Leopard 3 z zielonym światłem. Niemcy stawiają na własne rozwiązania, zanim MGCS ujrzy światło dzienne

2025-12-16 16:05

Federalny Urząd Antymonopolowy w Niemczech wydał zgodę na współpracę firm KNDS Deutschland i Rheinmetall w celu opracowania nowego czołgu bojowego, nieoficjalnie nazywanego Leopard 3 - przekazał niemiecki portal Handelsblatt. Ma on stanowić rozwiązanie przejściowe dla niemieckiej armii do roku 2045, kiedy to planowana jest dostawa pierwszego wspólnego czołgu niemiecko-francuskiego, znanego jako MGCS.

Współpraca KNDS Deutschland i Rheinmetall w projekcie Leopard 3 jest kluczowa dla zapewnienia niemieckiej armii nowoczesnego sprzętu w perspektywie najbliższych dwóch dekad. Jak zauważył Andreas Mundt 15 grudnia prezes Federalnego Urzędu Antymonopolowego, żadna z firm nie byłaby w stanie samodzielnie sprostać wymaganiom projektu, co uzasadnia połączenie sił. „Nie należy spodziewać się zakłócenia konkurencji” – podkreślił Mundt, dając zielone światło dla tej strategicznej inicjatywy. Według portalu Hardpunktu, współpraca będzie zorganizowana wokół PSM Projekt System & Management GmbH, spółki joint venture będącej wspólną własnością Rheinmetall i KNDS Deutschland. PSM została pierwotnie utworzona w celu zarządzania działaniami rozwojowymi, produkcyjnymi i cyklem życia bojowego wozu piechoty Puma i już posiada ramy operacyjne dostosowane do dużych programów Bundeswehry.

Projekt Leopard 3 ma na celu zaspokojenie pilnych potrzeb obronnych Niemiec, zanim do służby wejdzie ambitny program MGCS (Main Ground Combat System), który ma być owocem współpracy niemiecko-francuskiej. Termin dostawy MGCS wyznaczony na 2045 rok jest dla Bundeswehry zbyt odległy, stąd konieczność wprowadzenia rozwiązania pomostowego.

Main Ground Combat System (MGCS) został zainicjowany w 2012 roku, mający na celu zastąpienie czołgów podstawowych Leopard 2 (Niemcy) i Leclerc (Francja). Jednak dopiero wiosną 2025 roku ostatecznie powołano spółkę projektową, która również uzyskała zgodę Federalnego Urzędu Antymonopolowego. Zaangażowane w projekt firmy to KNDS Niemcy, KNDS Francja, Rheinmetall i Thales. Nie jest to pojedynczy czołg, lecz „system systemów” obejmujący załogowe i bezzałogowe platformy naziemne, drony, sieciową łączność, sztuczną inteligencję oraz multidomainowe zdolności bojowe. 

Program przechodzi fazę demonstratorów technologicznych, z planowanym przejściem do dalszych etapów w latach 2025–2028. W kwietniu 2025 założono spółkę MGCS Project Company GmbH w Kolonii (z udziałem KNDS Deutschland, KNDS France, Rheinmetall Landsysteme i Thales), która pełni rolę głównego wykonawcy przemysłowego. Spółka negocjuje kontrakt z niemieckim urzędem BAAINBw w imieniu obu państw. W 2025 projekt nabrał tempa po wcześniejszych opóźnieniach, m.in. dzięki przyspieszeniu spowodowanemu konfliktem na Ukrainie. 

Kluczowe elementy to modułowa platforma o masie poniżej 70 ton, konkurujące ze sobą armaty – 130 mm od Rheinmetalla lub 140 mm ASCALON od KNDS France – zaawansowane systemy ochrony aktywnej, sensory. Wszystko to ma zapewnić przewagę w przyszłych konfliktach, gdzie dominować będą sieciowe operacje i zagrożenia z powietrza.

Leopard 3 pojazd pomostowy dla Niemiec 

W założeniach Leopard 3 ma być znacząco nowocześniejszy od Leopard 2A8, ale bazować na sprawdzonych komponentach. Projekt jest nadal w fazie koncepcyjno-badawczej – nie ma prototypów. Dokładne specyfikacje tego typu czołgu nie zostaną prawdopodobnie przekazane wcześniej niż pod koniec 2026 roku. Mimo tego pojawiają się pewne informacje. Rozwój Leoparda 3 rozpoczęto na początku 2025 roku poprzez kontrakty na studia techniczne dotyczące siły ognia, ochrony i mobilności. Pojazd ma uzupełnić i częściowo zastąpić starsze Leopardy 2 (ok. 320–330 wozów), z planowanym wejściem do służby w latach 2030–2035 i okresem eksploatacji co najmniej 25 lat. Leopard 3 ma posiadać armatę gładkolufową 130 mm Rheinmetall L/51 (zwiększona energia kinetyczna o ok. 50% względem 120 mm w Leopard 2), z automatycznym ładowaniem i nowymi typami amunicji (m.in. DM11 wielozadaniowa, DM13 i DM23 przeciwpancerna). Czołg posiadać ma także udoskonalony system MUSS 2.0 (lub nowszy) do wykrywania i neutralizacji zagrożeń, w tym pocisków przeciwpancernych i laserów.

Pojazd ma posiadać nowy układ napędowy OLYMP (Liebherr), obejmujący silnik, skrzynię biegów i system chłodzenia, kompatybilny z elementami Leopard 2. Mówi się także, że jest możliwa bezzałogowa wieża z załogą 3-osobową. Program Leopard 3 budzi dyskusje o przyszłości wspomnianego MGCS, niektórzy komentarzy branżowi uważają, że może opóźnić lub nawet zastąpić wspólny projekt francusko-niemiecki z powodu różnic priorytetów i opóźnień.

Niemiecki portal Hartpunkt sądzi, że niemieckie siły zbrojne potrzebują łącznie kilkuset tych. Oczekuje się, że wstępne zamówienie zostanie złożone na niewielką, trzycyfrową liczbę.

Historia współpracy i nowe technologie

Firmy KNDS Deutschland (wcześniej Krauss Maffei Wegmann) i Rheinmetall od dziesięcioleci współpracują w dziedzinie technologii wojskowej. KNDS jest producentem słynnego czołgu Leopard 2. Rheinmetall z kolei dostarcza kluczowe komponenty do Leoparda 2, w tym działa kalibru 120 mm oraz amunicję. Obecnie Rheinmetall pracuje nad jeszcze potężniejszym działem o kalibrze 130 mm, które najprawdopodobniej zostanie wykorzystane w Leopardzie 3. 

Wystawa uzbrojenia Wojska Polskiego na MSPO

Kontrowersyjny Panther i Przyszłość Pancerna

W 2022 roku Rheinmetall zaprezentował samodzielnie opracowany czołg KF51 Panther, który wzbudził szerokie zainteresowanie. Panther wyprzedził o kilka lat francusko-niemiecki projekt MGCS, pokazując zdolność Rheinmetallu do szybkiego tworzenia nowoczesnych rozwiązań. Czołg ten został już zamówiony przez Włochy. W Niemczech pojazd wywołuje pewne kontrowersje z przywrócenia nazwy czołgu Wehrmachtu z czasów II wojny światowej, co wywołało dyskusje na temat symboliki w wojskowości. 

KF51 Panther to niemiecki czołg podstawowy czwartej generacji, opracowany przez firmę Rheinmetall Landsysteme jako prywatna inicjatywa, mająca na celu wypełnienie luki między obecnymi czołgami a przyszłymi systemami takimi jak MGCS. Pojazd został po raz pierwszy publicznie zaprezentowany 13 czerwca 2022 roku na targach Eurosatory w Paryżu. Demonstrator technologii bazuje na zmodyfikowanym kadłubie Leopard 2A4, ale w wersjach produkcyjnych planowane jest użycie nowego kadłuba opracowanego samodzielnie przez Rheinmetall, wolnego od własności intelektualnej KNDS, co potwierdzono w 2025 roku w kontekście wariantu Bergepanzer 3A2 Büffel.

Masa bojowa czołgu wynosi 59 ton, co czyni go lżejszym od większości współczesnych zachodnich czołgów podstawowych, umożliwiając wyższą mobilność, prędkość maksymalną 70 km/h oraz zasięg operacyjny ponad 500 km, a także łatwiejszy transport kolejowy zgodnie z profilem AMovP-4L. Napęd zapewnia silnik diesla V-12 o mocy 1475 KM, z kolei architektura cyfrowa NGVA umożliwia integrację systemów sieciocentrycznych, w tym wymianę danych sensor-to-shooter w środowisku wielodomenowym. Główne uzbrojenie stanowi gładkolufowa armata Rheinmetall Rh 130 L/51 kalibru 130 mm z automatem ładowania, oferująca o 50% większą skuteczność i zasięg w porównaniu do standardowych armat 120 mm, z energią kinetyczną pocisku sięgającą 18-20 MJ, magazynek automatu mieści 20 nabojów.

Uzbrojenie dodatkowe obejmuje karabin maszynowy 12,7 mm, zdalnie sterowany moduł Natter RCWS kalibru 7,62 mm do obrony bliskiej i przeciwdronowej, a opcjonalnie wyrzutnię amunicji krążącej HERO 120 umożliwiającą ataki poza bezpośrednią widocznością. Załoga liczy standardowo trzy osoby – dowódcę, działonowego i kierowcę – z możliwością dodania czwartego członka jako operatora systemów specjalnych.

Ochrona opiera się na wielowarstwowym koncepcie obejmującym pancerz pasywny, reaktywny oraz aktywny system StrikeShield ADS zdolny do przechwytywania pocisków kinetycznych, uzupełniony przez Top Attack Protection System (TAPS) przeciw atakom z góry, system maskujący ROSY oraz sensory do wykrywania wystrzałów. Czołg jest w pełni cyfrowy, z otwartą architekturą umożliwiającą łatwe aktualizacje, integrację AI do automatycznego wykrywania celów oraz operacje w środowisku współpracującym.

W 2023 roku Węgry podpisały umowę o wartości 288 mln euro na rozwój wariantu KF51 EVO z armatą 120 mm L55A1 dla kompatybilności z Leopardami 2, z produkcją w fabryce w Zalaegerszeg.

Portal Obronny SE Google News