Niemieckie Eurofightery będą w Malborku. Niemcy i Brytyjczycy wzmacniają wschodnią flankę NATO

2025-10-15 18:08

Niemcy wzmacniają wschodnią flankę NATO. Na lotnisku w Malborku rozmieszczone zostaną myśliwce Eurofighter, które wezmą udział w patrolach. Decyzję ogłosił w Brukseli minister obrony RFN Boris Pistorius, podczas spotkania ministerialnego państw NATO. To kolejny krok w odpowiedzi na rosnące napięcia i zagrożenia ze strony Rosji.

  • Niemcy wzmacniają wschodnią flankę NATO, rozmieszczając myśliwce Eurofighter w Malborku, co ma na celu zwiększenie obrony powietrznej w regionie.
  • Decyzja ta, ogłoszona przez ministra obrony RFN Borisa Pistoriusa, jest odpowiedzią na rosnące napięcia z Rosją i stanowi część szerszych działań NATO.
  • Obecność niemieckich myśliwców w Polsce, wraz z przedłużonym zaangażowaniem brytyjskich Typhoonów, ma odstraszyć potencjalnego agresora i zapewnić bezpieczeństwo.

Dwa myśliwce Eurofighter, jak precyzuje Reuters, powołując się na rzecznika niemieckiego resortu obrony, będą stacjonować w Polsce od grudnia do marca przyszłego roku. Ich obecność ma na celu wzmocnienie obrony powietrznej wschodniej flanki NATO, co jest kluczowe w obecnej sytuacji geopolitycznej. Lotnisko pod Malborkiem, gdzie znajduje się 22. Baza Lotnictwa Taktycznego, stanowi strategiczną lokalizację dla tego typu operacji.

Boris Pistorius przebywa w Brukseli, gdzie trwa spotkanie ministerialne państw NATO z udziałem szefa Pentagonu Pete'a Hegsetha. Minister obrony RFN oświadczył również, że w najbliższych latach Niemcy zamierzają przeznaczyć 10 mld euro na różnego rodzaju drony. 

Zaangażowanie Niemiec w bezpieczeństwo regionu

Niemcy aktywnie angażują się w obronę wschodniej flanki NATO, co przejawia się w różnych formach wsparcia. Przykładem jest zapewnienie obrony powietrznej Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka, który pełni funkcję największego hubu pomocowego dla Ukrainy. Niemieccy żołnierze wypełniają tam misję w ramach inicjatywy NATO dotyczącej wsparcia wojskowego dla Ukrainy.

Gen. Nowak o niemieckiej pomocy

Politycy koalicji rządowej w Niemczech, na czele z kanclerzem Friedrichem Merzem, otwarcie wyrażają zaniepokojenie działaniami Rosji. Szczególnie niepokojące są incydenty związane z wykrywaniem nad terytorium RFN rojów dronów. Te wydarzenia potęgują obawy o bezpieczeństwo i stabilność w regionie.

Rosnące napięcia i ostrzeżenia przed konfrontacją

Sytuacja jest na tyle poważna, że szef niemieckiej Federalnej Służby Wywiadowczej (BND) Martin Jaeger powiedział w poniedziałek (13 października) w Bundestagu, że w każdej chwili możliwa jest „gorąca konfrontacja” z Rosją. To ostrzeżenie podkreśla wagę działań podejmowanych przez NATO i poszczególne państwa członkowskie w celu odstraszenia potencjalnego agresora i zapewnienia bezpieczeństwa.

Brytyjskie Typhoony dłużej w Polsce

Wielka Brytania przedłuża swoje zaangażowanie w misję Wschodnia Straż (Eastern Sentry) do końca 2025 roku, wzmacniając tym samym wschodnią flankę NATO. Myśliwce Typhoon będą kontynuować patrole w polskiej przestrzeni powietrznej, stanowiąc odpowiedź na incydenty z rosyjskimi dronami. Minister obrony John Healey podkreśla, że celem jest „odstraszanie rosyjskiego przywódcy Władimira Putina od dalszego wystawiania Sojuszu na próbę”.

Decyzja o przedłużeniu misji RAF w Polsce jest bezpośrednią konsekwencją wtargnięcia rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną w nocy z 9 na 10 września. NATO uruchomiło misję Wschodnia Straż 13 września, aby wzmocnić obronność regionu w obliczu rosnących zagrożeń. Brytyjskie myśliwce Typhoon odgrywają kluczową rolę w patrolowaniu i zapewnianiu bezpieczeństwa polskiego nieba.

John Healey we wtorek (14 października) poinformował, że udział Królewskich Sił Powietrznych (RAF) w misji NATO Wschodnia Straż (Eastern Sentry) zostanie przedłużony do końca 2025 r. „Odstraszanie rosyjskiego przywódcy Władimira Putina od dalszego wystawiania Sojuszu na próbę” – tak Healey uzasadnił decyzję o przedłużeniu zaangażowania Wielkiej Brytanii w misję.

Brytyjskie wsparcie dla Ukrainy: Drony i innowacje

Wielka Brytania nie tylko wzmacnia wschodnią flankę NATO, ale również intensywnie wspiera Ukrainę w walce z agresorem. W opublikowanym oświadczeniu ministerstwo obrony poinformowało, że w ciągu sześciu miesięcy 2025 r. Wielka Brytania dostarczyła Ukrainie ponad 85 tys. dronów wojskowych. Te bezzałogowce zostały wyprodukowane w brytyjskich fabrykach, co świadczy o zaangażowaniu przemysłu obronnego w pomoc Ukrainie.

Healey ujawnił również, że Londyn w 2025 r. zainwestował 600 mln funtów w celu przyspieszenia dostaw dronów dla ukraińskich sił zbrojnych, w tym typu FPV. Podkreślił, że drony te „odgrywają kluczową rolę we wspieraniu ukraińskiej linii frontu”. Jak czytamy w komunikacie, maszyny te służą do precyzyjnych ataków, rozpoznania i zakłócania rosyjskiej działalności za linią frontu.

Resort potwierdził także, że wyśle brytyjskich ekspertów ds. zwalczania dronów do Mołdawii, gdzie pomogą oni w szkoleniu sił zbrojnych tego kraju w zakresie taktyki.

Inwestycje w obronność i przyszłość koalicji dronowejW sumie brytyjski rząd zobowiązał się wydać 4,5 mld funtów w 2025 r. na wsparcie obronności Ukrainy. Obejmuje ono dostarczenie:

  • dronów logistycznych transportujących sprzęt na linię frontu,
  • dronów szturmowych jednokierunkowych,
  • a także dronów obserwacyjnych i rozpoznawczych.

Ministerstwo zapowiedziało również, że w ramach koalicji dronowej, której przewodniczy Wielka Brytania oraz Łotwa, planowany jest zakup zaawansowanych dronów przechwytujących. Sprzęt ten ma pomóc Ukrainie przeciwdziałać zagrożeniu ze strony irańskich dronów, które Rosja wykorzystuje do ataków.

Resort zwrócił uwagę, że „obecnie na polu walki trwają testy dronów przechwytujących”, a oczekuje się, że koalicja w nadchodzących miesiącach przekaże Ukrainie ok. 35 tys. sztuk nowego sprzętu.

Eurofighter EF-2000 Typhoon

Eurofighter EF-2000 Typhoon to wielozadaniowy samolot myśliwski czwartej generacji, opracowany wspólnie przez Niemcy, Wielką Brytanię, Włochy i Hiszpanię. Produkowany przez konsorcjum Eurofighter GmbH, wszedł do służby w 2003 roku i jest używany przez Luftwaffe oraz inne siły powietrzne. Przeznaczony do walk powietrznych, ataków na cele naziemne i misji rozpoznawczych.

Ma 15,96 m długości, rozpiętość skrzydeł 10,95 m i masę maksymalną startową 23 500 kg. Napędzany dwoma silnikami Eurojet EJ200 z dopalaniem, osiąga prędkość do Mach 2 (ok. 2450 km/h), zasięg 2900 km i pułap 16 765 m. Wyposażony w zaawansowany radar Captor (w nowszych wersjach Captor-E AESA), systemy awioniki zintegrowane z technologią fly-by-wire, wyświetlacz nahełmowy oraz systemy samoobrony (DASS) z zakłócaczami i flarami.

Uzbrojenie obejmuje działko Mauser BK-27 kal. 27 mm (150 pocisków) i do 7500 kg ładunku na 13 węzłach podwieszeń, w tym pociski powietrze-powietrze (AIM-120 AMRAAM, IRIS-T, Meteor), powietrze-ziemia (Brimstone, Storm Shadow), bomby kierowane (Paveway) oraz zasobniki rozpoznawcze i celownicze (np. Litening III). Typhoon wyróżnia się doskonałą manewrowością dzięki konstrukcji delta-skrzydło i canardom, co zapewnia wysoką zwrotność w walce manewrowej. Używany przez Niemcy m.in. w misjach NATO i operacjach międzynarodowych. Zalety to wszechstronność, zaawansowana awionika i zdolność do działań w każdych warunkach. Wady obejmują wysokie koszty eksploatacji i późniejsze wprowadzenie radaru AESA w porównaniu z konkurentami, jak F-35. W Luftwaffe jest kluczowym myśliwcem, stopniowo modernizowanym (np. Tranche 4) dla zwiększenia zdolności bojowych.

Portal Obronny SE Google News