Filipiny i Japonia zwierają szyki. Chodzi o zagrożenie ze strony Chin

2023-11-10 15:36

Japonia i Filipiny, dwaj szczególnie ważni sojusznicy USA w regionie Indo-Pacyfiku, chcą zwiększyć swoje relację pod kontem bezpieczeństwa, dlatego są prowadzone rozmowy na temat rozmieszczenia wojska w obu krajach. Jeśli porozumienie uda się osiągnąć, będzie to kolejny krok w odstraszający przeciw Pekinowi w tym regionie.

Japoński okręt wojenny

i

Autor: Japan Maritime Self-Defense Force Japoński okręt wojenny

Jak poinformowała agencja Reuters, Japonia i Filipiny zgodziły się negocjować umowę o wzajemnym dostępie (Reciprocal Access Agreement - RAA), która określa warunki obecności sił jednego państwa na terytorium drugiego. Negocjowana umowa jest związana z rosnącym napięciem i zagrożeniem ze strony Chin. Zarówno Japonia jak i Filipiny toczą z Chinami morskie spory terytorialne.

Związku z tym filipiński rząd zapowiedział, że będzie negocjował planowane porozumienie o wzajemnym dostępie (RAA) z Japonią w obliczu rosnących napięć na Indo-Pacyfiku. W ramach proponowanej umowy RAA oba kraje będą mogły rozmieszczać siły wojskowe na swojej ziemi, co dodatkowo wzmocni gotowość wojskową i współpracę. Premier Japonii Fumio Kishida, przebywający w weekend z wizytą na Filipinach, powiedział, że jego kraj, Filipiny i Stany Zjednoczone współpracują w celu „ochrony wolności” Morza Południowochińskiego. Powiedział on, także że oprócz wspólnych ćwiczeń, umowa ułatwiłaby również płynną wymianę między filipińskim wojskiem a Siłami Samoobrony Japonii.

Chiny zaczynają być mocarstwem europejskim?! Jacek Bartosiak o geopolityce [RAPORT ZŁOTOROWICZA]

Oba kraje zaczęły myśleć nad takim porozumieniem już w 2015 roku, ale w wyniku coraz częstszych agresywnych incydentów ze strony Chin, myśli się teraz nad nim na poważnie i jest tylko kwestią czasu, aż te dwa kraje podpiszą takie porozumienie. Na Filipinach zaangażowanie Japonii cieszy się szerokim poparciem społecznym, pomimo jej brutalnej okupacji podczas II wojny światowej. Japonia jest inwestorem dużej sieci infrastrukturalnej na Filipinach.

Poza tym Japonia planuje przekazać przybrzeżne systemy radarowe o wartości około 4 milionów dolarów, aby poprawić zdolności filipińskiej marynarki wojennej w ramach oficjalnego programu pomocy w zakresie bezpieczeństwa. Japonia ogłosiła w kwietniu, że Filipiny będą jednym z głównych odbiorców programu pomocy i dostarczyła Manili okręty straży przybrzeżnej, systemy łączności satelitarnej i radary nadzoru powietrznego.

Więzi wojskowe między krajami nabrały rozpędu w 2012 roku, po tym jak Shinzo Abe objął urząd premiera Japonii, i były kontynuowane nawet pod rządami prezydenta Filipin Rodrigo Duterte. Znaczna część pogłębiającego się zaangażowania dotyczy również Stanów Zjednoczonych, które są sojusznikiem zarówno Filipin, jak i Japonii. Od początku roku trzy kraje uczestniczą w ćwiczeniach wojskowych na dużą skalę i przeprowadzają ćwiczenia na Morzu Południowochińskim.

Japonia też się zbroi

W sierpniu Japonia ogłosiła, że będzie chciała w nowym budżecie obronnym wygospodarować 52,67 mld USD, co jest rekordem dla wydatków zbrojeniowych w Tokio. Kraj ten obawia się, że Chiny mogą postąpić podobnie jak Rosja i napadną na Tajwan, co będzie miało dla tej części świata ogromne konsekwencje. Dlatego Japonia się zbroi i zacieśnia współprace z USA, Republiką Korei i Filipinami w regionie, by odstraszyć Chiny.

Dlatego też Japonia jak poinformował Naval New zamierza nabyć łącznie 12 nowych fregat FFM w ciągu pięciu lat od 2024 do 2028 roku. Nowe okręty zastąpią fregaty FFM typu Mogami. Japońskie Morskie Siły Samoobrony pierwotnie planowało zbudować łącznie 22 fregaty typu Mogami, w celu wzmocnienia sił morskich przed zagrożeniami. Zdecydowano się jednak ostatecznie na zakup tylko 12 takich fregat do bieżącego roku podatkowego 2023, z planami budowy nowego typu 12 okrętów wojennych od 2024 do 2028 roku. Nowe fregaty będą zasadniczo ulepszonymi okrętami typu Mogami, które mają zostać zbudowane zgodnie z projektem zaproponowanym przez MHI. W sierpniu Japońskie Morskie Siły Samoobrony zwróciło się również o 1,16 miliarda dolarów na budowę dwóch nowych FFM w roku podatkowym 2024.

Sonda
Czy Chiny zaatakują Tajwan?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki