Wysiłki, by znaleźć dla Ukrainy sprzęt wojskowy zwłaszcza poradziecki, który najłatwiej można dostarczyć Ukrainie i jest zdecydowanie tańszy, niż nowoczesne systemy zachodnie wciąż trwa. Jednak kraje z Ameryki Łacińskiej nadal pozostają w kwestii sprzedaży swojego uzbrojenia produkcji radziecko/rosyjskiej nieugięte. Jak poinformował Defense Express, wysiłki USA, by zakupić 20 rosyjskich śmigłowców Mi-17 z Kolumbii za około 300 milionów dolarów oraz ofertę sprzedaży amerykańskiego sprzętu zakończyły się klęską. Kolumbia odmówiła sprzedaży tych śmigłowców, zasłaniając się tym, że ich śmigłowce są w złym stanie technicznym, oraz że kraj chce zachować neutralność względem całego tego konfliktu.
Zasłaniano się także tym, że to są jedyne śmigłowce transportowe na wyposażeniu Kolumbii i w związku z tym, kraj nie chce się pozbywać takich maszyn, bo szybkie zastąpienie czymś innym mogłoby być zbyt długotrwałe. Obecnie z 20 śmigłowców 9 ma być sprawnych. Kolumbia ma zamiar pozbyć się tych śmigłowców ze względu na wiek i stan techniczny około 2027 roku. Na początku marca ukraiński portal wing.com informował, że władze Kolumbii ogłosiły, że nie są w stanie opłacić usług konserwacji i napraw rosyjskich śmigłowców wojskowych ze względu na sankcje gospodarcze nałożone przez kraje zachodnie na firmy z Rosji. Kraj ten także nie chce podejmować innych działań, które zaproponował ambasador Rosji w tym kraju, przed obawą narażenia na złamanie sankcji.
W latach 90. Kolumbia miał zakupić 12 śmigłowców Black Hawk za 104 miliony dolarów, ale tej umowy nie udało się zrealizować. W związku z tym kraj ten zakupił 26 rosyjskich Mi-17. Obecnie jak pisał serwis Defensa.com, Kolumbia ma rozważać ponowny zakupu od Stanów Zjednoczonych śmigłowców UH-60 Black Hawk, które w przypadku braku możliwości serwisowania rosyjskich śmigłowców zastąpią rosyjskie Mi-17.
Poza tym na wyposażeniu Kolubmii jeśli chodzi o sprzęt produkcji radzieckiej, są także: holowane działka przeciwlotnicze ZPU-1 i 2, armaty przeciwlotnicze ZU-23-2 23 mm, samobieżne przeciwlotnicze zestawy rakietowe „OSA-AK” - 9K33 Osa.
Jest to już kolejna poraża USA jeśli chodzi o pozyskanie sprzętu wojskowego z państw Ameryki Łacińskiej. Wcześniej odmówił Ekwador, który został zastraszony przez Rosję i zmuszony do wycofania się ze sprzedaży swojego poradzieckiego uzbrojenia.
