Czy na Władimira Putina zagłosowało 90 proc. uprawnionych do głosowania w plebiscycie prezydenckim?

2024-03-18 18:17

W całej Federacji Rosyjskiej (wg spisu powszechnego z 2010 r. zarejestrowano 193 narody). Z czego, rzecz jasna, prawie 80 proc. stanowi ludność narodowości rosyjskiej. Wszyscy czekają na oficjalne ogłoszenie wyników z trzydniowych (15, 16, 17 marca) wyborów prezydenta Federacji Rosyjskiej. Skoro 80 proc. obywateli FR popiera politykę wewnętrzną i zewnętrzną Władimira Putina, to wypadałoby, aby przełożyło się owo poparcie na wyniki wyborcze. I stało się! Według nieoficjalnych wyników podanych przez Centralną Komisję Wyborczą na Putina zagłosowało więcej obywateli niż go wcześniej (w sondażach) wspierało! Aż 87,4 proc. „Maskowskaja Prawda” słusznie stwierdziła, że „wyniki przekroczyły oczekiwania”.

Rosja, wybory prezydenckie

i

Autor: AP

Putin już odnotował rekord. Pobił zresztą swój poprzedni. Owszem, trochę brakuje mu do wyników osiąganych (choćby) przez Leonida Ilijcza Breżniewa, ale.. Ale wówczas w CCPP panował komunistyczny zamordyzm, ale teraz – jak wszystkim wiadomo – w Federacji Rosyjskiej czegoś takiego nie ma.

Trzeba przypomnieć, że w 2018 r. Putin został prezydentem FR za sprawą zainkasowanych 76,69 proc. ​​głosów. A teraz ma prawie 11 proc. na zwyżce z tendencją wzrostową! Nie w kij dmuchał.

W poszczególnych regionach wynik Putina waha się od 79 do 95 proc. Nie podano, że w którymś z okręgów wyborczych kandydat Putin zyskał 100-proc. poparcie.

Oczywiście jedni stwierdzą, że coś tam i ktoś tam pomógł Putinowi w pobiciu własnego rekordu. Drudzy, że to g… prawda, bo jak naród szanuje swojego przywódcę, to ten szacunek wyraża w wyborach...

Cytowanie klasyka, który twierdził, że nie jest ważne, kto głosuje, bo ważne jest, kto liczy głosy ,z całą pewnością, w kontekście tych wyborów prezydenckich w FR, jest nie na miejscu. Nu ładna, jak to mawiają Rosjanie. A jak tam wypadli drugoplanowi aktorzy tego wiekopomnego wydarzenia?

Było ich trzech. Zatem, gdy Putin zbierze 90 proc. głosów, to marnie wypadli. Nawet rosyjskie niezależne media szacowały, że obecnie i wkrótce ponownie urzędujący prezydent zbierze 80-procentowe poparcie. A tu taka niespodzianka, jak przyznała sama „MP”! 

Władysław Dawankow, bardzo młody polityk – kto wie, czy w przyszłości Putin nie namaści go na swojego następcę, tak jak sam ongiś był namaszczony przez Borysa Jelcyna – zdobył (nieoficjalnie – podkreślmy) 6,3 proc. z puli głosów.

Natomiast Leonid Słucki, rosyjski narodowiec będący sukcesorem Władimira Żyrinowskiego – 3,8 proc.

Natomiast federacyjny komunista Nikołaj Charitonow zyskał 2,6 proc. głosów.

Centralna Komisja Wyborcza (a za nią rosyjskorządowe media) obwieściła, że „frekwencja była rekordowa, niespotykanie wysoka: i wyniosła 77,44 proc. Możliwe, że oficjalne wyniki wyborów będą już podane w czwartek (21 marca).

Putin boi się "wyborów" w Rosji. "To test systemu" - prof. Agnieszka Legucka, PISM
Sonda
Czy na Putina zagłosuje więcej niż 90 proc. wyborców?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki