Spis treści
Thomas Gottschild, dyrektor zarządzający MBDA Niemcy, w rozmowie z „Handelsblatt” zapewnił, że firma jest przygotowana do natychmiastowego wznowienia produkcji, gdy tylko wpłynie zamówienie.
"Jesteśmy gotowi do natychmiastowego rozpoczęcia produkcji, jeśli klient złoży zamówienie" – powiedział Gottschild.
Gottschild podkreślił, że Taurus może być kluczowym elementem w arsenale jako broń dalekiego zasięgu, ze zdolnościami do precyzyjnych uderzeń na głębokim zapleczu przeciwnika.
Modernizacja arsenału Bundeswehry
Aktualnie zasoby Bundeswehry przechodzą modernizację w oparciu o umowę zawartą pod koniec 2024 roku. Od 2004 roku Bundeswehra otrzymała łącznie 600 pocisków Taurus. Wiele z nich wymaga jednak modernizacji. Celem jest przedłużenie żywotności pocisków do lat 40. XXI wieku, co obejmuje dokładną analizę komponentów i usuwanie problemów związanych z ich starzeniem się.
Modernizacja dotyczy m.in. systemów elektronicznych, mechanicznych i oprogramowania, aby Taurus pozostał skutecznym narzędziem w walce z silnie chronionymi celami, takimi jak bunkry, składy amunicji czy mosty. Według informacji medialnych, blisko połowa istniejących pocisków wymaga ponownej certyfikacji, co potwierdza potrzebę inwestycji w ich odnowę.
Według śledztwa przeprowadzonego w zeszłym roku przez Welt am Sonntag z 600 rakiet manewrujących Taurus, które posiadały Niemcy na początku, co najmniej 150 jest sprawnych. Co ciekawe, przeprowadzone śledztwo wskazało, że firma Taurus Systems z siedzibą w Schrobenhausen w Bawarii w latach 2022 i 2023 była na minusie. W 2023 roku strata wyniosła około 0,6 miliona euro przy sprzedaży wynoszącej 26 milionów euro.
Taurus Neo – przyszłość niemieckiego uzbrojenia
W zeszłym roku, niemiecki minister obrony Boris Pistorius ogłosił plany zakupu 600 nowych pocisków Taurus Neo, które mają być bardziej zaawansowaną wersją obecnego modelu. Koszt programu szacowany jest na 2,1 mld euro, a pierwsze dostawy planowane są na 2029 rok. Taurus Neo ma oferować lepszą celność, większy zasięg i zwiększoną siłę rażenia, co czyni go odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie na broń precyzyjną w Europie.
Ukraina wciąż czeka na Taurus
Pomimo nacisków ze strony Ukrainy, Niemcy nadal odmawiają dostarczenia pocisków Taurus, obawiając się eskalacji konfliktu z Rosją. Kanclerz Friedrich Merz, który w maju 2025 roku zapowiedział zniesienie ograniczeń na użycie broni dalekiego zasięgu przez Ukrainę, ostatecznie nie potwierdził dostaw Taurusów. Jednak w czerwcu 2025 roku minister obrony Boris Pistorius ostatecznie wykluczył tę opcję, oferując w zamian pomoc militarną o wartości 2 mld euro. Rosja ostrzegła, że użycie Taurusów przeciwko jej terytorium byłoby traktowane jako bezpośredni udział Niemiec w wojnie.
Pocisk Taurus co to jest?
Taurus KEPD 350K, to lotniczy pocisk manewrujący o napędzie rakietowym opracowanym przez konsorcjum AURUS Systems GmbH, w skład którego wchodziła niemiecka firma MBDA Deutschland GmbH (posiadająca 67% udziałów) oraz szwedzka SAAB Dynamics AB (mająca pozostałe 33%). Rakieta powstała z wykorzystaniem technologii pozwalających na obniżenie jej skutecznej powierzchni odbicia radiolokacyjnego. Zasięg rażenia celów za pomocą Taurusa wynosi nawet 500 km, co jest wartością znacznie większą np. od francuskich SCALP-EG/Storm Shadow (250-400 km). Naprowadzanie odbywa się za pomocą bezwładnościowemu systemowi naprowadzającego, korygowanemu za pomocą danych z GPS. Zostały one zakupione przez Niemcy, Hiszpanię oraz Koreę Południową. Pocisk Taurus jest przeznaczony do niszczenia ważnych celów znajdujących się za liniami wroga, takich jak bunkry, składy amunicji i paliwa, lotniska i mosty.
Pocisków starszej konstrukcji posiadane przez Niemcy mają zasięg ponad 500 km, i zostały zamówione dekadę temu. Pierwotnie pocisk manewrujący Taurus miał mieć żywotność 25 lat, ale modernizacja ma wydłużyć żywotność do 40–45 lat. Według informacji MDR wokoło połowie rakiet manewrujących wygasła certyfikacja. Oznacza to, że teoretycznie są gotowe do użycia, jednak w praktyce wymagałyby ponownej certyfikacji. Thomas Gottschild, dyrektor zarządzający MBDA Deutschland GmbH, przekazał w 2024 roku, że chociaż pocisk Taurus obecnie nie jest produkowany, to linia montażowa może zostać reaktywowana w krótkim czasie. „Potrzebujemy zamówienia, aby aktywować nasz łańcuch dostaw, a do produkcji tak złożonego pocisku jak Taurus przyczynia się kilkunastu dostawców. Dostawcy ci zaczynają dla nas pracować dopiero po otrzymaniu zamówienia” - powiedział Gottschild.
Pociski Taurus mogą być wykorzystywane przez samoloty Tornado czy Eurofighter Typhoon. Nie jest jednak jasne, z jakiej platformy Taurus Neo miałby zostać wystrzelony, ale zbliżające się wycofanie floty Tornado sprawia, że to Eurofighter będzie tą opcją, która będzie go mogła przenosić.
