Więcej armatohaubic Krab i K9A1 dla polskiego wojska? Paweł Bejda odpowiedział na interpelację poselską

2025-10-31 10:33

Paweł Bejda, sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej odpowiedział na interpelację poselską nr 12739 Jarosława Wałęsy w sprawie planów rozwoju, modernizacji i dalszych zakupów polskich armatohaubic samobieżnych Krab i K9A1 oraz wspierania krajowego przemysłu obronnego. Jak wyjaśnił, MON „przewiduje dalsze pozyskiwanie 155 mm samobieżnych haubic (sh) KRAB wraz z elementami towarzyszącymi wchodzącymi w skład dywizjonowego modułu ogniowego. Planowane jest w tym celu skorzystanie m.in. z funduszy określonych w programie SAFE”.

  • MON planuje dalsze zakupy polskich armatohaubic Krab, wykorzystując fundusze z programu SAFE, co potwierdza Paweł Bejda.
  • W odpowiedzi na interpelację poselską, MON potwierdza kontynuację pozyskiwania Krabów, wprowadzając nowe rozwiązania konstrukcyjne.

MON odpowiada w sprawie Krabów i K9

Jarosław Wałęsa, poseł na Sejm RP w interpelacji nr 12739 skierowanej do ministra obrony narodowej, Władysława Kosiniaka-Kamysza, którą złożył na początku października br. prosił o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania:

  1. Czy MON przewiduje dalsze zamówienia na armatohaubice Krab w najbliższych miesiącach, w oparciu o doświadczenia z Ukrainy i potrzebę wspierania krajowego przemysłu? Czy w tym celu planowane jest wykorzystanie dodatkowych funduszy, np. w ramach programu SAFE lub innych mechanizmów finansowania?
  2. Jakie działania zostały podjęte w latach 2022-2025 w zakresie unowocześnienia i zwiększenia mocy produkcyjnych Kraba? Czy istnieje już ostateczna specyfikacja wersji Krab 2, a jeśli tak, kiedy będzie mogła zostać przedstawiona opinii publicznej? Jak wyglądają prace nad rozwojowym Krabem 3 i czy znany jest przybliżony termin ich prezentacji?
  3. Czy rozważane są działania modernizacyjne wobec zakupionych K9A1, tak aby ujednolicić je z systemem Krab 2 i ułatwić wspólne wykorzystanie, obsługę i logistykę w wojskach rakietowych i artylerii?

Odpowiedzi na interpelację z upoważnienia szefa MON udzielił 22 października br. Paweł Bejda, sekretarz stanu MON: „Resort obrony narodowej przewiduje dalsze pozyskiwanie 155 mm samobieżnych haubic (sh) KRAB wraz z elementami towarzyszącymi wchodzącymi w skład dywizjonowego modułu ogniowego. Planowane jest w tym celu skorzystanie m.in. z funduszy określonych w programie SAFE. Aktualnie, w zakresie omawianego sprzętu wojskowego są realizowane trzy umowy (podpisane w 2016 r., 2022 r. i 2024 r.). W ramach tych umów (szczególnie z 2022 r. oraz 2024 r.) systematycznie są wprowadzane nowe rozwiązania związane z rozwojem konstrukcji 155 mm sh KRAB oraz pojazdów towarzyszących”.

Jednocześnie Bejda zaznaczył, że: „Mając na uwadze względy budowania przewagi Wojsk Rakietowych i Artylerii Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej na polu walki i zagrożenia płynące z przedwczesnego ujawnienia rozwiązań konstrukcyjnych oraz zdolności taktyczno-technicznych, szczegółowe informacje w omawianym zakresie nie powinny być upubliczniane”.

„W odniesieniu do krajowego przemysłu zbrojeniowego pragnę wskazać, że resort obrony narodowej jest zainteresowany posiadaniem przez polskie podmioty przemysłowe zdolności produkcyjnych, remontowych i serwisowych, które zabezpieczą oczekiwane potrzeby SZ RP i nieprzerwany łańcuch dostaw sprzętu wojskowego oraz komponentów do tego sprzętu. W obszarze tym Ministerstwo Obrony Narodowej ściśle współpracuje z Ministerstwem Aktywów Państwowych oraz zapewniającym obsługę Ministra Finansów i Gospodarki Ministerstwem Rozwoju i Technologii, aby wypracować optymalne rozwiązania z punktu widzenia bezpieczeństwa Rzeczypospolitej Polskiej” – można przeczytać w odpowiedzi na interpelację.

„Jednocześnie pragnę wskazać, że kwestie związane z zarządzaniem, unowocześnianiem i zwiększaniem mocy produkcyjnych przemysłu zbrojeniowego nie znajdują się w zakresie kompetencji Ministra Obrony Narodowej. Zgodnie - bowiem - z przepisami ustawy z dnia 16 grudnia 2016 r. o zasadach zarządzania mieniem państwowym (Dz. U. z 2024 r., poz. 125) oraz rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 5 grudnia 2019 r. w sprawie wykazu spółek, w których prawa z akcji Skarbu Państwa wykonują inni niż Prezes Rady Ministrów członkowie Rady Ministrów, pełnomocnicy Rządu lub państwowe osoby prawne, w tym jednoosobowe spółki Skarbu Państwa (Dz. U. z 2024 r., poz. 301) - właściwość dotycząca wykonywania praw z akcji i udziałów w spółkach Skarbu Państwa, w tym w podmiotach przemysłu zbrojeniowego, należy do Ministra Aktywów Państwowych” - przekazał Paweł Bejda.

Huta Stalowa Wola - ASH Krab

Kraby w Wojsku Polskim

W 2025 r. do Wojska Polskiego trafiły dwie dostawy Krabów. Pierwsza z nich miała miejsce pod koniec sierpnia i objęła osiem haubic 155 mm Krab, wóz dowódczo-sztabowy oraz trzy wozy dowodzenia i dwa wozy amunicyjne dla 23. Śląskiego Pułku Artylerii w Bolesławcu. Druga dostawa została zrealizowana pod koniec września. Wówczas do 23. Śląskiego Pułku Artylerii trafiło 8 haubic Krab, wyprodukowanych w Hucie Stalowa Wola w ramach dywizjonowego modułu ogniowego Regina. 

Dostawa nowych armatohaubic Krab do 23. Śląskiego Pułku Artylerii jest realizacją umowy wykonawczej zawartej w roku 2016, kiedy to zamówiono 96 Krabów. Jak wynika z informacji redaktora Adama Świerkowskiego z Defence24.pl z początku sierpnia w 2025 roku, polska armia wznowi odbiór armatohaubic Krab po przerwie spowodowanej priorytetowym kontraktem na dostawy dla Ukrainy. Z kolei z informacji przekazanych przez Agencję Uzbrojenia dla portalu Defence24.pl wynika, że dostawy 42 haubic z umowy z 2016 roku oraz 48 z kontraktu z 2022 roku, pierwotnie zaplanowane na lata 2022–2024, zostały przesunięte na okres 2025–2027.

W 2025 roku Wojsko Polskie ma otrzymać 34 Kraby, w 2026 roku 32 sztuki, a w 2027 roku -  24 sztuki. Przesunięcie terminów wynikało z realizacji zamówienia na 54 haubice dla Ukrainy w latach 2022–2024, co czasowo wstrzymało dostawy dla polskiej armii. Jak wiadomo Huta Stalowa Wola, producent Krabów, zwiększa swoje zdolności produkcyjne, co może pozwolić na przyspieszenie dostaw w przyszłości.

Południowokoreańskie K9 dla Polski

Na wyposażenie Wojska Polskiego trafią również południowokoreańskie armatohaubice K9 Thunder. Warto przypomnieć, że w lipcu 2022 r. ówczesny minister obrony, Mariusz Błaszczak podpisał umowę ramową na pozyskanie łącznie 672 haubic samobieżnych K9A1 i ich spolonizowanej do wersji K9PL wraz z wozami towarzyszącymi, a także pakietem szkoleniowym i logistycznym, zapasem amunicji oraz wsparciem technicznym producenta. Niedługo później, bo w sierpniu 2022 r. podpisano umowę wykonawczą o wartości 2,4 miliarda dolarów netto na pozyskanie 212 haubic K9 w wersji K9A1, których dostawy przewidziano na lata 2022-2026.

Druga umowa wykonawcza o wartości 2,6 miliarda dolarów netto została podpisana w grudniu 2023 r. i obejmowała dostawę 6 haubic K9A1 w 2025 r. oraz 146 haubic w wersji K9PL w latach 2026–2027. Łącznie, na podstawie tych dwóch umów, Polska zamówiła 364 armatohaubice K9 (218 w wersji K9A1 i 146 w wersji K9PL). Obecnie w polskiej armii jest około 174 egzemplarzy K9A1 przy czym większość z nich pełni już służbę. Natomiast Krabów najprawdopodobniej jest nieco ponad 30, co oznacza, że południowokoreańskich haubic obecnie jest ponad 5-razy więcej niż tych, które produkuje Huta Stalowa Wola.

Portal Obronny SE Google News