Praga otrzymała wszystkie obiecane czołgi Leopard 2. Zastępują one T-72 przekazane Ukrainie

2023-11-23 22:49

W zamian za przekazane na Ukrainę 37 czołgów T-72 Czechy otrzymały od Niemiec nie nowe - ale znacznie lepsze i przede wszystkim zgodne ze standardami NATO - czołgi Leopard 2A4. Jak poinformowała czeska armia, wszystkie obiecane przez Berlin 14 wozów zostało już dostarczonych. Trwają też negocjacje w sprawie zakupu przez Pragę kolejnych Leopardów, tym razem w najnowszej wersji.

Są to takiego samego typu czołgi jak te, które są eksploatowane w Polsce od 2003 roku. Wozy pochodzą z końca lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku i jak podkreślają eksperci, również z czescy, nie są to pojazdy szczególnie nowoczesne. Z drugiej strony, zapewniają znacznie lepszą ochronę i komfort załodze niż wozy poradzieckie które zastąpiły

Jak powiedział czeski analityk ds. bezpieczeństwa i były wiceminister obrony Milan Mikulecki - „Fakt, że zastępujemy beznadziejnie przestarzałe czołgi T-72M1 równie przestarzałymi Leopardami 2A4, nie oznacza wzmocnienia naszej armii, ale raczej ilustruje, jak źle sobie radzimy". Krytyka dotyczy nie tylko samego czołgu Leopard 2A4, który jak pokazuje m.in. przykład polskich zmodernizowanych wozów Leopard 2PL, można w istotnym stopniu unowocześnić. Argumentem, który jest tu podnoszona jest również zablokowanie w ten sposób możliwości zakupu czołgów innych niż Leopard 2A7/A8 produkcji niemieckiej. Tymczasem możliwości produkcyjne niemieckiego przemysłu są w tym zakresie, delikatnie rzecz ujmując, niewystarczające.

Oczywiście ktoś może powiedzieć, że Polska posiada czołgi Leopard 2, ale mimo to zdecydowała się na Abramsy oraz K2. W czeskim wypadku działa jednak w zupełnie inny sposób tak zwany efekt skali. Polska potrzebuje setek czołgów, dla licznych nowo formowanych, ale również istniejących brygad pancernych i zmechanizowanych. Czeskie wojska lądowe tworzą trzy brygady: lekka, średnia i ciężka. Tylko jedna, jak łatwo się domyślić, to brygada zmechanizowana, w której wyposażeniu znajdują się czołgi i bojowe wozy piechoty. Całe zapotrzebowania czeskiej armii na czołgi zamyka się w około 70 egzemplarzach. W takiej sytuacji raczej nie można pozwolić sobie na dywersyfikację, jak to zrobiła Polska.

W bieżącym roku Praga podjęła decyzję, że do ciężkiej brygady w miejsce czołgów T-72M4CZ maja trafić wozy Leopard 2A8. „Kiedy obejmowałam urząd, dałam jasno do zrozumienia, że ciężka brygada jest jednym z moich priorytetów. W przypadku Leopardów A8 są to czołgi, które łączą najlepsze sprawdzone w boju poprzednie wersje 2A4, 2A5, 2A6 i 2A7 i należą do najnowocześniejszej generacji technologii. Wierzę, że negocjacje z Niemcami zakończą się sukcesem, a nasi żołnierze otrzymają nowoczesny sprzęt, na jaki zasługują" – stwierdziła minister obrony Czech Jana Černochová, podczas posiedzenia rządu w maju 2023 roku, gdy zapadła decyzja o zakupie niemieckiego sprzętu. W ten sposób Czechy wybrały unifikację sprzętu z Węgrami, które zaczęły już otrzymywać czołgi Leopard 2 A7HU.

Warto bowiem zaznaczyć, że Leopard 2A8 nie bazuje na niemieckiej wersji A7+, ale na węgierskim wariancie Leoparda 2A7HU. Ma być jednak od niego jeszcze nowocześniejszy, dzięki wymianie systemu kierowania ogniem, łączności i świadomości sytuacyjnej. Bezpieczeństwo ma zapewnić nowy pakiet opancerzenia, chroniący też przed minami i innymi ładunkami dno pojazdu oraz system aktywnej obrony EuroTrophyBędzie to produkowany przez spółkę jont venture firm KMW, General Dynamics European Land Systems (GDELS) oraz Rafael Advanced Defense Systems wariant dobrze znanego izraelskiego systemu ochrony Trophy, produkowanego przez ostatnią z wymienionych firm. Uzbrojenie podstawowe nadal będzie stanowić armata Rh120 L55 kalibru 120 mm, ale podobnie jak w pojazdach węgierskich, dodano zdalnie sterowany moduł uzbrojenia. Wzrost masy związany z opancerzeniem ma skompensować nowy silnik o mocy 1600 KM. Zwiększony pobór mocy nowych systemów zaspokoi mocniejsze APU (pomocnicze źródło zasilania).

Tak więc 14 dostarczonych już wozów Leopard 2A4 to sprzęt przestarzały, ale torujący drogę nowym czołgom Leopard 2A8. Może też skutecznie posłużyć do szkolenia i wypracowania odpowiednich metod eksploatacji w oczekiwaniu na docelowe maszyny, które patrzą na tempo niemieckiej produkcji czołgów obecnie, mogą się pojawić nawet na początku następnej dekady. Tylko czy nasza część Europy ma aż tyle czasu?

Sonda
Który czołg Wojska Polskiego uważasz za lepszy?