Decyzja zapadła po roku od ogłoszenia planów przez kanclerza Olafa Scholza podczas targów ILA Berlin 2024. W czerwcu 2024 r. Berlin potwierdził zamiar zamówienia dodatkowych maszyn, uzupełniając kontrakt na 38 Eurofighterów w ramach programu Quadriga z Airbusem. Nowe samoloty będą w standardzie Tranche 5 i będą dostosowane do konfiguracji Eurofighter EK w celu zwalczania/niszczenia wrogiej obrony powietrznej (SEAD/DEAD). Proces zatwierdzenia przyspieszyła presja NATO i potrzeba zastąpienia starzejących się samolotów Tornado ECR.
Komisja budżetowa Bundestagu nie tylko zaakceptowała zakup samolotów, ale też dodatkowe fundusze: 412 mln euro na symulatory treningowe i 1,13 mld euro na modernizację systemów walki elektronicznej istniejącej floty. Nowe maszyny wyposażone w radary E-scan AESA, system AREXIS od Saab oraz pociski powietrze-ziemia, trafią do Luftwaffe w latach 2031–2034. Dostawy zapewnią ciągłość operacyjną do 2060 r.
Ministerstwo Obrony oświadczyło:
"Eurofighter to filar niemieckiej floty bojowej. Zakup wersji Tranche 5 przenosi zdolności Tornado do nowoczesnej platformy, spełniając cele NATO".
W Niemczech zakupy sprzętu wojskowego o wartości ponad 25 milionów euro wymagają zatwierdzenia przez parlamentarną komisję budżetową. W środę (8 października) posłowie zatwierdzili łącznie 14 takich planowanych inwestycji o łącznej wartości ponad 7 miliardów euro. Zatwierdzone projekty będą finansowane ze specjalnego funduszu dla niemieckich sił zbrojnych (Bundeswehry). W tym tygodniu zatwierdzono również dodatkowe wydatki na obronność, obejmujące zakup nowych pojazdów opancerzonych Boxer do celów szkoleniowych i misji medycznych, kontrakt na produkcję lekkich pojazdów bojowych dla jednostek desantowych oraz rozwój nowego mostu pontonowego do przepraw rzecznych. Dzięki przyznanym funduszom marynarka wojenna otrzyma nowy sprzęt, w tym kutry dla niemieckich sił specjalnych oraz systemy sonarowe do wykrywania i usuwania min morskich. Od początku roku komisja budżetowa zaaprobowała 25 dużych projektów zakupowych dla armii niemieckiej, co jest częścią szeroko zakrojonego programu modernizacji i dążenia do stworzenia najpotężniejszej konwencjonalnej armii w Europie.
Ministerstwo Obrony oświadczyło:
„Aby skutecznie odstraszać i bronić, musimy rozwijać i wyposażać siły zbrojne w trwałe zdolności i przewagę technologiczną we wszystkich niezbędnych obszarach”.
Jak zauważa serwis The Aviationist nowe samoloty prawdopodobnie otrzymają konfigurację Phase 4 Enhancement (P4E), zaprezentowaną w minionym roku. Obejmuje ona szereg innowacji, takich jak automatyczne zarządzanie czujnikami dla radarów Typhoon, umożliwiające jednoczesne wykonywanie wielu zadań przez radar AESA przy jednoczesnym odciążeniu pilota. Pakiet P4E przewiduje także modernizację interfejsu kokpitu oraz poprawę interoperacyjności w zakresie częstotliwości radiowych (RFIO), co zwiększy skuteczność bojową i zdolność przetrwania maszyny. Choć potwierdzono prace nad dużym wyświetlaczem dla Typhoona, nie jest jeszcze jasne, czy zostanie on zintegrowany z nowym interfejsem kokpitu. Oprócz automatycznego zarządzania czujnikami, P4E wprowadzi ulepszenia systemu obrony DASS dla wszystkich użytkowników oraz zapewni wstępną zdolność operacyjną (IOC) dla dodatkowych niemieckich możliwości w zakresie wojny elektronicznej.
Stan floty bojowej Luftwaffe w 2025 r.
Obecnie niemiecka Luftwaffe dysponuje około 138 aktywnymi Eurofighterami Typhoon (z 143 dostarczonych, po odliczeniu strat). To główny trzon sił powietrznych. Dodatkowo w służbie pozostaje 82 Panavia Tornado IDS i 31 Tornado ECR. Flota liczy łącznie ponad 250 samolotów bojowych, ale Tornado – wprowadzone w 1979 r. – osiągają kres żywotności.
Zakup Eurofighterów wzmacnia obronność Niemiec w obliczu rosyjskiego zagrożenia i rosnących napięć w Europie. Nowe maszyny, zintegrowane z zamówionymi w 2022 r. samolotami F-35 do misji nuklearnych, zapewnią przewagę powietrzną oraz wsparcie w misjach SEAD. Gospodarczo kontrakt jest impulsem dla niemieckiego przemysłu zbrojeniowego. Airbus Defence & Space, odpowiedzialny za 20% produkcji każdego Typhoona, generuje tysiące miejsc pracy w Manching i Augsburgu. Konsorcjum Eurofighter, obejmujące BAE Systems, Leonardo oraz dostawców takich jak Saab czy Northrop Grumman, napędza także eksport – przykładem jest niedawna zgoda na sprzedaż 40 maszyn do Turcji.
Eurofighter Typhoon
Eurofighter Typhoon EK (skrót od Elektronischer Kampf, czyli "walka elektroniczna") to specjalistyczna wariant myśliwsko-bombowego samolotu Eurofighter Typhoon, zaprojektowana głównie do zadań walki elektronicznej (Electronic Warfare – EW). Jest to wersja dedykowana dla Sił Powietrznych Niemiec (Luftwaffe), mająca zastąpić wysłużone samoloty Panavia Tornado ECR, które odchodzą na emeryturę około 2030 roku. Decyzja o rozwoju tej konfiguracji została podjęta przez rząd niemiecki w marcu 2022 roku, a oficjalne zatwierdzenie i fundusze na modyfikację 15 istniejących Typhoonów nastąpiło w listopadzie 2023 roku.
Szacunkowy koszt programu wynosi około 1,2 miliarda euro, a głównymi wykonawcami są Airbus (nadzorujący modyfikacje platformy), Saab (dostarczający systemy walki elektronicznej Arexis, w tym zakłócacze i lokalizatory nadajników) oraz Northrop Grumman (odpowiedzialny za integrację rakiet przeciwradarowych AGM-88E AARGM). W projekt zaangażowana jest również niemiecka firma Helsing, która dostarcza rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji do analizy danych radarowych w czasie rzeczywistym, co znacząco zwiększa zdolności operacyjne samolotu w dynamicznym środowisku bojowym.
Pod względem technicznym Typhoon EK bazuje na standardowej konstrukcji Eurofightera dwusilnikowego myśliwca w układzie delta-kanard, zdolnego do lotu z prędkością ponaddźwiękową bez użycia dopalaczy. Napędzany jest dwoma silnikami turbowentylatorowymi Eurojet EJ200, osiąga prędkość maksymalną powyżej Mach 2 i ma zasięg bojowy około 1390 km, który można wydłużyć dzięki tankowaniu w powietrzu. Maksymalna masa startowa wynosi 23 500 kg. W odróżnieniu od standardowych wersji Typhoona, EK jest zoptymalizowany do misji walki elektronicznej i SEAD. Wyposażono go w zaawansowany system Saab Arexis, który obejmuje zakłócacze (jammer’y) do neutralizacji radarów przeciwnika, systemy samoobrony oraz precyzyjne lokalizatory emiterów (Emitter Locator Systems) umieszczone na końcach skrzydeł. Te ostatnie pozwalają na wykrywanie i klasyfikację sygnałów radarowych wroga, co umożliwia precyzyjne użycie rakiet przeciwradarowych AGM-88E AARGM, zdolnych do niszczenia radarów nawet po ich wyłączeniu dzięki zaawansowanemu naprowadzaniu. Samolot może również przenosić standardowe uzbrojenie powietrze-powietrze, takie jak rakiety Meteor czy IRIS-T, choć priorytetem są misje SEAD z dodatkowymi rakietami, jak SPEAR-EW, oraz zbiornikami paliwa (do trzech o pojemności 1000 litrów każdy). W wersji EK zrezygnowano ze wbudowanego działka 27 mm, aby zwolnić miejsce na dodatkowe systemy elektroniczne. Awionika obejmuje ulepszony radar AESA (Captor-E), zintegrowany z systemami walki elektronicznej, co zapewnia lepszą świadomość sytuacyjną i koordynację w misjach koalicyjnych.
Program EK jest ściśle powiązany z innymi inicjatywami modernizacyjnymi Luftwaffe, takimi jak zakup Lockheed Martin F-35 do przenoszenia broni jądrowej w ramach NATO oraz rozwój przyszłego systemu FCAS (Future Combat Air System), który ma wejść do służby w latach 40. XXI wieku. Rola Typhoona EK w siłach NATO jest kluczowa – samolot ma zapewniać wsparcie w postaci zakłócania radarów i neutralizacji systemów obrony powietrznej, umożliwiając innym maszynom, takim jak F-35, bezpieczne operowanie w silnie bronionej przestrzeni powietrznej. Dzięki zastosowaniu technologii AI i zaawansowanych systemów walki elektronicznej, EK będzie mógł szybko reagować na zmieniające się zagrożenia, co jest szczególnie istotne w konfliktach hybrydowych, gdzie przeciwnik stosuje zaawansowane systemy radarowe i sieciocentryczne. Program ten wzmacnia europejską autonomię w obronności, redukując zależność od technologii spoza Europy, a jednocześnie zapewnia interoperacyjność z sojusznikami NATO. D
