Zełenski o ważnym atucie Ukrainy. Dla Kijowa przynależność do Paktu jest „najsolidniejszą gwarancją bezpieczeństwa”

2025-02-02 10:36

Jak powszechnie wiadomo Ukraina chciałaby być – nawet „od dziś” – członkiem NATO, ale by tak się stało, to zgodę na jej członkostwo w Pakcie muszą wyrazić wszyscy jego członkowie. Obecnie takiej zgodnej woli politycznej nie ma. Wołodymyr Zełenski stara się więc przekonać, że członkostwo Ukrainy w NATO byłoby również korzystne dla Sojuszu. Według niego takim atutem Ukrainy jest jej 800-tysięczna armia. Zwłaszcza wtedy, gdyby Donald Trump zdecydował się na wycofanie wojsk amerykańskich z Europy.

Ukraińska armia

i

Autor: General Staff of the Armed Forces of Ukraine/Facebook Ukraińska armia

https://apnews.com/article/russia-ukraine-war-trump-talks-ceasefire-00af5f61f1faf41e78a3b4e072c21a14

W godzinnym wywiadzie dla agencji Associated Press prezydent Ukrainy po raz kolejny oświadczył, że najsolidniejszą gwarancją bezpieczeństwa dla Ukrainy, po zakończeniu wojny, jest jej członkostwo w NATO. Zdaniem Zełenskiego, bez gwarancji bezpieczeństwa ze strony sojuszników Ukrainy, jakiekolwiek porozumienie zawarte z Rosją nie powstrzyma przyszłej agresji.

Członkostwo w NATO, któremu kategorycznie przeciwstawia się Rosja, jest - w uwązaniu Zełenskiego - „najtańszą” opcją dla sojuszników Ukrainy, a także wzmocniłoby Donalda Trumpa geopolitycznie. W opinii Zełenskiego, gdyby Ukraina stała się członkiem NATO, to byłby to nie tylko wielki sukces Trumpa, ale także sygnał wysłany do Moskwy, że to nie Rosja będzie decydować o tym, kto powinien być w NATO, a kto nie, ale Stany Zjednoczone Ameryki.

Zełenski powiedział też, że propozycje gwarancji bezpieczeństwa powinny zostać wsparte odpowiednią ilością broni ze Stanów Zjednoczonych i Europy oraz wsparciem dla Kijowa w rozwijaniu własnego przemysłu obronnego.

Garda: Dr Tomasz Smura z Fundacji Puławskiego o NATO
Portal Obronny SE Google News
Autor:

Jednym ze elementów systemu gwarancji bezpieczeństwa – przypomnijmy – miałby być pokojowy kontyngent wojsk europejskich rozmieszczony wzdłuż linii demarkacyjnej. To propozycja prezydenta Francji. W wywiadzie dla AP Zełenski przyznał, że francuski pomysł „nabiera kształtów”, ale jednocześnie wyraził wobec niej sceptyczne uwagi.

„Powiedziałem w obecności obu liderów (Emmanuela Macrona i Donalda Trumpa – Portal Obronny), że jesteśmy zainteresowani tym, jako częścią gwarancji bezpieczeństwa, ale nie jako jedyną gwarancją bezpieczeństwa...”.

Zełenski pytał, kto miałby dowodzić takim kontyngentem? Co zrobiono by, gdyby został zaatakowany przez Rosjan? Jak zachowałby się, gdyby doszło do przekroczenia granic przez siły rosyjskie?

Jedne z komentujących omówienie wywiadu w „Ukraińskiej Prawdzie” napisał: „Bez NATO Ukraina tak czy inaczej przestanie istnieć jako państwo, więc nie ma wyboru. Niezależnie od tego, czy Ukraina przestanie istnieć, czy przystąpi do NATO, nie ma trzeciej opcji. Jakiekolwiek gwarancje bez NATO będą podobne do Memorandum Budapeszteńskiego – „jak coś, to jesteś tam jakoś sam”. Faktem jest, że Ukraina nie przetrwa drugiego ataku, który na 100 procent nastąpi bez przystąpienia do NATO…”.

Sonda
Czy Ukraina wstąpi do NATO w okresie najbliższych 10 lat?