Armia Obrony Izraela. Siły zbrojne, które od 1948 r. są w ciągłej gotowości bojowej lub walczą

2023-10-29 22:23

Indeks Global Firepower obecnie klasyfikuje Izrael na 18. miejscu wśród największych potęg światowych (na 145 ujętych w zestawieniu). Polska w tej tabeli plasuje się o trzy oczka niżej. Rankingi rankingami, ale Armia Obrony Izraela (Israel Defence Forces – IDF) od lat uznawana jest jedną z najlepszych w świecie, choć liczebnością daleko jej do innych armii, znacznie niżej notowanych. Z pewnością decydowanie góruje, we wszystkich możliwych aspektach (poza liczebnością) nad siłami zbrojnymi wrogich jej państw. Zmasowany atak Hamasu solidnie nadwyrężył mit niezwyciężonych IDF. Nadal jej siła rażenia jest nieporównywalnie większa od podobnej, którą dysponuje Hamas. Co zresztą już, albo niebawem, zostanie wykazane, gdy IDF przeprowadzi lądową operację przeciwko temu przeciwnikowi.

Armia Obrony Izraela

i

Autor: pixbay.com

Nie będziemy w tym miejscu deliberować na tym, dlaczego służby wywiadowcze dały się Hamasowi zaskoczyć tak, że IDF również były zaskoczone atakiem.

POLSKI UDZIAŁ W POWSTANIU PAŃSTWA IZRAELSKIEGO I JEGO ARMII

Przyjrzyjmy się, w telegraficznym skrócie, czy jakimi siłami zbrojnymi dysponuje państwo izraelskie, które – nie zapominajmy – jest w posiadaniu broni jądrowej. Zacznijmy krótko od historii IDF. Mamy, jako Polska, swój… udział w jej powstaniu. Już nic chodzi o to, że Izrael powstał… dzięki Związkowi Sowieckiemu i jego wodzowi Józefowi Stalinowi. To wątek na osobny materiał.

Dopowiedzmy, że IDF w znacznej mierze tworzyli obywatele… II Rzeczypospolitej, ściślej biorąc: żołnierze i oficerowie II Korpusu Polskiego dowodzonego przez gen. Władysława Andersa. Pod jego dowództwem było ok. 4 tys. żołnierzy pochodzenia żydowskiego. Gdy Korpus szedł przez Palestynę większość z nich, za zgodą Andersa, pozostało w Palestynie.

Wśród nich, by wymienić tylko jedno nazwisko, był współzałożyciel Izraela i jego przyszły premier Menachem Begin. Dość powiedzieć, że – nie wiadomo, czy czasem nie jest to jakaś legenda, więc proszę tę informację przyjąć z rezerwą – w pierwszych wojnach Izraela ze światem arabskim izraelskie dowództwo komunikowało się w… języku polskim. Arabowie go wówczas nie znali. OK. To tyle historycznych wstawek, przejdźmy do współczesności.

Hamas zaatakował Izrael! Doszło do wymiany ognia

PAŃSTWO, KTÓRE CZUJĄC SIĘ OBLĘŻONYM, STAŁO SIĘ ATOMOWYM MOCARSTWEM

Dlaczego IDF uznawane są za jedną z najlepiej zorganizowanych, wyposażonych i działających armii w świecie? Odpowiedź jest prosta, acz rozwijano ją w obszernych, naukowych rozprawach. 14 maja 1948 r. powstało państwo izraelskie. I już na drugi dzień jego obywatel musieli bronić jego istnienia. Tak dzieje się do dziś. I nic nie wskazuje, żeby miało to zmienić się jutro lub pojutrze.

Ten stan oblężenia skutkował tym, że społeczeństwo izraelskie, to w zasadzie wojsko w służbie czynnej lub rezerwie, a sam Izrael – na początku państwowości państwo rolnicze – pod wpływem otaczającego go i wewnętrznego zagrożenia zbudował nie tylko silną armię, ale i zaplecze przemysłowe pracujące nie tylko na jej potrzeby, ale nawet zewnętrzne zamówienie. Dobrze wyposażona i zorganizowana armia wspierana przez krajowy przemysł zbrojeniowy plus (w większości) społeczeństwo scementowane arabskim zagrożeniem sprawia, że Izrael jest lokalnym mocarstwem.

W Izraelu jest obowiązkowa zasadnicza służba wojskowa. Dla kobiet i mężczyzn. Rezerwiści stanowią (wg źródeł otwartych, bo w Izraelu wszystkie dane dotyczące armii są utajnione, a nad zachowanie niejawności czuwa cenzura) 66 proc. osobowego potencjału IDF. Ścieżka kariery w tej armii przypomina poniekąd obowiązująco… legionach Imperium Romanum. Zasadniczo (acz pewnie to jest nieco mitologizowane – jak w Rzymie), żeby zostać oficerem, trzeba było na początku być zwykłym żołnierzem.

Taki proces cementuje armię i daje jej tzw. wysokie morale. W przeciwieństwie do innych armii (poza USA i Rosji) wojsko izraelskie częściej jest w akcji niż przerabia je na ćwiczeniach. Nadto Izrael nie skąpi wydatków na obronność. Wydaje 6,2 proc. PKB. Więcej w świecie z produktu krajowego brutto na tę część swego istnienia wydają w świecie tylko: Arabia Saudyjska, USA, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Rosja. Jeśli dodać do tego, że Izrael ma strategiczny sojusz ze Stanami Zjednoczonymi, to wszystko jest… jasne.

CZYM SKOŃCZY SIĘ KONFRONTACJA GIGANTA Z KARZEŁKIEM?

Albo już doszło, albo dojdzie niebawem do inwazji lądowej (powietrzna już jest prowadzony) na tereny, na których rządzi Hamas, to będzie to starcie giganta z karzełkiem. IDF będzie miała przeciwko sobie (mowa wyłącznie o bojownikach-żołnierzach Hamasu) 10 tys. uzbrojonych przeciwników. Bez czołgów i bez lotnictwa.

Obecnie IDF (według Global Firepower) to circa 170 tys. aktywnego wojska (i ponad 640 tys. personelu pomocniczego) i 465 tys. rezerwistów. Liczebność jest ważna, ale jeszcze ważniejsze w potencjale sił zbrojnych jest to, jaką techniką wojskową, jaką uzbrojeniem dysponują IDF. A Izrael ma na stanie między innymi:

• czołgów: 550 Merkaw Mk.4/IV i 8290 w wersji III,

• transporterów opancerzonych: 5500 M113,

• armatohaubic samobieżnych 155 mm: 600 M109,

• mobilnych środków obrony przeciwlotniczej (bez Żelaznej Kopuły): różnych 208,

• myśliwców: 175 F-16C/I, 84 F-15A/C, 39 F-35I i 25 F-15I,

• dronów bojowych (wielokrotnego użytku): różnych 815,

• okrętów: 109 różnych (w tym 50 pomocniczych).

Szacuje się, że IDF dysponując 80 głowicami jądrowymi, którymi nie da się wystraszyć Hamasu, bo wiedzą w nim, że Izrael ma je na odstraszanie Iranu… Na koniec: czy IDF rozgromi siły Hamasu?

Tak, ale wcale nie oznacza to, że z nim wygra. Na tym polega tragedia narodów żyjących w obszarze historycznej Palestyny, a dziś dwupaństwowego organizmu. Tragedią jest, że jedna wojna generuje następną i nie wiadomo kiedy to skończy się, jeśli w ogóle ma się kiedyś skończyć...

Sonda
Czy za brak przygotowania Izraela do obrony ponoszą izraelskie służby?