Portal DefenseRomania nie daje odpowiedzi na te pytania i nie wyraża się krytycznie o tej decyzji rządowej, która opiewa na zakup w Korei Południowej 54 samobieżnych haubic K9 (ale w rumuńskiej wersji Tunetul) oraz 36 wozów amunicyjnych K10.
Taki kontrakt Rumunia zawarła w czerwcu 2024 r. Wartość zamówienia: 920 mln USD, co czyni je rekordowo wysokim. Ostatni raz kontrakt o podobnej wartości Bukareszt zawarł przed siedmiu laty.
W „rumuńskich” K-9 będą montowane silniki w nowej wersji, o mocy 1000 KM. To mniej, niż najsłabszy supersamochód z logo Bugatti, ale wystarczając dużo, by skutecznie napędzać 47-tonową haubicę.
Hanwha Aerospace niedawno obwieścił, że testy K9 z nowym silnikiem trwają od roku. Są prowadzone w różnych warunkach terenowych i strefach klimatycznych. Producent zakomunikował:„Dzięki pomyślnemu zakończeniu rodzimego testu silnika możemy zaoferować ten specjalistyczny silnik wszystkim potencjalnym klientom haubicy K9 i spodziewać się rozszerzenia globalnej obecności K9. Nowy silnik jest częścią naszych wysiłków mających na celu dywersyfikację oferty, aby sprostać zmieniającym się potrzebom zagranicznych klientów na całym świecie.
Obecnie K9 jest na wyposażeniu armii dziewięciu państw. Rumunia będzie 6. członkiem NATO używającym tej broni. Te armia mają na stanie ok. 1,8 tys. jednostek artylerii gąsienicowej, co stanowi ponad 50 proc. światowego rynku samobieżnych haubic gąsienicowych – podkreśla DefenseRomania.
Co ciekawe – armia rumuńska może wzbogacić się o sprzęt innych południowokoreańskich producentów. We wrześnio ubiegłego roku mówiło się, że produkowane przez Hyundai Rotem czołgi K2 Black Panther, które były testowane w Rumuni, mogą być uzupełnieniem (jak w polskim przypadku) dla zakupu Abramsów.
Wykluczyć takiego mariażu nie można, bo widać, że Rumunia doceniła południowokoreańskie militaria. Tym bardziej, że już jej armia użytkuje (od czerwca 2024 r.) systemy KP-SAM Chiron MANPAD produkowany przez LIG Nex1. Wprowadzono go do służby w 2005 r. i jest przeznaczony do obrony przed nisko lecącymi celami powietrznymi, takimi jak samoloty i śmigłowce.
Pocisk o wadze prawie 16 kg maksymalnym zasięgi 7 km do wysokości 4 km osiąga maksymalną szybkość Mach 2,5. Jego fragmentacyjna głowica (o wadze 2,5 kg) eksploduje w odległości 1,5 m od celu (zapalnik zbliżeniowy) rażąc go 800 odłamkami. Na cel kierowany jest przez operatora za pomocą podwójnego pasywnego systemu naprowadzania na podczerwień i ultrafiolet. Rakieta zintegrowany system identyfikacji przyjaciel/nieprzyjaciel (IFF). Rumunia zakupiła 54 zestawy rakietowe...
