Koniec Tornado, czas na Eurofightery. Niemcy podpisały kontrakt na dostawy 20 samolotów

2025-10-16 12:02

Niemcy podpisały kontrakt na zakup 20 myśliwców Eurofighter Tranche 5. Nowe maszyny, wyposażone w zaawansowane systemy radarowe i zdolności walki elektronicznej, mają zastąpić starzejące się samoloty Tornado, a także stanowić kluczowy element w przyszłym systemie walki powietrznej FCAS.

  • Niemcy modernizują obronność, inwestując w 20 zaawansowanych myśliwców Eurofighter Tranche 5, aby zastąpić starzejące się samoloty Tornado.
  • Nowe maszyny, wyposażone w radar E-Scan i system Saab Arexis, zwiększą zdolności walki elektronicznej i zapewnią przewagę w powietrzu.
  • Zakup o wartości 3,75 mld euro wzmocni pozycję Niemiec w NATO i stanowi kluczowy element przyszłego systemu walki powietrznej FCAS.

15 października 2025 roku Niemcy podpisały kontraktu na dostawy 20 samolotów Eurofighter Typhoon w tym 52 silniki (12 zapasowych). Nowe samoloty, których dostawa ma nastąpić w latach 2031–2034, zastąpią część floty Panavia Tornado niemieckich Sił Powietrznych, która zostanie wycofana ze służby w nadchodzących latach. Zamówienie na 20 samolotów stanowi uzupełnienie zamówienia na 38 Eurofighterów złożonego przez Niemcy w ramach Projektu Quadriga.

„To zamówienie to doskonała wiadomość dla programu Eurofighter i naszych partnerów przemysłowych, zwłaszcza że program zbliża się do historycznego kamienia milowego – miliona godzin lotu. Najważniejszą wiadomością na dziś jest jednak podkreślenie długoterminowego zaangażowania Niemiec w suwerenne europejskie siły powietrzne” – powiedział Jorge Tamarit-Degenhardt, dyrektor generalny Eurofightera.

Firma i rada zakładowa w Manching od dawna domagały się kolejnego zamówienia, aby zatrzymać personel i fachową wiedzę techniczną w kraju. Rząd federalny długo milczał ws. zakupu. Oprócz Manching, produkcja będzie realizowana we Włoszech, Hiszpanii i Anglii. Airbus ogłosił, że w ramach zamówień produkcja zostanie zwiększona z obecnych 14 myśliwców do 20 rocznie. W Manching ponad 3000 z 6000 pracowników pracuje przy myśliwcu. „Co druga praca zależy od Eurofightera. Dotyczy to na przykład inżynierów i pracowników produkcji” – mówi dyrektor programu Eurofighter, Andreas Hammer. Według Airbusa, w programie Eurofighter uczestniczy obecnie ponad 400 firm. Ponad 100 000 miejsc pracy w Europie, w tym 25 000 w Niemczech, zależy od Eurofightera. Ponadto, jak podaje Airbus, istnieje ponad 120 niemieckich dostawców.

Komisja Budżetowa Bundestagu zatwierdziła zakup 20 dodatkowych myśliwców Eurofighter za ok. 3,75 mld euro. Obecnie Bundeswehra ma 138 Eurofighterów. Zamówienie stanowi kontynuację wcześniejszych deklaracji ówczesnego kanclerza Niemiec, Olafa Scholza, który podczas targów ILA Berlin 2024 zapowiedział zakup Eurofighterów Tranche 5 do końca 2025 roku. Podkreślał wówczas, że jest to część zobowiązania do utrzymania i rozbudowy zdolności produkcyjnych przemysłu zbrojeniowego oraz wzmocnienia zaangażowania Niemiec w NATO. Niemieckie zamówienie jest następstwem niedawnych zamówień podpisanych pod koniec 2024 roku przez Hiszpanię (25 samolotów) i Włochy (24 samoloty).

Wartość kontraktu, choć nie została oficjalnie podana przez Eurofighter ani Airbus, według wcześniejszych komunikatów Ministerstwa Obrony wynosi 3,75 miliarda euro (4,36 miliarda dolarów). Inwestycja ta ma na celu nie tylko modernizację floty, ale także utrzymanie ciągłości produkcji i kluczowych kompetencji w europejskim łańcuchu dostaw.

Firmy uczestniczące w konsorcjum Eurofightera zwiększą produkcję komponentów w nadchodzących miesiącach, donosi gazeta Handelsblatt. Michael Schöllhorn w wywiadzie dla gazety Handelsblatt, powiedział, że firma walczy o utrzymanie "wymaganego tempa produkcji dziesięciu samolotów rocznie". Jak dodał: „Teraz podwajamy tempo w oczekiwaniu na kolejne zamówienia”. Eurofighterem zainteresowane są również inne kraje, w tym Arabia Saudyjska, która podobno jest zainteresowana nowoczesnymi wariantami myśliwca. Największym partnerem jest Airbus, ze swoimi niemieckimi i hiszpańskimi spółkami zależnymi. W konsorcjum uczestniczą również brytyjska firma BAE Systems i włoska firma Leonardo.

Dzięki nowemu zamówieniu od niemieckich sił powietrznych, liczba zamówień na Eurofightery przekroczyła 740 z Niemiec, Włoch, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Austrii, Arabii Saudyjskiej, Omanu, Kuwejtu i Kataru.

WSF 2024: Eurofighter dla Polski

Technologiczna przewaga: Co zyskają niemieckie Eurofightery?

Nowe Eurofightery Tranche 5 zostaną wyposażone w szereg innowacyjnych rozwiązań, które znacząco zwiększą ich możliwości operacyjne. Airbus zapowiedział, że samoloty otrzymają najnowsze czujniki, w tym zaawansowany radar elektroniczny E-Scan. Równolegle do istniejących i nowo budowanych samolotów zostanie zintegrowany pakiet czujników Saab Arexis, opracowany przez szwedzką firmę Saab, co znacząco rozszerzy zdolności walki elektronicznej niemieckiej floty Eurofighterów.

„Dzięki żywotności sięgającej daleko poza 2060 rok, techniczne możliwości Eurofighterów umożliwią pełną integrację z przyszłym środowiskiem walki powietrznej Europy” – dodał Jorge Tamarit-Degenhardt.

Te znaczące ulepszenia technologiczne mają zapewnić niemieckim siłom powietrznym przewagę w przestrzeni powietrznej i umożliwić skuteczne działanie w przyszłych scenariuszach bojowych.

Eurofighter a przyszłość NATO: Rola w systemie FCAS

Nowe zamówienie na Eurofightery jest postrzegane jako kluczowy element w strategii Niemiec, mającej na celu wzmocnienie ich roli w NATO oraz przygotowanie na przyszłe wyzwania w obronności. Myśliwce Tranche 5 mają stanowić istotny pomost technologiczny i operacyjny do przyszłego systemu walki powietrznej (FCAS), który ma być operacyjny od 2040 roku. W ramach ekosystemu FCAS, Eurofightery będą działać w sieci z obecnymi i przyszłymi samolotami załogowymi oraz bezzałogowymi.

„Nowe zamówienie podkreśla zaangażowanie Niemiec w program Eurofighter i zapewni, że NATO pozostanie zwinne i dominujące w przestrzeni powietrznej. 20 samolotów Tranche 5 oraz 52 silniki EJ200 zabezpieczą niebo Niemiec i Europy, a także utrzymają i wzmocnią przemysł obronny kontynentu na dziesięciolecia” – zaznaczył gen. bryg. w st. spocz. Simon Ellard, dyrektor generalny NETMA.

Obecnie jednak trwa spór między firmami Dassault, Airbus Defence i Indra w projekcie FCAS. Prezes Dassault, Eric Trappier, chce wyłącznej kontroli nad kluczowym elementem i twierdzi, że Francja może samodzielnie zbudować myśliwiec. Firmy częściowo konkurują, gdyż Dassault produkuje własne myśliwce. Minister obrony Niemiec, Boris Pistorius, zagroził wycofaniem się z wartego 100 mld euro projektu, jeśli do końca roku nie będzie zgody – w takim przypadku FCAS może zostać zarzucony. Eurofighter może więc pozostać w użyciu dłużej. Bundeswehra planuje wyposażyć go w zaawansowany system samoobrony oparty na AI oraz pociski AARGM i Taurus.

Eurofighter EF-2000 Typhoon

Eurofighter EF-2000 Typhoon to wielozadaniowy samolot myśliwski czwartej generacji, opracowany wspólnie przez Niemcy, Wielką Brytanię, Włochy i Hiszpanię. Produkowany przez konsorcjum Eurofighter GmbH, wszedł do służby w 2003 roku i jest używany przez Luftwaffe oraz inne siły powietrzne. Przeznaczony do walk powietrznych, ataków na cele naziemne i misji rozpoznawczych.

Ma 15,96 m długości, rozpiętość skrzydeł 10,95 m i masę maksymalną startową 23 500 kg. Napędzany dwoma silnikami Eurojet EJ200 z dopalaniem, osiąga prędkość do Mach 2 (ok. 2450 km/h), zasięg 2900 km i pułap 16 765 m. Wyposażony w zaawansowany radar Captor (w nowszych wersjach Captor-E AESA), systemy awioniki zintegrowane z technologią fly-by-wire, wyświetlacz nahełmowy oraz systemy samoobrony (DASS) z zakłócaczami i flarami.

Uzbrojenie obejmuje działko Mauser BK-27 kal. 27 mm (150 pocisków) i do 7500 kg ładunku na 13 węzłach podwieszeń, w tym pociski powietrze-powietrze (AIM-120 AMRAAM, IRIS-T, Meteor), powietrze-ziemia (Brimstone, Storm Shadow), bomby kierowane (Paveway) oraz zasobniki rozpoznawcze i celownicze (np. Litening III). Typhoon wyróżnia się doskonałą manewrowością dzięki konstrukcji delta-skrzydło i canardom, co zapewnia wysoką zwrotność w walce manewrowej. Używany przez Niemcy m.in. w misjach NATO i operacjach międzynarodowych. Zalety to wszechstronność, zaawansowana awionika i zdolność do działań w każdych warunkach. Wady obejmują wysokie koszty eksploatacji i późniejsze wprowadzenie radaru AESA w porównaniu z konkurentami, jak F-35. W Luftwaffe jest kluczowym myśliwcem, stopniowo modernizowanym (np. Tranche 4) dla zwiększenia zdolności bojowych.

Portal Obronny SE Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki