Analiza zdjęć ukazujących skutki ostatniego dużego ukraińskiego ataku na Krym, przeprowadzonego 24 marca, potwierdziła, że zniszczono wówczas lub uszkodzono trzy rosyjskie budynki należące do sił zbrojnych, a także dwa okręty desantowe typu Ropucha, czołgi i okręt rozpoznawczy klasy Jurij Iwanow, czyli jednostkę znaną jako Iwan Churs – raportują brytyjskie służby wywiadowcze.
„Z powodu takich uderzeń rosyjskie okręty o większej wartości, które normalnie korzystałyby z infrastruktury portowej w Sewastopolu, zostały zmuszone do przemieszczenia się do innych portów, (położonych) dalej na wschód” – zauważono w aktualizacji wywiadowczej.
24 marca Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy potwierdził atak na dwa rosyjskie okręty desantowe, „Jamał” i „Azow”, a także na centrum łączności Floty Czarnomorskiej w Sewastopolu. Dwa dni później rzecznik ukraińskiej marynarki wojennej Dmytro Płetenczuk powiadomił o trafieniu dużego okrętu desantowego „Kostiantyn Olszański”, bezprawnie przejętego przez Flotę Czarnomorską w 2014 r., po aneksji Krymu przez Rosję. Strona ukraińska potwierdziła też uszkodzenie okrętu rozpoznawczego „Iwan Churs”.
W środę Płetenczuk poinformował, że od lutego 2022 r. czyli początku inwazji Kremla, Ukraina zdołała zatopić lub uszkodzić jedną trzecią wszystkich okrętów rosyjskiej floty na Morzu Czarnym.
Flota Czarnomorska jest operacyjno-strategicznym związkiem rosyjskiej marynarki wojennej od roku 1783. Jednostki Floty uczestniczyły w aneksji Krymu nie ponosząc strat w ludziach i sprzęcie.
Od 24 lutego 2022 r. jest to nieaktualne. Podczas walk Flota poniosła znaczne straty. Na dno poszedł okręt flagowy, krążownik rakietowy – nomen omen – „Moskwa”. Dwadzieścia innych okrętów, w tym podwodny, albo zostało zatopionych lub też Ukraińcy ciężko je uszkodzili.
Status Floty, jej możliwości, zostały – w stosunku do poprzednio posiadanego – mocno ograniczone po upadku CCCP. Główna baza Floty znalazła się na terytorium Ukrainy. Doszło nawet do sporów dyplomatycznych, zwanych „wojną na dekrety”.
5 kwietnia 1992 r. prezydent Ukrainy Leonid Krawczuk podpisał dekret „W sprawie przekazania Floty Czarnomorskiej do podporządkowania administracyjnego Ministerstwu Obrony Ukrainy”. A dwa dni później prezydent Federacji Rosyjskiej Borys Jelcyn wydał dekret „W sprawie przekazania Floty Czarnomorskiej pod jurysdykcję Federacji Rosyjskiej”. Spory o to, co w Flocie jest rosyjskie, a co jest ukraińskie, gdzie ma bazować rosyjska część trwały latami.
Nie wchodząc w szczegóły: Kijów otrzymał w podziale spadku po sowieckiej Flocie Czarnomorskiej 30 okrętów wojennych, 1 okręt podwodny, 6 okrętów specjalnego przeznaczenia, a także 28 okrętów wsparcia (w sumie 67 jednostek) i 90 samolotów bojowych.
Rosja otrzymała 338 okrętów różnych typów oraz 106 samolotów i helikopterów. W ramach tego porozumienia (zwartego w 1997 r.) Rosja otrzymała w dzierżawę na 20 lat bazy na terytorium Ukrainy: Sewastopol, Teodozję oraz tymczasowo – Nikolajew, gdzie prowadzono budowę i naprawy rosyjskich jednostek...