Spis treści
- Japonia szuka partnerów do rozwoju myśliwca nowej generacji
- Współpraca w zakresie bezpieczeństwa w regionie Indo-Pacyfiku
- Indie mają doświadczenie w budowaniu samolotów
- Wyzwania i obawy związane z udziałem Indii
- Zmiany w konwencji GCAP
- Arabia Saudyjska kandydatem do GCAP?
- GCAP - Global Combat Air Program
W kwietniu pisaliśmy w Portalu Obronnym, że Indie wyraziły zainteresowanie udziałem w projecie myśliwca nowej generacji GCAP. Wtedy media pisały, że Japonia miał początkowo wyrazić obawy dotyczące ochrony własności intelektualnej ze względu na długotrwałe powiązania Indii z Rosją w dziedzinie obronności. Ponadto obawy Japonii obejmowały również potencjalne wycieki zaawansowanych systemów stealth, awioniki i napędów. Pisaliśmy już o tym przy informacjach o zainteresowaniu Arabii Saudyjskiej GCAP - Japonia uważa, że zaangażowanie większej liczby krajów zwiększa ryzyko oraz grozi opóźnieniom w ukończeniu GCAP do 2035 r.
Jednak wychodzi ostateczne na to, że rząd w Tokio ostatecznie zmienił zdanie i miał zaprosić Indie do projektu.
Japonia szuka partnerów do rozwoju myśliwca nowej generacji
Japonia miał się zwrócić do Indii w sprawie udziału we wspólnym rozwoju myśliwca nowej generacji, który jest obecnie realizowany z Wielką Brytanią i Włochami, podała agencji Kyodo News. Posunięcie to wynika z faktu, że Japonia stara się zmniejszyć ciężar ogromnych kosztów rozwoju Global Combat Air Program (GCAP), a także wzmocnić współpracę w zakresie bezpieczeństwa z jednym z głównych mocarstw w Azji Południowej, podały źródła w rozmowie z agencją. Według źródeł, administracja premiera Indii Narendry Modiego, wyraziła zainteresowanie propozycją Japonii. Jednak jak dotąd nie ma oficjalnego potwierdzenia z żadnej strony. Japoński urzędnik rządowy, który odwiedził Indie w lutym, wyjaśnił indyjskim władzom ideę wspólnego przedsięwzięcia i zaproponował, by kraj ten dołączył do GCAP.
Współpraca w zakresie bezpieczeństwa w regionie Indo-Pacyfiku
Japonia przywiązuje dużą wagę do współpracy w zakresie bezpieczeństwa z Indiami w celu zapewnienia stabilności w regionie Indo-Pacyfiku. Oba kraje prowadzą wspólne ćwiczenia wojskowe i od 2019 r. odbywają spotkania „dwa plus dwa” swoich ministrów spraw zagranicznych i obrony. 6 maja media informowały, że minister obrony Indii Rajnath Singh i jego japoński odpowiednik, generał Nakatani, przeprowadzili szeroko zakrojone rozmowy i zobowiązali się do pogłębienia więzi obronnych. Jest to drugie spotkanie ministrów obrony obu państw w ciągu około sześciu miesięcy. Ostatnie odbyło się w listopadzie 2024 r. w Laosie, na marginesie 11. Spotkania Ministrów Obrony ASEAN Plus (ADMM-Plus).
W czasie spotkania obaj liderzy dokonali przeglądu postępów w zakresie istniejących porozumień obronnych, w tym dyskusji z poprzedniego spotkania w Laosie. Skupili się w czasie rozmowy na rozszerzeniu współpracy w zakresie przemysłu, technologii i interoperacyjności między ich siłami zbrojnymi oraz zbadali możliwość rozszerzenia ćwiczeń wojskowych, wymianę technologii i koordynację morską.
Według mediów minister Singh podziękował generałowi Nakataniemu za wyrażenie solidarności z Indiami po ataku terrorystycznym w Pahalgam i pochwalił wysiłki Tokio zmierzające do zacieśnienia więzi obronnych z Nowym Delhi w obliczu militarnej postawy Chin w regionie Indo-Pacyfiku.
Minister obrony Indii napisał później na X: „Indie mają specjalne, strategiczne i globalne partnerstwo z Japonią. Podczas dwustronnego spotkania omawialiśmy współpracę obronną i bezpieczeństwo regionalne”. Obie strony podobno omawiały sposoby wzmocnienia współpracy przemysłu obronnego między Indiami a Japonią. Jednak szczegóły tych rozmów nie zostały ujawnione.
Indie mają doświadczenie w budowaniu samolotów
Potencjalna rola Indii w GCAP będzie na pewno znacząca, biorąc pod uwagę rosnące możliwości lotnicze i pozycję strategiczną. Kraj ten opracował HAL Tejas, lekki myśliwiec wielozadaniowy zaprojektowany przez Hindustan Aeronautics Limited. A także pracuje nad własnym projektem rodzimego Advanced Medium Combat Aircraft (AMCA) samolotu piątej generacji. Oczekuje się, że zostanie on wprowadzony do 2035 r. Łącznie Hindustan Aeronautics Limited planuje zbudować pięć prototypów myśliwca. HAL Corporation ma plany ostatecznie wyprodukować ponad 200 AMCA. Samolot jest jednak nadal w fazie projektowania.
W lutym w czasie Aero India Airshow 2025 Rosja zaproponowała współpracę, proponując swój samolot Su-57. A potem Donald Trump zaproponował sprzedaż Indiom F-35.
Wyzwania i obawy związane z udziałem Indii
Pozostają jednak obawy związane z napięciami militarnymi Indii z Pakistanem o sporne terytoria oraz wspomniane bliskie więzi tego kraju z Rosją. Nie jest również jasne, czy włączenie Indii do wspólnego rozwoju myśliwca zyskałoby wystarczające wsparcie krajowe i międzynarodowe.
Zmiany w konwencji GCAP
Przywódcy Japonii, Wielkiej Brytanii i Włoch spotkali się 19 listopada 2024 r., aby omówić możliwość rozszerzenia programu GCAP o większą liczbę partnerów międzynarodowych. Obecnie Japonia, Wielka Brytania i Włochy podpisały już umowę określającą zobowiązania trzech krajów, w tym wkład finansowy i ochronę informacji niejawnych. Jeśli dołączy więcej krajów, dokument będzie musiał zostać zmieniony. W przypadku Japonii poprawka musiałaby zostać zatwierdzona w ich parlamencie.
Premier Włoch Giorgia Meloni, premier Japonii Shigeru Ishiba i premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer podkreślili potrzebę przyspieszenia postępów w programie GCAP, potwierdzając jednocześnie swoje zaangażowanie na rzecz zacieśnienia istniejącego partnerstwa.
Arabia Saudyjska kandydatem do GCAP?
Już 2023 roku, Arabia Saudyjska wyraziła zainteresowanie dołączeniem do GCAP, Japonia wyraziła wtedy sceptycyzm, co to tego pomysłu argumentując, to tym, że poza wkładem finansowym Arabia Saudyjska nie ma nic do zaoferowania do produkcji samolotu. Dodatkowo Tokio argumentowało, że przyjęcie nowego kraju na tym etapie programu opóźniłoby produkcję myśliwca. Być może jednak coś się zmieniło przez ten czas. Bo w styczniu bieżącego roku premier Włoch Giorgia Meloni, opowiedziała się za tym, aby Arabia Saudyjska dołączyła do programu myśliwca GCAP.
W lutym 2025 r., doniesienia prasowe donosiły, że Japonia i Włochy odrzuciły wniosek Arabii Saudyjskiej o członkostwo w GCAP, wyrażając obawy dotyczące obecnych możliwości przemysłowych królestwa i możliwych skutków dla postępu projektu. Defense News informował, że Arabia Saudyjska może zdobyć wiedzę przemysłową potrzebną do udziału w programie myśliwców GCAP, najpierw tworząc linie montażowe dla śmigłowców NH90 i Eurofighterów, powiedział Lorenzo Mariani, współdyrektor generalny Leonardo portalowi.
GCAP - Global Combat Air Program
Wielka Brytania, Włochy i Japonia w grudniu 2022 roku ogłosiły, że będą współpracować w celu stworzenia myśliwca bojowego bardziej zaawansowanego niż amerykański F-35 i Eurofighter, z najnowocześniejszą technologią w ramach wspólnego projektu Global Combat Air Program (GCAP).
Kraje te chcą zastąpić starzejącą się flotę amerykańskich samolotów F-2 (pochodna F-16 w Japonii) oraz Eurofighter Typhoony używane przez siły zbrojne Wielkiej Brytanii i Włoch. Kraje te chcą wyprodukować samolot do 2035 roku. Obecnie trwają prace rozwojowe nad myśliwcem, a trzy kraje zamierzają opracować specyfikacje i osiągi w ciągu najbliższych pięciu lat – jak mówił niedawno minister obrony Japonii. W grudniu kraje wydały komunikat, że projekt budowy samolotu ma ruszyć w 2025 r., zaś 10 lat później pierwsze maszyny, wstępnie nazwane Tempest, powinny wzbić się w powietrze. W zaangażowane w budowę są takie firmy jak: BAE Systems PLC., japońska firma Mitsubishi Heavy Industries i włoski Leonardo. Wcześniej Japonia pracowała nad rodzimym projektem o nazwie FX, jednak w grudniu 2022 roku, zgodziła się połączyć swoje wysiłki z Brytyjczykami i Włochami w programie o nazwie Tempest.
Samolot będzie miał takie cechy, jak technologie kontroli gestów i śledzenia wzroku pozwalające zmierzyć obciążenie pilota i identyfikować jego zmęczenie oraz stres psychiczny. Wbudowana sztuczna inteligencja pozwoli samolotowi pozostać w walce, nawet gdy pilot utraci przytomność. W kokpicie nie będzie żadnych pokręteł, a zaawansowana technologia stealth sprawi, że odrzutowiec będzie niemal niewidoczny dla radarów.
