Był dumą rosyjskiej armii. „Daszek antydronowy" nie uratował T-90M. Najlepszy czołg Putina zniszczony

2024-04-17 10:43

Kolejny czołg T-90M został doszczętnie zniszczony przez ukraińskiego drona kamikaze. Maszyna uzbrojona w granat kumulacyjny wleciała pod „daszek” chroniący górną część wieży i detonowała, powodując wybuch amunicji i całkowite zniszczenie pojazdu. Gdyby nie otwarte włazy, wieża z pewnością poleciałaby wysoko. Rosja straciła już ponad 70 czołgów tego typu.

Nagranie zostało opublikowane przez siły specjalne Ukrainy i przedstawia najprawdopodobniej zniszczenie czołgu T-90M Proryw, który został porzucony przez załogę. Wskazuje na to brak ludzi w pojeździe i w jego otoczeniu. Wydaje się, że czołg został wcześniej uszkodzony. Najprawdopodobniej unieruchomiony. Jak widać na nagraniu, aby uniemożliwić jego ewakuację i dalsze wykorzystanie, Ukraińcy użyli bezzałogowca FPV, czyli pilotowanego za pomocą gogli. Był on solidnie uzbrojony w głowicę kumulacyjną od ręcznego granatnika przeciwpancernego.

Efekt działania ładunku jest spektakularny. Widać, że nastąpiło natychmiastowe zapalenie amunicji znajdującej się wewnątrz przedziału załogi, w zasadzie pod wieżą. Kilkumetrowej długości płomienie buchają z włazu w wieży i włazu kierowcy w przedniej części kadłuba. Gdyby włazy były zamknięte, ciśnienie spowodowałoby wyrzucenie wieży w powietrze. W tym wypadku cała „para poszła w gwizdek”, czy raczej cały ogień w otwarte włazy. Mimo to pojazd jest całkowicie stracony. Temperatura i ciśnienie poczyniły nieodwracalne spustoszenie w jego wnętrzu, pozostawiając wypaloną skorupę.

Dotąd Rosja straciła w wojnie na Ukrainie ponad 70 czołgów T-90M Proryw, które jak przekonywał niedawno prezydent Putin – „najlepszy czołg na świecie.” Faktycznie jest to dziś najlepszy czołg rosyjski na froncie ukraińskim, ale jednocześnie… gorszy niż do niedawna.

Nowe pojazdy z „produkcji” wojennej są gorzej wyposażone niż dostarczane rosyjskiej armii przed 2022 rokiem. Na przykład nowe wozy nie mają już czujnika ugięcia lufy, który mierzy jej odkształcenie pod wpływem temperatury przy kolejnych strzałach. Z pewnością brak tych danych w komputerze balistycznym wpływa negatywnie na celność armaty. Miejsce po czujniku osłonięto pancerzem, stąd jest to łatwa do wychwycenia zmiana. Jedna z kilku, które co ważne, są różne w pojazdach z kolejnych dostaw. Pokazuje to, że w zasadzie montuje się to, co jest, a nie to, co powinni.

Same czołg T-90M nie są też w większości tak naprawdę fabrycznie nowe. Nieliczne powstają od podstaw. Większość to wyniku przebudowy i modernizacji starszych pojazdów T-90 i T-90A, które stanowiły, jeśli tak można powiedzieć, szczytowy efekt rozwoju wozu T-72.W czołgu T-90M poprawie względem starszych wariantów T-90 uległa siła ognia, ochrona oraz mobilność.

Uzbrojenie główne wozów Proryw stanowi nowsza armata gładkolufowa 2A46M-5 kal. 125 mm, choć niektóre wozy wojennej produkcji otrzymały starsze armaty 2A46 z końca poprzedniego stulecia. Pojazd T-90M wyposażono też w nowym systemem kierowania ogniem i umieszczony na wieży zdalnie sterowanym modułem uzbrojenia z karabinem maszynowym 12,7 mm.

Sama spawana wieża jest nowego typu o zmienionej konstrukcji i kształcie. Opancerzenie zostało wzmocnione modułami pancerza reaktywnego Relikt i Kontakt na przodzie i bokach kadłubie, oraz na wieży. Tył pojazdu chronią osłony prętowe a w najnowszych wozach też słynne „daszki antydronowe”. Zastosowano też nowy silnik wysokoprężny W-92S2F o mocy 1130 KM z automatyczną przekładnią oraz dodatkowym agregatem prądotwórczym (APU), który zapewnia odpowiednio silne zasilanie systemów pokładowych. Elektroniczne systemy obserwacyjne oraz sterujące wymagają sporego zapasu mocy, szczególnie podczas postoju i w nocy.

Sonda
Jakie są najlepsze czołgi na froncie ukraińskim?