Misja Ax-4 rozpoczęła się 25 czerwca startem z należącego do NASA Centrum Kosmicznego Kennedy’ego na Florydzie. Dzień później, 26 czerwca, kapsuła Dragon Grace z czworgiem astronautów zadokowała do ISS. Załoga Ax-4 spędziła na stacji 18 dni, a w kosmosie w sumie 20 dni (łącznie z podróżą na i z ISS).
Kapsuła wodowała na Pacyfiku, astronautów na ląd zabrał śmigłowiec
We wtorek kapsuła Dragon Grace z czworgiem członków załogi Ax-4 ok. godz. 11:30 czasu polskiego wodowała w Pacyfiku w pobliżu San Diego w Kalifornii (USA). Później trafiła na pokład statku służącego do odzyskiwania Dragonów, MV Shannon. Po otwarciu włazu astronauci weszli na pokład statku, stamtąd śmigłowiec zabrał ich na ląd.
Od chwili wodowania
• Peggy Whitson (USA),
• Sławosz Uznański-Wiśniewski,
• Tibor Kapu (Węgry) i
• Shubhanshu Shukla (Indie)
są pod stałą opieką służb medycznych.
Pierwsze, zdalne wywiady medyczne lekarze przeprowadzili z astronautami, kiedy ci jeszcze dryfowali w kapsule w wodach Pacyfiku. Ekipy medyczne będą towarzyszyć załodze także w drodze do centrów rehabilitacji. Tam, pod okiem specjalistów od medycyny kosmicznej, astronauci przez tydzień–dwa będą dochodzić do siebie po pobycie w warunkach mikrograwitacji. Uznański-Wiśniewski trafi do Europejskiego Centrum Astronautów Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) w Kolonii w Niemczech. Ma przylecieć do Europy w środę rano.
Pobyt Polaka na ISS był bardzo pracowity. W ramach polskiej misji technologiczno-naukowej IGNIS (łac. „ignis” oznacza „ogień”) Uznański-Wiśniewski miał do wykonania 13 eksperymentów przygotowanych przez polskich naukowców i firmy oraz 30 pokazów edukacyjnych i popularnonaukowych. Czterokrotnie łączył się też na żywo z dziećmi i młodzieżą w Polsce.

Lot Polaka może być impulsem do rozwoju polskiej nauki i firm sektora kosmicznego
Polska Agencja Kosmiczna (POLSA) poinformowała, że polski astronauta przepracował na orbicie w sumie 95 godzin, a priorytetowe cele misji IGNIS zostały wykonane w 100 proc.
Eksperci zwrócili uwagę, że misja IGNIS może być impulsem do rozwoju polskiej nauki i firm sektora kosmicznego – pod warunkiem, że zostanie dobrze wykorzystana.
– Mamy nadzieję, że postać Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego będzie inspiracją dla młodych ludzi, a sama misja z jego udziałem otworzy drogę innym polskim naukowcom, których eksperymenty powinny być realizowane w przestrzeni kosmicznej – powiedziała PAP dr Anna Łosiak z Instytutu Nauk Geologicznych PAN.
Z kolei Mateusz Kalisz, prowadzący blog internetowy AstroLife, zaznaczył w rozmowie z PAP:
– Ta misja była nam zdecydowanie potrzebna. Przeprowadzone badania mogą nam przynieść nowe, szeroko dostępne technologie. Podjęte działania w przestrzeni kosmicznej mogą zwrócić się w postaci kontraktów, ulepszonych technologii i wkładu polskich instytucji i firm w przyszłe programy kosmiczne.
Tego samego zdania jest ekspert ds. bezpieczeństwa kosmicznego i astronom Mariusz Słonina.
– W kosmos wysłaliśmy najlepszego człowieka, jakiego mogliśmy. Polscy eksperci pokazali pełen profesjonalizm. Rolą państwa i administracji jest teraz to, żeby nie zgasić ognia misji IGNIS.
Misja Ax-4 przebiegła bezpiecznie i bez niespodzianek
Po wodowaniu kapsuły w sieci pojawiły się gratulacje dla polskiego astronauty. „Polska dziękuje za Pańską odwagę” – napisał prezydent Andrzej Duda na platformie X. Z kolei premier Donald Tusk skomentował: „No i wylądował; witamy w domu”. Do gratulacji dołączyli się też m.in. minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk oraz szef resortu nauki Marcin Kulasek.
– Cieszyłbym się, gdyby takie wydarzenia miały miejsce na tyle często, że nie musielibyśmy się nimi aż tak ekscytować – stwierdził w rozmowie z PAP astronom z Uniwersytetu Warszawskiego prof. Tomasz Bulik.
W jego ocenie ogromnym sukcesem misji Ax-4 jest to, że przebiegła bezpiecznie i bez niespodzianek. Choć – dodajmy – kilkakrotnie przekładano start.
Chociaż członkowie załogi Ax-4 szczęśliwie wrócili na Ziemię, to jeszcze nie koniec działań. Astronautów oraz pracowników m.in. Europejskiej Agencji Kosmicznej i Axiom Space czekają teraz liczne podsumowania i analizy wszystkich elementów wyprawy na ISS. Jak powiedział PAP szef misji z ramienia ESA Sergio Palumberi, najdłużej, bo nawet rok, może potrwać ewaluacja eksperymentów naukowych przeprowadzonych na orbicie.
Ekspertka ds. edukacji w Polskiej Agencji Kosmicznej (POLSA) Anna Bukiewicz-Szul potwierdziła w rozmowie z PAP, że przed zespołem agencji jeszcze sporo pracy. POLSA dopiero czeka na komplet materiałów zarejestrowanych podczas pobytu Uznańskiego-Wiśniewskiego na ISS. Te zdjęcia, nagrania i ścieżki dźwiękowe posłużą do stworzenia m.in. 60 zestawów edukacyjnych dla szkół.
„Projekt pokazał, jak ważną rolę odgrywa nauka i technologia w kształtowaniu przyszłości. Jesienią, już na Ziemi, planowany jest m.in. cykl spotkań edukacyjnych (Uznańskiego-Wiśniewskiego – PAP) z dziećmi, młodzieżą i studentami w całym kraju. To kontynuacja misji i inwestycja w rozwój kompetencji młodych ludzi” – napisano w komunikacie podsumowującym misję AX-4, nadesłanym do PAP we wtorek z POLSA.
W kosmosie byli już obywatele 55 krajów
Wg danych NASA z marca 2025 r. w przestrzeni kosmicznej, od pamietnego lotu (12 kwietnia 1961 r.) Jurija Gagarina, było 721 astronautów (wg zachodniego nazewnictwa) vel kosmonautów (wg wschodniej nomenklatury). Byli to obywatele 55 różnych krajów. Najwięcej w kosmosie było Amerykanów - 61 proc. oraz Rosjan (z ZSRR i Federacji Rosyjskiej) - 20 proc.
Najdłuższy pojedynczy nieprzerwany pobyt w kosmosie należy do rosyjskiego kosmonauty Walerija Władimirowicza Poljakowa, który spędził na stacji Mir 437 dni 18 godzin podczas jednej misji w latach 1994–1995.
Najdłuższy łączny czas spędzony w przestrzeni kosmicznej (sumarycznie z kilku lotów) osiągnął rosyjski kosmonauta Oleg Dmitrijewicz Kononienko. Ostatni jego lot zakończył się, w misji Sojuz MS-25, we wrześniu 2024 r. Przebywał w sumie w kosmosie przez 1111 dni...