Rosja zapłaci za zestrzelenie MH17? Organizacja lotnicza przeciw Moskwie

2025-05-13 15:30

Organizacji Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego (ICAO) uznała Federację Rosyjską oficjalnie za winną zestrzelenia rejsu MH17 linii Malaysia Airlines nad wschodnią Ukrainą 17 lipca 2014 roku. W samolocie Boeing 777 trafionym przez rosyjski system przeciwlotniczy Buk zginęło 298 osób. Rada ICAO uznała, że Moskwa powinna wypłacić odszkodowania związane z tym zdarzeniem. Choć organizacja nie posiada narzędzi prawnych aby wyegzekwować tą decyzję, to jej znacznie jest bardzo znaczące.

Spis treści

  1. Liczne śledztwa. Wyrok sądu i wskazanie winnych
  2. Holandia i Australia wspólnie przeciw Moskwie
  3. Co można zrobić Rosji? Wiele i niewiele

Decyzje dotyczące odpowiedzialności Federacji Rosyjskiej za zestrzelenie malezyjskiego samolotu i śmierć osób znajdujących się na jego pokładzie zapadły 12 maja 2025 roku na forum Rady ICAO (ang. International Civil Aviation Organization). Jest to międzynarodowa instytucja wyspecjalizowana ONZ, zajmującą się bezpieczeństwem żeglugi powietrznej i lotnictwa cywilnego. Jej głównym zadaniem jest wypracowywanie wspólnych. ujednoliconych zasad bezpieczeństwa dla lotnictwa cywilnego i nadzorowanie ich wdrażania w 197 krajach członkowskich. W związku z tym ICAO analizuje wypadki, katastrofy i zdarzenia lotnicze, zwykle w celu wprowadzenia odpowiednich zasad zmniejszających ryzyko podobnego incydentu w przyszłości.

W sprawie zestrzelenia MH17 wystąpiła w nietypowej roli, gdyż okoliczności zdarzenia z 17 lipca 2014 roku były dość unikalne. Zestrzelono cywilną maszynę, poruszającą się na pułapie i w korytarzu powietrznym uznawanych za bezpieczne. Odrębną kwestią było to, że przebiegały one ponad obszarem objętym konfliktem zbrojnym, a maszyna nie należała do żadnej ze stron konfliktu, które wzajemnie oskarżały się o spowodowanie tej tragedii.

Warto tu odnotować, że wbrew pozorom nie była to sytuacja aż tak wyjątkowa jak by się mogło wydawać. Samoloty cywilne latają regularnie nad wieloma obszarami np. Afryki czy Bliskiego Wschodu, na których trwają konflikty, ale strony z przyczyn technicznych lub politycznych nie zagrażają ich bezpieczeństwu. Również MH17 poruszał się na pułapie, który uznawano za bezpieczny i był jednym z wielu samolotów, które w tym czasie przelatywały nad wschodnią Ukrainą. Miał jednak wyjątkowego pecha. Został błędnie uznany przez Rosjan za ukraińską maszynę wojskową i strącony.

Liczne śledztwa. Wyrok sądu i wskazanie winnych

Tragedia MH17, w której zginęło 298 osób, w tym 196 Holendrów, 43 Malezyjczyków i 38 Australijczyków, od początku była przedmiotem intensywnych działań dyplomatycznych i dochodzeniowych. Międzynarodowy Zespół Śledczy (JIT), kierowany przez Holandię, jednoznacznie ustalił, że samolot został zestrzelony przez rosyjski system rakietowy Buk, który przetransportowano z Rosji na terytorium Ukrainy kontrolowane przez prorosyjskich separatystów, a po zestrzeleniu samolotu system ten powrócił do Rosji. Określono precyzyjnie nie tylko typ sprzętu i jednostkę, ale nawet konkrektny egzemplarz wyrzutni, który odpowiadał za strącenie cywilnej maszyny.

Ustalenia JIT zostały później potwierdzone przez kilka niezależnych dochodzeń, prowadzonych przez organizacje międzynarodowe i media, przede wszystkim holenderskie. Sam brałem udział w działaniach związanych z ustaleniem okoliczności zestrzelenia, prowadzonych przez zespół międzynarodowy i telewizję RTL Nederland.

Śledztwo władz holenderskich i międzynarodowego zespołu JIT doprowadziło do procesu przed holenderskim sądem, który w listopadzie 2022 roku skazał dwóch Rosjan, Siergieja Dubinskiego i Igora Girkina oraz Ukraińca Leonida Charczenkę na karę dożywocia. Czwarty oskarżony, Rosjanin Oleg Pułatow, został uniewinniony. Wyrok zapadł ponad 2,5 roku od rozpoczęcia procesu i ponad 8 lat po katastrofie.

Rosja konsekwentnie zaprzeczała, i nadal zaprzecza, swojemu zaangażowaniu w tą tragedię. Władze lotnicze i polityczne w Moskwie przedstawiają alternatywne wersje wydarzeń i oskarżając Ukrainę. Odrzuca też dowody i ustalenia poczynione w toku wspomnianych wcześniej działań, pomimo tego, że są one wzajemnie zbieżne i uzupełniające. Rosja stworzyła kilka alternatywnych scenariuszy, fałszując przy okazji m.in. informacje dostępne w internecie i mediach społecznościowych. Ta sytuacja stanowiła główne tło polityczne dla działań podejmowanych na forum ICAO, która długo zwlekała z wyrażeniem swojego ostatecznego stanowiska.

Holandia i Australia wspólnie przeciw Moskwie

Kluczowym momentem zwrotnym w tej historii było złożenie przez Holandię i Australię skargi do Rady ICAO przeciwko Rosji w marcu 2022 roku, a więc po rosyjskiej pełnoskalowej agresji na Ukrainę). Państwa te argumentowały, że „Rosja naruszyła fundamentalne zasady” tzw. Konwencji chicagowskiej, czyli Konwencji o międzynarodowym lotnictwie cywilnym. W szczególności chodziło o Artykuł 3 bis, dodany do konwencji po zestrzeleniu przez ZSRR w 1983 roku koreańskiego samolotu pasażerskiego Boeing 747. Stanowi on, że każde państwo musi powstrzymać się od użycia broni przeciwko cywilnym statkom powietrznym w locie, a w przypadku przechwycenia przez siły zbrojne, życie osób na pokładzie i bezpieczeństwo statku powietrznego nie mogą być zagrożone.

Garda: Gen. Starzyński o dowodzeniu przestrzenią powietrzną
Portal Obronny SE Google News

Rozpatrując tą skargę, Rada ICAO na kolejnych sesjach podejmowała rezolucje dotyczące tego zdarzenia. Warto tu podkreślić, że ICAO jako organizacja techniczna nie prowadzi własnych dochodzeń karnych ani nie feruje wyroków w takim sensie jak sądy krajowe czy międzynarodowe trybunały karne. W tym zakresie polega na odpowiednich instytucjach państw członkowskich, co prowadzi czasem do problemów.

W Polsce dobrze pamiętamy kwestię zastosowania Konwencji Chicagowskiej do badania katastrofy smoleńskiej, co spowodowało, że prace realizowane były przez instytucje rosyjskie, a Polska miała, jak wiemy, bardzo przez Moskwę ograniczony dostęp do ich materiałów, dowodów i ustaleń. ICAO nie miała w tym zakresie żadnego wpływu, gdyż jej rola koncentruje się na zapewnieniu przestrzegania standardów i zalecanych praktyk określonych w Konwencji chicagowskiej.

W marcu 2023 roku Rada ICAO uznała, że na mocy konwencji posiada jurysdykcję do rozpatrzenia sprawy. Następnie, w czerwcu 2023 roku, Rada przyjęła rezolucję, w której m.in. wezwała Rosję do pełnej współpracy i pomocy w międzynarodowych dochodzeniach oraz pociągnięcia winnych do odpowiedzialności. W marcu 2024 roku, Rada ICAO w mocnych słowach potępiła działania Rosji, uznając, że naruszyła ona swoje zobowiązania wynikające z Konwencji chicagowskiej, w tym Artykuł 3 bis. Uznano, że Rosja nie współpracowała w sposób wystarczający z dochodzeniem oraz nie podjęła działań mających na celu zapobieganie takiemu aktowi.

Co można zrobić Rosji? Wiele i niewiele

ICAO nie posiada narzędzi prawnych aby wyegzekwować swoje decyzje bezpośrednio, ale może w poważny sposób wpływać na państwa członkowskie naruszające Konwencję chicagowską. Część to narzędzia typowe dla instytucji ONZ, ale specyficzna pozycja organizacji w regulowaniu zasad komunikacji lotniczej daje jej pewne unikalne możliwości.

  • Już samo Publiczne uznanie przez Radę ICAO, że państwo naruszyło Konwencję chicagowską, stanowi silny środek presji dyplomatycznej i ekonomicznej. Izoluje państwo na arenie międzynarodowej w kluczowym sektorze gospodarki, jakim jest transport lotniczy, to poważne zagrożenie. Choć bezpośrednie kroki mogą podejmować odpowiednie instytucje państw członkowskich, to decyzja rady ICAO z pewnością do nich zachęca.
  • Jeśli Rada ICAO stwierdzi naruszenie, a państwo nie zastosuje się do jej zaleceń, sprawa może być, na wniosek strony skarżącej, skierowana do Stałego Trybunału Arbitrażowego lub Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości. Wyroki Trybunału Sprawiedliwości są wiążące i mogą być skutecznie egzekwowane.
  • Artykuł 88 Konwencji chicagowskiej przewiduje, że Zgromadzenie ICAO może państwu, które zostało uznane za nie wykonujące swoich zobowiązań, zawiesić prawo głosu zarówno w Zgromadzeniu jak i Radzie organizacji. De facto odbiera to możliwość wpływania na regulacje międzynarodowe. Rosja została już w ten sposób ukarana, gdy w 2022 roku nie uzyskała reelekcji do Rady ICAO, co już było silnym sygnałem politycznym.Następnie jej prawo głosu w niektórych kwestiach technicznych było ograniczane, między innymi w związku z przedłużaniem certyfikatów i innych dokumentów bezpieczeństwa przez rosyjskie instytucje z naruszeniem prawa. Chodzi tu np. o samoloty czy silników, których producenci w ramach sankcji po pełnoskalowej inwazji nie certyfikowali prac realizowanych w Rosji. Oznaczało to, że nie mogły one legalnie opuścić przestrzeni powietrznej Federacji Rosyjskiej, gdyż tylko tam były legalnie dopuszczone do lotów.
  • SARP (ang. Standards and Recommended Practices - Standardy i Zalecane Praktyki) to aneksy do Konwencji Chicagowskiej, określające światowe standardy bezpieczeństwa obowiązujące globalnie. Są one implementowane przez poszczególne kraje członkowskie poprze ich instytucje. W Polsce jest to PAŻP czyli Polska Agencja Żeglugi Powietrznej. Państwo notorycznie naruszające SARPy może spotkać się z ograniczeniami w ruchu lotniczym ze strony innych państw, powołujących się na względy bezpieczeństwa. Inne kraje mogą wydać ostrzeżenia dla swoich przewoźników dotyczące operowania w przestrzeni powietrznej danego państwa lub obsługi jego linii lotniczych i statków powietrznych. Może to więc być bardzo mocne narzędzie presji na danych kraj.

Jak widać, pomimo braku bezpośrednich narzędzi, takich jak sankcje czy kary, ICAO posiada istotne argumenty, którymi może wspierać ustalenia JIT i wyrok sądu. Decyzję dotyczącą MH17 już poparły władze Australii i Holandii, dwóch krajów, których obywatele stanowili większość ofiar tej tragedii. Celem tych działań jest wywarcie presji na Rosję, aby tragedia została rozliczona a jej sprawcy ukarani. Oczywiście Kreml krytykuje tecyzję ICAO i podważa jej zasadność. Długo może potrwać, zanim wywrze ona odpowiednią presję, lub być może nigdy nie doprowadzić. Jest to jednak kolejny obszar, w którym Rosja zagrożona jest swego rodzaju sankcjami i ograniczeniami.

Sonda
Czy Rosja odpowie za zestrzelenie MH17?