Tworzenie niemieckiej brygady na Litwie jest pewnym wyścigiem z czasem, ponieważ obydwu stronom zależy, by rozmieszczenie i gotowość brygady była zakończona do końca 2027 roku. Dlatego też konieczny jest wysiłek i ustalenia, by wypełnić to zadanie.
13 września w czasie roboczej wizyty w Berlinie minister obrony Boris Pistorius i jego litewski odpowiednik Laurynas Kasciunas uzgodnili kilka ważnych kwestii dotyczących powstania brygady. Jedną z takich było podpisanie wspólnego porozumienia w sprawie stałego stacjonowania niemieckiej brygady na Litwie. Według ministerstwa obrony Niemiec, umowa międzyrządowa uzupełnia umowę o statusie sił zbrojnych NATO, a tym samym wyjaśnia status prawny niemieckich żołnierzy i pracowników cywilnych na Litwie. Celem jest stworzenie pewności prawnej – jak czytamy w niemieckiej gazecie Handelsblatt. Umowa zapewnia prawo pobytu, prawo podatkowe, system szkolnictwa, nadzór nad zdrowiem publicznym, ruch drogowy i bezpieczeństwo publiczne. Umowa stwarza zatem korzystne warunki dla podstawowych i szkoleniowych operacji brygady oraz zapewnia zachęty do pracy w kraju bałtyckim. Ułatwia wynajem powierzchni mieszkalnej, otwieranie rachunków bankowych, reguluje szybsze uznawanie kwalifikacji zawodowych partnerów członków Bundeswehry oraz umożliwia zakładanie niemieckich szkół i ośrodków opieki dziennej na Litwie.
Po podpisaniu umowy minister Kasciunas zapewnił, że niektóre z litewskich baz zostały nowo wybudowane i spełniają standardy NATO. Powiedział, że jego kraj chce zrobić wszystko, co w jego mocy, aby osiągnąć szybki postęp i stworzyć atrakcyjne warunki dla niemieckich żołnierzy. Jak powiedział minister Pistorius:
„Dla mnie ważne jest, aby żołnierze i pracownicy cywilni zainteresowani Litwą mieli poczucie, że ogólne warunki stacjonowania są bardzo dobre. Na miejscu mogą czuć się komfortowo z rodziną. Tym bardziej, gdy stanie się jasne, że w ramach artykułu ustawy, który jest obecnie w trakcie prac parlamentarnych, zapewniamy także zachęty finansowe, które odpowiednio wynagradzają wybitną pracę członków Bundeswehry za granicą”.
Podczas roboczej dyskusji w Berlinie minister obrony Pistorius przyjął także propozycję swojego litewskiego odpowiednika Laurynasa Kasciunasa, aby od 2025 roku stacjonowały pierwsze siły litewskiej brygady w Niemenczynach i Rekanciszkach do czasu ukończenia docelowej infrastruktury. Jak powiedział Pistorius na konferencji prasowej po podpisaniu umowy, celem jest zakwaterowanie około 500 żołnierzy, którzy od przyszłego roku będą stacjonować na Litwie, w pokojach zapewnianych przez litewskie siły zbrojne. Według Pistoriusa w skład oddziałów stacjonujących na Litwie od 2025 roku wejdzie część sztabu i kompanii wsparcia, a także część wojsk telekomunikacyjnych, logistycznych i medycznych. Wyznaczone stanowiska zostały już obsadzone. Jak zwrócił uwagę niemiecki portal Hartpunkt także pojazdy Puma zostaną odpowiednio „zakwaterowane” by nie musieć stać w lesie przykryte plandekami.
Według ministra Pistoriusa koszty inwestycji w nową brygadę wynoszą od czterech do sześciu miliardów euro, a koszty bieżące – miliard euro rocznie.
Ostatnio pojawiły się wątpliwości co do tego, czy Litwa wywiązuje się ze swoich zobowiązań dotyczących obiecanej budowy infrastruktury. Boris Pistorius został kilka tygodni temu poinformowany, że Litwa nie czyni wystarczająco szybkich postępów w budowie niezbędnych koszar, poligonów i budynków do przechowywania czołgów i innych pojazdów wojskowych dla Niemców.
Niemiecka brygada na Litwie kiedy i ilu żołnierzy?
Wstępny oddział liczący około 20 żołnierzy przybył na Litwę 8 kwietnia. Według Bundeswehry, około 120 kolejnych żołnierzy ma przybyć na początku października. Oficjalne uruchomienie brygady planowane jest na 2025 rok. Jak mówił w czerwcu pułkownik André Hastenrath odpowiedzialny za rozmieszczenie na Litwie "Naszym głównym zadaniem w tej chwili jest przygotowanie się do rozpoczęcia rozmieszczania zespołu. Do października spodziewamy się kolejnych 120 żołnierzy". Oprócz przygotowań wojskowych, głównym wyzwaniem dla przyszłej niemieckiej brygady na Litwie jest integracja żołnierzy i ich rodzin. "Musimy wziąć pod uwagę nie tylko potrzeby wojskowe, ale także cywilne, takie jak zakwaterowanie, miejsca w szkołach i opieka medyczna", wyjaśnia pułkownik Hastenrath. "Jak dotąd nie napotkaliśmy żadnych przeszkód nie do pokonania i otrzymaliśmy duże wsparcie w terenie" - zapewniał oficer.
Polecany artykuł:
Brygada będzie się składała z pięciu batalionów, w tym czołgów i artylerii. W sumie Niemcy zamierzają rozmieścić na Litwie 4,8 tys. żołnierzy i około 200 osób cywilnych, w tym rodziny żołnierzy - ze względu na długi okres rotacji. Brygada bojowa będzie opierać się m.in. na dwóch jednostkach wojskowych, których dotychczasowe bazy znajdowały się w Bawarii i Nadrenii Północnej-Westfalii. Batalion czołgów ma zostać przeniesiony na Litwę z Augustdorfu koło Bielefeldu. Zgodnie z planami Oberviechtach w okręgu Schwandorf wniesie do jednostki jednostkę grenadierów pancernych. Brygada wojskowa zostanie zreorganizowana na Litwie pod nazwą Panzerbrigade 45.