Dla obronności: od polskich satelitów przez włoskie śmigłowce po krajową energetykę

2025-11-14 17:17

Polska modernizuje system bezpieczeństwa narodowego. Łączy się nowoczesne technologie, inwestycje infrastrukturalne i produkcję wojskową w kompleksowy ekosystem odporności państwowej. Współczesne państwo ma na tyle wypracowany potencjał obronny, na ile do tego angażuje wszelkie jego możliwości. Od potencjału naukowego, przez wytwórczy, po zdolności zagwarantowania bezpieczeństwa energetycznego dla gospodarki państwa i jego obywateli...

przemysł, zbrojeniówka, synergia, współpraca

i

Autor: Andrzej Bęben/Pixabay

• Polska rozwija kompleksowy ekosystem bezpieczeństwa narodowego.

• Polskie satelity SAR i własne centra danych zwiększają suwerenność technologiczną i możliwości reagowania kryzysowego.

• PZL-Świdnik, część włoskiego koncernu Leonardo, produkuje nowoczesne śmigłowce dla Wojska Polskiego, rozwijając krajowe kompetencje przemysłowe.

• Połączenie krajowego przemysłu, partnerstw międzynarodowych i nowoczesnych technologii buduje realną zdolność obronną Polski.

Polska kosmonautyka wzmacnia potencjał obronny kraju

Czasy, gdy przestrzeń kosmiczna – jej eksploracja i wykorzystanie dla różnych celów – kojarzyła się Polakom przede wszystkim z Mirosławem Hermaszewskim, to już historia. Dziś mamy polski sektor kosmiczny, który coraz mocniej angażuje się w projekty o wymiarze wojskowym i bezpieczeństwa narodowego. Satelity SAR (Synthetic Aperture Radar), działające w dzień i w nocy, mogące „widzieć” Ziemię przez chmury oraz niezależnie od warunków atmosferycznych, satelity optyczne, własne centra danych – wpisują się w rzeczywisty wymiar obronności XXI w. W listopadzie na orbicie okołoziemskiej mają pojawić się pierwsze polskie wojskowe satelity.

– W związku z tym, że niebawem będziemy mieć na orbicie satelity, które dostarczą bardzo ciekawych danych, przed Polską nowy etap myślenia o bezpieczeństwie, nowy etap wykorzystania danych satelitarnych na rzecz obywatela i wzrost fundamentalnego bezpieczeństwa naszych granic – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes dr Marta Wachowicz, prezes Polskiej Agencji Kosmicznej.

Tak zaawansowane projekty – wspierane przez MON i Europejską Agencję Kosmiczną – pozwalają na samodzielne pozyskiwanie kluczowych danych nie tylko dla wojska i ochrony granic, ale także dla szeroko pojętego ratownictwa. Budują suwerenność technologiczną oraz skuteczność systemu reagowania kryzysowego.

Znowu produkujemy w Polsce czołgi | GARDA

Włoski PZL-Świdnik też pracuje dla polskiej obronności

Ten zakład z dużą tradycją, będący częścią włoskiego globalnego koncernu Leonardo, zwiększa swoje znaczenie w krajowym systemie obronnym. Dostarcza nowoczesne śmigłowce i komponenty lotnicze zarówno dla Wojska Polskiego, jak i odbiorców zagranicznych. Produkcja śmigłowca AgustaWestland AW149 oraz szkolno-bojowego AW109 TrekkerM daje szansę na własny rozwój i wsparcie Sił Zbrojnych RP. Grupa Leonardo jest zainteresowana udziałem także w innych programach modernizacji floty Sił Powietrznych. Chodzi m.in. o analizowany przez MON zakup 32 myśliwców.

– Leonardo dużo inwestuje w Polsce w spółkę PZL-Świdnik, która jest w pełni zintegrowana z siecią technologiczno-przemysłową Leonardo. Spółka jest centrum doskonałości struktur lotniczych w ramach Grupy Leonardo i jest jedynym krajowym producentem śmigłowcowym, tzw. OEM, który posiada pełne zdolności przemysłowe w dziedzinie śmigłowcowej: od projektowania, poprzez rozwój i produkcję, po serwisowanie śmigłowców w całym cyklu ich użytkowania. Jedną z możliwości, nad którą pracujemy, jest śmigłowiec szkolno-bojowy AW109 TrekkerM. Jeśli polski rząd zdecyduje się na wybór tego modelu, całość procesu produkcji i testów będzie przebiegała w Polsce – wyjaśnia agencji Newseria Marco Lupo, prezes Leonardo Poland.

– PZL-Świdnik jest jednym z kluczowych elementów budowania zdolności i odporności na zagrożenia. To zakład bardzo nowoczesny, z wielkim doświadczeniem. Kamieniem milowym jest podpisanie i realizacja kontraktu dla polskich Sił Zbrojnych odnośnie do śmigłowca AW149 – dodaje Bartosz Mateusz Śliwa, prezes zarządu PZL-Świdnik.

Bez bezpieczeństwa energetycznego nie będzie solidnej obronności

Ono było, jest i będzie strategicznym filarem w budowaniu potencjału kraju nie tylko gospodarczego, ale także obronnego. Gaz ziemny jest jednym z elementów naszego miksu energetycznego (ponad 52 proc. generuje węgiel kamienny i brunatny, a ok. 20 proc. gazu pochodzi z krajowego wydobycia). PERN (do 2016 r.: Przedsiębiorstwo Eksploatacji Rurociągów Naftowych) inwestuje w rozbudowę baz magazynowych, podłączenie do sieci NATO oraz budowę terminali gazowych.

– Bezpieczeństwo energetyczne w dzisiejszych, trudnych geopolitycznie czasach jest kluczowe, a ta inwestycja zwiększa je w bardzo istotny sposób – ocenia dla Newserii Wojciech Wrochna, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej.

Trzy nowe zbiorniki o łącznej pojemności 150 tys. m sześc. zwiększyły pojemność magazynową Bazy Paliw w Dębogórzu do ponad 500 tys. m sześc. Nie ma większej w Polsce. W okolicach Bydgoszczy powstaną magazyny paliwowe dla Wojska Polskiego i naszych sojuszników. To infrastruktura podwójnego wykorzystania. Po pierwsze: zapewni paliwa dla wojska. Po drugie: zwiększać będzie bezpieczeństwo cywilnego rynku paliw.

Kilka zdań komentarza

Działaniami dla wzmocnienia obronności nie zawsze można się chwalić. Skoro teraz dużo mówi się w przestrzeni publicznej o inwestycjach w sektor obronny, to należy mieć nadzieję, że jeszcze więcej czyni się w tym kierunku, niż się głosi. Często w celach promocyjnych.

Casus takich przedsiębiorstw, jak PZL-Świdnik pokazuje, że sprzęt przeznaczenia wojskowego można pozyskiwać niekoniecznie z importu. Kiedyś było takie określenie: „eksport wewnętrzny”. Poniekąd pasuje ono do udziału dawnych państwowych zakładów zbrojeniowych obecnie będących w posiadaniu zagranicznego kapitału.

Zapewne nie brakuje w kraju zwolenników tezy, że przemysł w Polsce powinien znajdować się w polskich rękach. Trzeba jednak mieć świadomość, że sami wszystkiego dla obronności nie wyprodukujemy. Niewiele jest państw, które mają taki komfort działania. A poza tym włoskie śmigłowce wyprodukowane w Polsce wzmacniają naszą obronność. Nie wspominając o miejscach pracy, transferze technologii, budowaniu doświadczenia i temu podobnych korzyściach…

Sonda
Czy europejski przemysł jest w stanie zatapić amerykański w produkcji broni?