Koniec ery sowieckich śmigłowców w Czechach. Praga przekazała wszystkie Mi-24 Ukrainie

2024-03-22 9:37

Czeski portal Denik N poinformował 21 marca, że władze czeskie dwa tygodnie temu zatwierdziły ostatnią dostawę śmigłowców Mi-24/35 jako dar dla Ukrainy. Potwierdziła to minister obrony Jana Czernochova, która stwierdziła, że armia nie ma już więcej sprzętu do przekazania. Tym samym Czechy będą korzystać tylko z nowoczesnych amerykańskich śmigłowców szturmowych AH-1Z Viper oraz wielozadaniowych UH-1Y Venom.

Według Denik N przed dwoma tygodniami minister obrony przedstawiła rządowi tajny dokument i propozycję, którą gabinet później przyjął. W konsekwencji Republika Czeska zdecydowała się przekazać na Ukrainę swoje ostatnie śmigłowce Mi-24/35. To już trzecia dostawa śmigłowców tego typu z Czech. Po raz pierwszy Praga przekazała Ukrainie Mi-24 w lipcu 2022 r., a po raz drugi latem 2023 r. Czechy dostarczyły Ukrainie śmigłowce w wersji Mi-24W. Tym samym zakończyła się 40-letnia era używania przez czeską armię tych śmigłowców.

Minister potwierdziła, że armia przekazała już osiem tego typu maszyn i nie ma już więcej sprzętu do oddania bez zagrożenia dla jej zdolności obronnych. Portal zwrócił uwagę, że Czechy wysłały osiem śmigłowców, ale w przeszłości armia miała do siedemnastu takich maszyn. Tak wynika z publicznie dostępnych informacji. Minister nie chciała tej różnicy komentować. Wiadomo, że w Czechach pozostał tylko jeden śmigłowiec Mi-24/35, który w 2022 roku trafił do Muzeum Lotnictwa w Koněšínie.

Raport Walczaka - Czy Ukraina uzyska wsparcie?

Zamiast sowieckich śmigłowców Czesi stopniowo otrzymują z USA maszyny bojowe AH-1Z Viper i wielozadaniowe UH-1Y Venom. Portal napisał, że ponieważ Czechy nie mają już żadnego sprzętu, który mogłyby przekazać Ukrainie, Praga pracuje nad dużymi dostawami amunicji artyleryjskiej. Może ją uzyskać od państw trzecich spoza UE i USA.

Ukraina otrzymała śmigłowce Mi-24 także od Macedonii Północnej w liczbie około 12 szt, oraz od Polski. W internecie pojawiały się zdjęcia lub filmiki pokazujące śmigłowce polskie na lawecie jadące w kierunku Ukrainy.

Śmigłowce Mi-24 mają mały przedział desantowy, na maksymalnie 6 ludzi, jak też kabinę z miejscami jedno za drugim, obrotową wieżyczkę i skrzydła do przenoszenia uzbrojenia. Mi-24 powstały na bazie dość dużego śmigłowca wielozadaniowego Mi-8, z którym dzielą wspólny układ napędowy i spore wymiary, ale dzieli jej niemal wszystko inne.

Czechy podobnie jak Polska posiadały śmigłowce Mi-24 od czasów swojej przynależności do Układu Warszawskiego i podobnie jak Polska planowany od dawna ich wycofanie i zastąpienie sprzętem zgodnym ze standardem NATO.

PM/PAP

Sonda
Uważasz, że Ukraina i Rosja mogą w 2024 r. rozpocząć negocjacje pokojowe?