Cytowany przez agencję Reutera Scholz poinformował na konferencji prasowej w Berlinie, że rozmawiał z Trumpem dwukrotnie po listopadowych wyborach prezydenckich w USA. Jego zdaniem istnieje "intensywny" dialog dyplomatyczny między obiema stronami.
"Możemy zatem mieć nadzieję, że dobra współpraca między Europą a USA będzie kontynuowana z sukcesami w przyszłości, w tym w kwestii wsparcia dla Ukrainy" – podkreślił kanclerz.
Scholz oświadczył, że nie spodziewa się, iż "Stany Zjednoczone zaprzestaną wspierać Ukrainę w jej obronie".
Media zwracają uwagę, że krótko przed inauguracją Trumpa nie jest jasne, jakie stanowisko zajmie on wobec wojny Rosji przeciwko Ukrainie. 9 stycznia ustępujący minister obrony USA Lloyd Austin ogłosił podczas spotkania Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy, znanej też jako Grupa Ramstein, pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy w wartości ok. 500 mln dolarów. To prawdopodobnie ostatni pakiet wsparcia dla Ukrainy przed objęciem urzędu prezydenta USA przez Trumpa.
Decyzję o ewentualnej kontynuacji posiedzeń Grupy Ramstein podejmie przyszła administracja USA. Niemiecka agencja DPA przypomniała, że amerykański prezydent elekt wielokrotnie zapowiadał podjęcie działań na rzecz szybkiego zakończenia wojny w Ukrainie. DPA przywołuje też wypowiedzi Trumpa o ograniczeniu pomocy finansowej dla Ukrainy.