Rosjanie nie zważają na sankcje. Ich broń dalej płynie do partnerów

2025-05-07 14:15

Sankcje nałożone na Rosję przez Stany Zjednoczone oraz Unię Europejską najwyraźniej nie powstrzymują jej od wywiązywania się z kontraktów zbrojeniowych. Indyjskie serwisy informacyjne donoszą o najnowszej dostawie rosyjskich pocisków do systemów 9K338 Igła-S. Broń ta ma wzmocnić możliwości obrony powietrznej indyjskiej armii szczególnie w zachodniej części kraju — wzdłuż granicy w Dżammu i Kaszmirze.

Igła-S

i

Autor: Vitaly V. Kuzmin/Wikimedia Commons System Igła-S

Spis treści

  1. Rosjanie dbają o wywiązywanie się z kontraktów zbrojeniowych
  2. Indie jednym z klientów Kremla

Rosjanie dbają o wywiązywanie się z kontraktów zbrojeniowych

Jak donosi Army Recognition, powołując się na indyjskie serwisy informacyjne, armia Indii otrzymała od Rosji nową dostawę systemów 9K338 Igła-S (w kodzie NATO SA-24 "Grinch") o wartości ok. 3 mld dolarów. Według serwisu jest to dowód, że Kreml pomimo nałożonych na niego sankcji wywiązuje się ze zobowiązań w zakresie przemysłu obronnego, a co więcej nadal produkuje zaawansowany sprzęt wojskowy i oferuje go na rynkach międzynarodowych, nie tracąc "status głównego globalnego dostawcy broni".

Rosyjska broń cieszy się szczególnym zainteresowaniem w Azji, na Bliskim Wschodzie, w Afryce, czy Ameryce Południowej, a Kreml szuka kolejnych okazji do jej prezentacji. Świadczy o tym, chociażby obecność koncernu Rosoboronexport na targach zbrojeniowych LAAD 2025 (Latin America Aerospace and Defence) w Brazylii, czy obecność na targach SITDEF 2025 (Salón Internacional de Tecnología para la Defensa y Prevención de Desastres Naturales) w Peru, które odbyły się w kwietniu tego roku. Znamienne jest też wysłanie myśliwców Su-57 na Aero India 2025. Było to historyczne wydarzenie, ponieważ po raz pierwszy jedną płytę lotniska i tą samą przestrzeń powietrzną dzieliły rosyjskie i amerykańskie myśliwce piątej generacji — Su-57 oraz F-35.

Indie jednym z klientów Kremla

System 9K338 Igła-S to rosyjski przenośny zestaw przeciwlotniczy klasy MANPADS (Man-Portable Air-Defense System), będący rozwinięciem wcześniejszych wersji z rodziny Igła. Wszedł do służby w siłach zbrojnych Federacji Rosyjskiej na początku XXI wieku jako nowoczesna broń przeznaczona do zwalczania celów powietrznych na małych wysokościach, w tym samolotów odrzutowych, śmigłowców, a także niektórych typów bezzałogowych statków powietrznych.

System ten, bardziej precyzyjny, z mocniejszą głowicą i większą odpornością na zakłócenia związane z walką elektroniczną od swoich poprzedników cieszy się zainteresowaniem ze względu na połączenie relatywnie niewielkich rozmiarów z wysoką skutecznością rażenia. Zasięg systemu wynosi do 6 kilometrów, a maksymalny pułap skutecznego rażenia to ok. 3,5 kilometra. Pocisk 9M342, stosowany w zestawie, porusza się z prędkością rzędu 600 m/s, a jego głowica bojowa zawiera blisko 2,5 kg materiału wybuchowego.

Garda: Gen. Cur o przyszłości SP RP

Igła-S może być odpalana z wyrzutni przenośnej przez jednego żołnierza, ale system można też zintegrować z różnymi platformami, w tym z pojazdami opancerzonymi czy zestawami przeciwlotniczymi krótkiego zasięgu, co sprawia, że jest to broń o różnych możliwościach użycia - zarówno przez jednostki piechoty, wojska zmechanizowane, czy do ochrony baz jak i infrastruktury.

Indie dysponują bliżej nieokreśloną liczbą zestawów Igła-S, które znalazły się na uzbrojeniu sił lądowych i sił powietrznych. Z dostępnych informacji wynika, że państwo nabyło pierwsze zestawy Igła-S w ramach starszych umów obronnych z Rosją jeszcze na przełomie lat 90. i 2000. XX wieku. Dodatkowe systemy mogły trafić do Indii w ramach późniejszych kontraktów modernizacyjnych, choć szczegóły takich transakcji nie są powszechnie znane ze względu na wojskowy charakter zakupów. Nie można jednak zapominać, że Rosja od lat pozostaje jednym z głównych dostawców uzbrojenia dla Indii, a zestawy Igła-S cieszą się zainteresowaniem wśród sił zbrojnych tego kraju jako skuteczne narzędzie do obrony przed zagrożeniami powietrznymi w trudnym terenie, w tym w Himalajach i regionach przygranicznych.

Oprócz dostaw systemów Igła-S Indie ogłosiły również przetarg na pilny zakup 48 wyrzutni VSHORADS (Very Short Range Air Defense System) i 90 pocisków. Jak wyjaśnia Army Recognition, są to ulepszone warianty Igła-S, które zostaną zmontowane na licencji w Indiach w ramach programu "Make in India", którego celem jest przenoszenie zdolności produkcyjnych do kraju, co zwiększa jego samowystarczalność, zwiększa też transfer technologii oraz niezależność przemysłową. Ta dwutorowa strategia – natychmiastowe zamówienia z Rosji w połączeniu z krajową licencjonowaną produkcją – odzwierciedla zniuansowane podejście Indii do modernizacji krajowej obronności.

Sonda
Czy sankcje nakładane na Rosję przez Stany Zjednoczone i UE powinny być bardziej dotkliwe?
Portal Obronny SE Google News