Miała ona miejsce 29 lutego 2024 roku i stanowiła spektakl dla słowackich i amerykańskich oficjeli. Realnie już 10 stycznia bieżącego roku koncern Lockheed Martin oficjalnie przeprowdził procedurę dostarczenia klientowi jednej maszyny w wersji jednomiejscowej i jednej w wersji dwumiejscowej. Oba samoloty zostały oblatane i przetestowane w ubiegłym roku. Pierwszy wzbił się w powietrze we wrześniu a drugi w grudniu.
Są to pierwsze samoloty F-16 Block 70 wyprodukowane dla państwa europejskiego. Produkcja tych maszyn ruszył w 2022 roku, w nowych zakłada Greenville w Południowej Karolinie, gdzie przeniesiono produkcję z Fort Worth, aby zrobić miejsce dla rozbudowy linii montażowej maszyn 5. generacji F-35. Warto odnotować, że w Greenville znajduje się zakład zajmujący się montażem końcowym, natomiast komponenty spływają z całych USA i kilku innych krajów. Coraz większą część struktury płatowca dostarczają należące do koncernu Lockheed Martin zakłady PZL Mielec. Obecnie jest to ponad 50%.
Jeśli chodzi o Słowację, to była ona pierwszym klientem z Europy, decydując się na zakup 14 F-16 Block 70, które mają zastąpić w tym kraju przestarzałe maszyny poradzieckie typu MiG-29. Kolejnym klientem Europejskim była Bułgaria, zamawiająca 8 maszyn. „Ponieważ 11 kolejnych słowackich F-16 jest w fazie produkcji i testów, a jesteśmy zobowiązani dostarczyć łącznie 14 najnowocześniejszych odrzutowców, to jeszcze bardziej umocni nasze partnerstwo” - OJ Sanchez, dyrektor generalny Integrated Fighter Group koncernu Lockheed Martin. Faktem jest, że kontrakt ten jest największym jeśli chodzi o zbrojenia tego niewielkiego kraju.
F-16 Block 70 to najnowszy wariant tej dobrze znanej maszyny, która przez dekady stanowiła trzon lotnictwa NATO. Jest on wyposażony w wiele rozwiązań zastosowanych w samolocie F-35 lub mających ułatwić współdziałanie z samolotami 5. generacji i kolejnych. Dobrym przykładem jest tu m.in. w najnowszej generacji radar AESA typu APG-83 SABR (Scalable Agile Beam Radar), czyli rozwiązanie bazujące na postępach uzyskanych w ramach prac nad radarami AESA APG-77 dla F-22 Raptor i APG-81 dla F-35 Lightning II.
APG-83 powstał z myślą o zabudowie na starszych samolotach bez jakichś istotnych zmian w ich strukturze. Korzysta on z technologii AESA, czyli aktywnego skanowania elektronicznego. To znaczy, że antena zbudowana jest z wielu modułów nadawczo-odbiorczych, które mogą działać niezależnie i sterować wiązką fal radiowych bez obracania anteny. Pozwala to jednocześnie wykonywać wiele różnych zadań, ale brak ruchomych elementów zwiększa bezpieczeństwo i niezawodność anteny.
Nowy radar i systemy dowodzenia oraz kierowania ogniem pozwalają na wykorzystanie przez F-16 Block 70 nowych typów uzbrojenia, wykorzystywanych też przez F-35 a system komunikacji pozwala w pełni działać w sieciocentrycznym systemie walki oraz wymiany danych.