przykład NATO, Organizacji Narodów Zjednoczonych, Unii Europejskiej” - powiedział Steinmeier, odnosząc się do napiętej przeszłości Niemiec.

„Ale sytuacja się odwróciła. Putin przywrócił wojnę na ten kontynent... Dziś źle uzbrojone Niemcy są większym zagrożeniem dla Europy niż silnie uzbrojone Niemcy”.

Niemcy liderem wydatków na wojsko

Przypomnijmy, że Niemcom niedawno udało się zatwierdzić plany ogromnego wzrostu wydatków. Plan fiskalny obejmuje 500 miliardów euro na specjalny fundusz infrastrukturalny oraz plany znacznych inwestycji obronnych.

Co ciekawe jak wynika z najnowszego raportu Sztokholmskiego Międzynarodowego Instytutu Badań nad Pokojem (SIPRI) Niemcy stały się zdecydowanie największym państwem w Europie pod względem wydatków na obronę. Według raportu Niemcy zwiększyły swoje wydatki wojskowe o 28 procent w zeszłym roku, osiągając 88,5 miliarda dolarów. To czyni Berlin największym wydającym na wojsko krajem w Europie od czasu zjednoczenia Niemiec w 1990 r. i czwartym co do wielkości wydającym na świecie. Jeśli zaś chodzi o Polskę dla porównania, to wydatki na armię wzrosły o 31 procent, do 38 miliardów dolarów, co stanowi 4,2 procent PKB kraju.

Jednak 454 miliardy dolarów wydane przez europejskich sojuszników NATO wciąż są niczym w porównaniu z 997 miliardami dolarów wydanymi przez największą potęgę militarną świata, Stany Zjednoczone. Waszyngton zwiększył wydatki na obronę o 5,7 procent w zeszłym roku.

Niemcy chcą inwestować w obronność

Według informacji Politico, Niemcy zwróciły się do Unii Europejskiej z prośbą o uruchomienie klauzuli nadzwyczajnej, która umożliwiłaby im szybkie zwiększenie inwestycji w obronność bez łamania zasad wydatkowania obowiązujących w UE. Według listu do którego dotarła redakcja, p.o. ministra finansów Jörg Kukies w liście z 24 kwietnia napisał, że trwająca agresywna wojna Rosji przeciwko Ukrainie i „zmieniające się otoczenie” w globalnym bezpieczeństwie „wymagają znaczącej rozbudowy zdolności obronnych, co będzie miało poważny wpływ na finanse publiczne”.

Jak przypomina portal, klauzula nadzwyczajna Komisji Europejskiej dałaby rządom UE możliwość zwiększenia wydatków na obronność do 1,5 procent produktu krajowego brutto rocznie przez cztery lata w ramach szerszego planu przyspieszenia przezbrojenia bloku. Komisja zwróciła się do rządów o skoordynowanie swoich wniosków i przedstawienie ich do 30 kwietnia.

Kukies wykorzystał również list do lobbowania w Komisji Europejskiej, aby wprowadziła szerszą definicję „obronności” przy określaniu wydatków. Zasugerował użycie definicji NATO, ponieważ „odpowiednio odzwierciedla ona liczne zagrożenia dla bezpieczeństwa w Europie” i uwzględnia „w szczególności wydatki podwójnego zastosowania”.

Sonda
Jak oceniasz wzrost wydatków Niemiec na obronność?
Portal Obronny SE Google News