Więcej holenderskich transporterów opancerzonych dla Ukrainy. Tym razem ze zdalnie sterowanym uzbrojeniem

2024-05-21 10:36

Jak poinformował minister obrony Niderlandów, Kajsa Ollongren, wkrótce na Ukrainę dostarczone zostaną pojazdy opancerzone YPR-765 wyposażone w zdalnie sterowane moduły uzbrojenia. Dostarczone dotąd ponad 200 wozów miało uzbrojenie obsługiwane ręcznie.

Decyzja została ogłoszona przez holenderskiego ministra obrony po spotkaniu Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy, nazywanej też Formatem Ramstein. Według Kajsa Ollongrena, o takie pojazdy prosił prezydent Wołodymyr Zełenski. Jak wyjaśnia holender - „Tego typu pojazdy opancerzone są niezbędne dla Ukrainy. Są zwinne, mogą szybko przemieszczać wojska i można je wykorzystywać do celów rozpoznawczych, ofensywnych i defensywnych. Zdalnie sterowane uzbrojenie zapewnia strzelcowi dodatkowe bezpieczeństwo”.

Rząd Niderlandów wysłał już na Ukrainę ponad 207 wozów YPR-765 różnych typów. Jednak dotąd Holendrzy demontowali jednoosobowe wieże z 25 mm armatą automatyczną na przekazywanych pojazdach, zastępując je zwykłym włazem z pojazdu M113 z dodatkowym opancerzeniem i ręcznie obsługiwanym karabinem maszynowym M2 kalibru 12,7 mm lub granatnikiem automatycznym kalibru 40 mm.

Niestety tym razem również nie wyślą pojazdów uzbrojonych w armatę automatyczną 20 mm, ale w zdalnie sterowany moduł uzbrojenia z karabinem kalibru 12,7 mm. Niezależnie od wersji uzbrojenia, pojazdy w takiej konfiguracji są znacznie bezpieczniejsze dla załogi i desantu, gdyż do prowadzenia ognia nie trzeba otwierać przedziału bojowego.

Pod egzotycznie brzmiącą nazwą YPR-765 kryje się pojazd bazujący na doskonale znanych, amerykańskich transporterach opancerzonych M113, który powstał jako „taksówka pola walki”. M113 to lekko opancerzony, tani w produkcji transporter gąsienicowy. YPR-765 to efekt próby przekształcenia go w nisko kosztową namiastkę bojowego wozu piechoty.

Nieznacznie zwiększono opancerzenie, dodano dodatkowe moduły podnoszące ochronę balistyczną oraz zwiększono pochylenie przedniego pancerza, a boki przedziału bojowego zostały pochylone, aby podnieść szansę na rykoszety i względną grubość pancerza. Przede wszystkim jednak przebudowano strop pojazdu w taki sposób, żeby mógł być uzbrojony w lekką wieżę z silniejszym uzbrojenie.

W przypadku pojazdów holenderskich była to wieża jednoosobowa, uzbrojona w 25 mm armatę automatyczną Oerlikon i sprzężony z nią karabin maszynowy kalibru 7,62 mm. Poza wariantem podstawowym powstały też inne wersje specjalistyczne, uzbrojone na przykład w moździerz 120 mm, wyrzutnie pocisków przeciwpancernych TOW czy przeznaczone do ewakuacji medycznej. Pojazdy w wersji podstawowej zostały już całkowicie wycofane ze służby w armii Niderlandów. Zastąpiły je znacznie silniej opancerzone i uzbrojone bojowe wozy piechoty CV90 na podwoziu gąsienicowym i Boxer na podwoziu kołowym.

Na Ukrainę trafiło dotąd co najmniej 207 holenderskich pojazdów YPR-765 w różnych wersjach oraz kilkadziesiąt przekazanych przez Belgię wozów uzbrojonych w armatę automatyczną kalibru 25 mm. Ze względu na niewielką masę, dobre własności jezdne oraz (w przypadku wersji z armatą 25 mm) silne uzbrojenie, są one lubiane i szeroko stosowane przez siły zbrojne Ukrainy.

Sonda
Czy Unia Europejska znajdzie rozwiązanie jak pomóc Ukrainie?