Według czeskiego dziennik „Nowinki” testy kontrolne przeprowadzone latem i jesienią bieżącego roku wielokrotnie kończyły się niepowodzeniem. Głównym problemem okazała się kalibracja, czyli dokładne ustawienia przyrządów celowniczych w stosunku do faktycznej linii strzału. Trudności te wynikają z wadliwych komponentów elektronicznych systemu kierowania ogniem, które nie były objęte wcześniejszą oceną. Jak poinformowało ministerstwo, „Naprawa tych komponentów nie jest technicznie możliwa, co potwierdził również ich producent” - czytamy w artykule.
W efekcie czołgi są praktycznie bezużyteczne. Ich pełne uruchomienie wymagałoby dodatkowych, znacznych inwestycji w cały system kierowania ogniem, co nie tylko zwiększyłoby koszty przestarzałej platformy, ale także opóźniłoby dostawę o kolejne dwa lata. Ministerstwo uznało takie rozwiązanie za nieekonomiczne i nieuzasadnione.
Uruchomienie starych czołgów
Decyzja o modernizacji około 30 czołgów T-72M4CZ, będących w magazynach czeskiej armii - które wcześniej wycofano z eksploatacji z powodu braku części zamiennych przede wszystkim elementów systemu kierowania ogniem, których już się nie produkuje - zapadła na długo przed wojną na Ukrainie i ofertą darowizny niemieckich czołgów Leopard 2A4. W tamtym czasie armia nie dysponowała środkami finansowymi na zakup nowego sprzętu, a modernizacja istniejących maszyn była jedyną opcją utrzymania zdolności bojowej wojsk pancernych.
„Z biegiem czasu reagowaliśmy na zmianę sytuacji bezpieczeństwa i nowe okoliczności, ograniczając zakres modernizacji do niezbędnego minimum, aby czołgi mogły przynajmniej działać i pełnić swoje podstawowe funkcje na polu walki” – powiedział pod koniec października szef sztabu generalnego, Karel Řehka.
Wówczas wydawało się, że zmodernizowane czołgi mogłyby zostać przekazane Ukrainie. Karel Řehka dodał: „Chcemy w ten sposób wykorzystać środki już zainwestowane w modernizację. Po zakończeniu niezbędnych prac zamierzam zalecić rządowi Czech, aby zgodnie z interesami bezpieczeństwa naszego kraju podarował te czołgi Ukrainie”. Obecnie, w świetle oceny stanu technicznego w państwowym przedsiębiorstwie VOP CZ, scenariusz ten jest mało prawdopodobny.
Z powodu problemów budżetowych, które dotknęły Czechy w drugiej połowie lat 90. i w wyniku których pierwotna liczba zmodernizowanych maszyn została zmniejszona z 350 do około 30, program modernizacji nie został w pełni wdrożony. Do 2006 roku Czechy zmodernizowały 30 czołgi T-72 do wersji T-72M4 CZ, a w 2020 roku przedłużyły im resurs we współpracy z firmą VOP CZ. Czechy posiadały także T-72M1 w liczbie ok. 33–35 sztuk, które były używane głównie do szkolenia oraz jako rezerwa mobilizacyjna. Poza tym armia posiadała w magazynach i rezerwach T-72M1 w liczbie ok. 55–60 sztuk. Poza tym Excalibur Army, CSG i inne prywatne podmioty posiadały dodatkowo kilkadziesiąt T-72M1 (kupione w latach 90. i 2000. od armii lub z nadwyżek po rozdziale Czechosłowacji). Szacuje się, że w 2021 r. prywatny sektor miał ok. 90–100 T-72M1/T-72M. Właśnie z tych zapasów (głównie rezerwowych T-72M1 oraz prywatnych) pochodziła zdecydowana większość z ponad 200 czołgów T-72, które Czechy przekazały Ukrainie.
Od 2022 roku, w ramach wymiany za pomoc wojskową dla Ukrainy, Niemcy przekazały Czechom najpierw 14, a później kolejne czołgi Leopard 2A4 w sumie 34 sztuki. Pod koniec 2024 roku Czechy kupiły dodatkowo 14 Leopardów 2A4 za ok. 4 mld koron.
We wrześniu 2025 roku podpisano dużą umowę na 44 najnowsze czołgi Leopard 2A8 w ramach niemieckiej umowy ramowej z producentem KNDS. Pierwsze Leopardy 2A8 trafią do czeskiej armii w 2028 roku, a wszystkie dostawy mają być ukończone do 2031 roku. W efekcie Czechy stopniowo zastępują stare T-72 nowoczesnymi Leopardami 2 w sumie będzie ich 77 (w tym 33 starsze 2A4 i 44 nowe 2A8).
Ukraina potrzebuje sprawnego wsparcia
Według nieoficjalnych informacji czeskiego dziennika "Novinek", wcześniejsza modernizacja sprawiła, że czołgi są tak specyficzne, iż przywrócenie ich do stanu używalności jest niemal niemożliwe z powodu braku niezbędnych komponentów. Ukraina, choć desperacko potrzebuje sprzętu wojskowego i amunicji, chce wyłącznie w pełni sprawnych maszyn.
W związku z zaistniałą sytuacją, kierownictwo Ministerstwa Obrony otrzymało zalecenie z VOP CZ o rozwiązaniu umowy modernizacyjnej. Porozumienie to będzie zawierać zobowiązanie resortu do pokrycia udokumentowanych kosztów poniesionych przez przedsiębiorstwo państwowe, których wysokość zostanie oszacowana w wyniku audytu.
Czechy udzieliły Ukrainie szerokiej pomocy wojskowej, przekazując starszy sprzęt o łącznej wartości 17,4 mld koron (ok. 700 milionów euro), od początku konfliktu w 2022 roku w tym donacje sprzętu o wartości 5,77 miliarda koron oraz znaczące wsparcie w amunicji. Pomoc obejmuje szeroki wachlarz uzbrojenia, od czołgów i artylerii po drony i amunicję, z naciskiem na inicjatywę dostaw pocisków artyleryjskich, w ramach której do Ukrainy trafiło już 3,7 miliona sztuk amunicji, w tym 1,3 miliona w samym 2025 roku (z planem na 1,8 miliona do końca roku).
W Czechy przekazały Ukrainie ponad 200 jednostek, głównie modeli T-72M1 i T-72 Avenger, pochodzących z głębokich rezerw armii czeskiej oraz od prywatnych dostawców. W 2022 roku dostarczono m.in. 38 czołgów T-72M1 w kwietniu, 16 zmodernizowanych T-72M1 i T-55 wiosną, a także 11 T-72 Avenger. W ramach rekompensaty armia czeska otrzymała wsparcie w wysokości 25 mld koron, m.in. w postaci czołgów Leopard 2A4. A 23 lipca 2025 r. czeski resort obrony podpisał strategiczną umowę z Rheinmetall Landsysteme GmbH dotyczącą kompleksowego serwisu czołgów Leopard 2A4 o wartości 6,16 miliarda czeskich koron. Umowa przewiduje wsparcie techniczne, naprawy oraz dostawy części zamiennych dla czołgów Leopard 2A4 używanych przez czeską armię.
Dostarczono ponad 50 jednostek artylerii, w tym 13 haubic 152 mm ShKH vz. 77 DANA w kwietniu 2022 roku wraz z 4006 pociskami, około 30 haubic DANA M2 zakupionych przez Ukrainę od Excalibur Army (z tysiącami pocisków DN1CZ od grudnia 2022), nieokreśloną liczbę 122 mm 2S1 Gvozdika w kwietniu 2022 oraz 6 haubic holowanych D-30. Do tego dochodzą wyrzutnie rakietowe wieloprowadnicowe (MLRS), takie jak 12 RM-70 Grad w kwietniu 2022, dodatkowe RM-70 od firm zbrojeniowych, BM-21 Grad zakupione z Bułgarii w maju/czerwcu 2022, RM-70 Vampire i BM-21 MT STRIGA od Excalibur Army w 2022 i 2023, co daje łącznie ponad 35 jednostek.
Czechy przekazały także 17 śmigłowców szturmowych, w tym 4 Mi-35 w kwietniu/maju 2022, 2 Mi-24V w lutym 2024 oraz pozostałe 5 Mi-24V i 6 Mi-35 do marca 2024. W ramach rekompensaty armia czeska śmigłowce H1 Viper i Venom.
W zakresie obrony powietrznej przekazano 6 zestawów 9K35 Strela-10 w marcu/kwietniu 2022, 2 baterie 2K12 Kub-M2 (16 pojazdów) z sierpniową dostawą w 2023 wraz z radarami SURN 1S91, 100 pojazdów MR2 Viktor (ciężarówek przeciwlotniczych 14,5 mm) od Excalibur Army (finansowanych m.in. przez Holandię od marca 2022) oraz 435 przenośnych zestawów MANPADS, głównie 9K32 Strela-2 (160 w marcu 2022 i 30 w 2024).
Polecany artykuł:
T-72M4CZ
Czołg T-72M4CZ to głęboko zmodernizowana wersja radzieckiego T-72M1, opracowana w Czechach w celu utrzymania zdolności bojowych wojsk pancernych po rozpadzie Układu Warszawskiego. Modernizacja została zaprojektowana w latach 90., a jej realizację przeprowadzono w pierwszej połowie XXI wieku w zakładach VOP 025 Nový Jičín. Celem było dostosowanie czeskich T-72 do standardów NATO, poprawa ich mobilności, siły ognia i ochrony, przy znacznie niższych kosztach niż zakup nowych, zachodnich czołgów.
Wersja T-72M4CZ różni się od pierwowzoru pod wieloma względami. Otrzymała zupełnie nowy układ napędowy złożony z 12-cylindrowego silnika wysokoprężnego Perkins CV-12 TCA o mocy 1000 koni mechanicznych oraz automatycznej skrzyni biegów Allison XTG-411-6-N. System kierowania ogniem również został wymieniony. Włoską elektronikę TURMS-T firmy Officine Galileo zintegrowano z nowymi przyrządami obserwacyjnymi i termowizyjnymi, poprawiając skuteczne prowadzenie ognia zarówno w dzień, jak i w nocy. Uzbrojenie główne pozostało takie samo w postaci gładkolufowej armaty kalibru 125 milimetrów jednak jej skuteczność wzrosła dzięki precyzyjniejszemu systemowi celowania i stabilizacji.
Ochrona załogi została wzmocniona poprzez zastosowanie reaktywnego pancerza DYNA opracowanego w Czechach, a także systemów ostrzegania przed opromieniowaniem laserowym oraz nowoczesnych czujników i systemów gaśniczych. Czołg wyposażono również w ulepszony system łączności i zarządzania polem walki, zgodny ze standardami NATO.
Polecany artykuł: