Spis treści
- Turcja rezygnuje z zakupu pakietu modernizacyjnego do F-16
- Turcja chce F-35
- Turcja stawia na Eurofighter
- Turcja kupuje F-16
Turcja rezygnuje z zakupu pakietu modernizacyjnego do F-16
Minister obrony Turcji Yasar Guler ogłosił nagle rezygnacje Ankary z zakupu pakietu modernizacyjnego do 79 samolotów F-16 wartego 23 miliardów dolarów. Jak argumentował minister zamiast tego Turcja zdecyduje się na wykorzystanie potencjału Turkish Aerospace Industries ( TAI ) w zakresie modernizacji floty. Decyzja o rezygnacji z zestawów modernizacyjnych znacznie obniżyły całkowity koszt transakcji zakup 40 nowych samolotów F-16 wraz z amunicją będzie kosztować Turcję ok. 7 mld USD.
"Dokonaliśmy pierwszej wpłaty za zakup F-16 Block-70. Zapłaciliśmy 1,4 mld USD. Kupimy 40(samolotów F-16 Block-70 Viper, mieliśmy kupić (też) 79 zestawów modernizacyjnych. Zrezygnowaliśmy z tych 79 (zestawów), bo nasze zakłady TUSAS mogą same wykonać tę modernizację" - Guler, cytowany przez agencję Reutera.
Bloomberg pisał w listopadzie, powołując się na źródła zaznajomione ze sprawą, że Turcja chce dokonać zmniejszania zestawów modernizacyjnych i amunicji do F-16, aby zaoszczędzić miliardy dolarów w związku z cięciami wydatków prowadzonych w kraju. Kraj ten podobno, próbuje zaoszczędzić miliardy euro, które mogłyby zostać wpompowane do krajowego przemysłu lotniczego. Gazeta pisała wtedy także, że Ankara pracuje również nad zniesieniem wszystkich amerykańskich sankcji i ograniczeń nałożonych na jej przemysł zbrojeniowy związanych z zakupem rosyjskich systemów S-400.
Güler, mówiąc o S-400, stwierdził, że lokalizacje, w których będą używane, zostały już określone, a niezbędna infrastruktura została zbudowana. Wspomniał również, że system może być w pełni operacyjny w ciągu około 12 godzin od wydania rozkazu. „Jak wiadomo, jest to system obrony powietrznej. Oznacza to, że abyśmy mogli użyć S-400, musiałoby istnieć bardzo poważne zagrożenie, a konkretnie atak powietrzny” – powiedział.
Turcja chce F-35
Co ciekawe w czasie wystąpienia minister wyraził dalsze zainteresowanie samolotami F-35 i nabyć 40 sztuk. Przypomnijmy, Turcja została wykluczona z programu F-35 z powodu kupna rosyjskich systemów obrony powietrznej S-400.
„Mamy tam 6 samolotów [przyp. red. F-35]. Kiedy Amerykanie zobaczyli, że zbudowaliśmy KAAN i że on lata, zmienili zdanie co do F-35 ” – stwierdził Guler. „Oni sami wyrazili, że mogą dać nam F-35. Nie było żadnego postępu w tej sprawie. Nalegamy, aby nasz udział w produkcji został zwrócony, a także wyraziliśmy chęć zakupu 40 F-35” – podsumował Guler.
Według serwisu Duvar turecki minister przekazał, że USA rozważają sprzedaż Turcji F-35 w związku z pomyślnym rozwojem prac nad tureckim myśliwcem piątej generacji KAAN. Media greckie pisały nawet jakiś czas temu, że decyzja o potencjalnym powrocie Turcji do projektu F-35 będzie związane z rezygnacją systemów S-400. Jednak jak na razie Turcja nie zamierza tego zrobić.
Turcja stawia na Eurofighter
W połowie listopada minister obrony Turcji Yaşar Güler ogłosił w stacji TV100, że Niemcy wyraziły zgodę na sprzedaż Turcji samolotów Eurofighter Typhoon, powołując się na pozytywny odzew ze strony sojuszników z NATO. Tym samym Turcja nabędzie 40 samolotów, podzielonych na dwie fazy po 20 samolotów.
Turcja kupuje F-16
Jesienią 2021 roku Ankara zwróciła się do Waszyngtonu o 40 nowych samolotów F-16 Block 70 oraz 79 zastawów modernizacyjnych, pozwalających na unowocześnienie posiadanych przez Turcję F-16 do wersji Block 70. Turcja złożyła ofertę po tym, jak została wykluczona z programu myśliwców F-35 z powodu kupna rosyjskich systemów obrony powietrznej S-400. Turcja na początku roku uzyskała zgodę od USA na zakup 40 samolotów F-16 i 79 zestawów modernizacyjnych do posiadanych przez nią myśliwców. Kongres USA i Departament Stanu zgodziły się na sprzedaż po ratyfikowaniu przez Turcję wniosku Szwecji o przystąpienie do NATO.
Turcja jest jednym z największych operatorów samolotów F-16, którego flota liczy ponad 200 starszych modeli Block 30/40/50.