- Ukraina przeprowadziła zmasowany atak rakietowy na rosyjski zakład chemiczny, kluczowy dla przemysłu zbrojeniowego.
- W ataku wykorzystano zaawansowane pociski manewrujące Storm Shadow, które pokonały rosyjską obronę przeciwlotniczą.
- Jakie konsekwencje dla rosyjskiego potencjału militarnego będzie miało to uderzenie?
Zmasowany atak na strategiczny cel: Szczegóły operacji
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował o udanym ataku na zakład chemiczny w obwodzie briańskim. Operacja, przeprowadzona 21 października 2025 roku, była efektem współpracy Sił Powietrznych, Sił Lądowych, Sił Morskich oraz innych komponentów ukraińskiej armii. W komunikacie na Telegramie sztab podkreślił, że „Zmasowany, połączony atak rakietowo-lotniczy został przeprowadzony m.in. przy użyciu rakiet powietrznych Storm Shadow, które pokonały rosyjski system obrony przeciwlotniczej”. Niektóre źródła wskazują, że podczas ataku użyto także ukraińskich pocisków Flamingo i Neptun.
Celem ataku był zakład, który odgrywa istotną rolę w rosyjskim przemyśle zbrojeniowym. Jak podaje sztab, fabryka ta jest odpowiedzialna za produkcję kluczowych komponentów wykorzystywanych w rosyjskiej amunicji i rakietach. Wśród nich wymieniono: proch, materiały wybuchowe, a także komponenty do paliwa rakietowego. Te elementy są niezbędne do produkcji amunicji i rakiet, które Rosja regularnie wykorzystuje do ostrzeliwania terytorium Ukrainy. Zniszczenie lub poważne uszkodzenie takiego obiektu może znacząco wpłynąć na zdolności produkcyjne rosyjskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego.
Storm Shadow: Precyzyjna broń w rękach Ukrainy
Użycie pocisków manewrujących Storm Shadow w tym ataku jest szczególnie znaczące. Agencja Bloomberg informowała, że Ukraina po raz pierwszy użyła brytyjskich pocisków dalszego zasięgu przeciwko celom w Rosji w listopadzie 2024 roku. Storm Shadow to zaawansowane pociski manewrujące, charakteryzujące się zasięgiem około 250-300 km. Są one wystrzeliwane z samolotów i wyróżniają się wysoką celnością. Ich skuteczność wynika z zaawansowanego rozwiązania technicznego, które umożliwia im samodzielne naprowadzanie się na cel i omijanie przeszkód terenowych dzięki wbudowanemu systemowi GPS.
Zdolność tych pocisków do uderzania w rosyjskie systemy obrony przeciwlotniczej świadczy o ich zaawansowaniu technologicznym i stawia pod znakiem zapytania skuteczność rosyjskich systemów obronnych w obliczu nowoczesnych zagrożeń. To również sygnał dla Rosji, że Ukraina jest w stanie uderzyć w strategiczne cele daleko za linią frontu. Co może nabrać zupełnie innego znaczenia, jeśli Ukraińcy faktycznie otrzymaliby ze Stanów Zjednoczonych pocisków Tomahawk.
Osłabianie potencjału ofensywnego agresora: Podziękowania dla partnerów
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podkreślił, że ataki na strategiczne obiekty kompleksu wojskowo-przemysłowego na terytorium Federacji Rosyjskiej mają na celu „osłabienie potencjału ofensywnego kraju-agresora”. Jest to konsekwentna strategia, mająca na celu zmniejszenie zdolności Rosji do prowadzenia działań wojennych i produkcji uzbrojenia.
W komunikacie sztab wyraził również wdzięczność krajom partnerskim za ich „konsekwentne wspieranie Ukrainy w odpieraniu rosyjskich najeźdźców”. Dostarczanie zaawansowanego uzbrojenia, takiego jak Storm Shadow, odgrywa kluczową rolę w umożliwieniu Ukrainie skutecznej obrony i prowadzenia operacji ofensywnych. Bez wsparcia międzynarodowego, możliwości Ukrainy byłyby znacznie ograniczone.
