Filipiny będą miały okręt podwodny. To wzmocni kraj przez agresywnymi Chinami

2024-02-02 8:03

Prezydent Filipin Ferdinand Marcos Jr zatwierdził w czwartek trzecią fazę modernizacji armii, która obejmuje zakup pierwszego okrętu podwodnego – podała agencja Reutera. Wzmocnienie filipińskiej marynarki ma na celu obronę suwerenności morskiej na Morzu Południowochińskim w kontekście napięć w związku z roszczeniami Chin.

„Le Triomphant” okręt podwodny

i

Autor: Marine nationale

Trzecia faza modernizacji odzwierciedla zmianę strategii z obrony wewnętrznej na zewnętrzną w kontekście intensyfikacji napięć z Chinami w związku ze sporami terytorialnymi na Morzu Południowochińskim - podkreślił rzecznik Marynarki Wojennej na Morzu Zachodniofilipińskim, Roy Trinidad. Manila określa część Morza Południowochińskiego, leżącą w swojej wyłącznej strefie ekonomicznej jako Morze Zachodniofilipińskie.

Podczas gdy dwie pierwsze fazy modernizacji filipińskiej armii były "skoncentrowane na lądzie", trzecia faza będzie miała na celu, między innymi, zwiększenie zdolności wojskowych na Morzu Zachodniofilipińskim – dodał rzecznik. "Możemy nie być dużą marynarką wojenną, (…) ale będziemy mieć marynarkę wojenną, która zadba o prawa do naszego terytorium i suwerenność" - powiedział Trinidad.

W zeszłym roku szef sztabu armii filipińskiej, gen. Romeo Brawner mówił, że modernizacja obejmuje zakup myśliwców wielozadaniowych, radarów, dwóch dodatkowych fregat typu Jose Rizal, systemów rakietowych, śmigłowców i pierwszej floty okrętów podwodnych. Początkowe plany obejmowały także zakup dodatkowych rakiet BrahMos i systemów artyleryjskich dla armii do obrony wybrzeża. Wysiłki modernizacyjne rozpoczęły się w 2013 r., ale ograniczenia budżetowe opóźniły postęp. W zeszły roku Filipiną udało się pozyskać m.in.: brazylijskie kołowe transportery opancerzone Guarani 6x6; Filipiny odebrały w listopadzie ubiegłego roku, dużą partię pojazdów gąsienicowych opartych o platformę ASCOD 2; Filipiny odebrały także 10 lekkich czołgów Sabra; Filipińska armia wdrożyła w 2022 roku do swojej armii samobieżne 120 mm moździerze Soltam Cardom umiejscowione na podwoziu transportera opancerzonego M113A2; kupiły także mosty czołgowe z Izraela; Filipiny również zakupiły 32 śmigłowce S-70i Black Hawk w PZL Mielec, czyli spółce należącej do koncernu Sikorsky/Lockheed Martin. Filipiny także planują, nabyć w końcu samoloty bojowe, obecnie dysponują 12 lekkimi FA-50PH. Ale na ich oku jest F-16 i Gripen, ale wszystko rozbija się o pieniądze. Stany Zjednoczone wydały formalną zgodę na sprzedaż Manili 12 nowych F-16 Block 70/72, o wartości maksymalnie do 2,43 mld USD. W zeszłym roku Filipiny zamówiły trzy taktyczne samoloty transportowe C-130J-30 Super Hercules z dostawą w 2026 roku. Filipiny oczekują również dwóch korwet z Republiki Korei w okresie około 2025 i 2026 r.; oraz sześciu przybrzeżnych statków patrolowych, również z Korei Południowej w 2028 r.

Chiny i Rosja. Przyjaźń czy sojusz taktyczny? Ekspert: To sojusz dwóch reżimów [RAPORT WALCZAKA]

Na trzecią fazę planu modernizacji przeznaczono 2 biliony pesos (ok. 143 mld zł) i zostanie ona zrealizowana w ciągu kilku lat.

Rzecznik nie sprecyzował, ile okrętów podwodnych zamierzają nabyć Filipiny, ale powiedział, że będzie ich "zdecydowanie więcej niż jeden".

W ostatnich miesiącach Pekin i Manila wymieniały się ostrymi oskarżeniami w związku z kolejnymi konfliktami na Morzu Południowochińskim.

Chiny roszczą sobie prawa do większej części Morza Południowochińskiego, do którego pretensje zgłaszają także Filipiny, Brunei, Malezja, Tajwan, Wietnam i Indonezja. W 2016 r. trybunał arbitrażowy w Hadze unieważnił roszczenia Chin w orzeczeniu w sprawie wniesionej przez Filipiny, którą Pekin odrzuca.

PM/PAP

Sonda
Czy Chiny zaostrzą konflikt z Filipinami?