Izrael rekordzistą w eksporcie broni pomimo wojny. Sprzedaż uzbrojenia w cieniu konfliktu

2025-06-05 15:26

Mimo wojny w Izraelu, kraj ten osiągnął rekordowy poziom sprzedaży broni w 2024 roku — informuje The New York Times. W 2024 roku izraelscy producenci podpisali kontrakty na eksport broni o wartości około 14,8 mld dolarów. Ponad połowa sprzedaży w zeszłym roku, czyli 54 procent – trafiło do Europy.

Spis treści

  1. Rekordowy eksport broni – zaskakujące dane
  2. Europa głównym odbiorcą izraelskiej broni
  3. Co Izrael sprzedał zagranicę?
  4. Izrael mimo wszystko uzależniony od amerykańskiej pomocy

Rekordowy eksport broni – zaskakujące dane

Według danych izraelskiego Ministerstwa Obrony, w 2024 roku izraelscy producenci podpisali kontrakty na eksport broni o wartości około 14,8 mld dolarów. To wzrost w porównaniu do poprzedniego rekordowego poziomu, który wynosił 13 mld dolarów w 2023 roku. W latach 2018–2020 liczba ta wahała się między 7,5 a 8,5 mld dolarów. W porównaniu z amerykańską sprzedażą broni za granicę – która wyniosła co najmniej 200 mld dolarów w roku podatkowym zakończonym we wrześniu – eksport Izraela jest niewielki, jednak nadal imponujący jeśli się weźmie pod uwagę wojnę w tym kraju.

Dyrektor generalny Ministerstwa Obrony Izraela gen. dyw. Amir Baram powiedział, że nowy rekord eksportu „odzwierciedla bardziej niż cokolwiek innego rosnące globalne uznanie dla sprawdzonych możliwości izraelskiej technologii”. Baram, dodał, że „izraelskie systemy odbiły się echem na całym Bliskim Wschodzie w ubiegłym roku. Coraz więcej krajów chce chronić swoich obywateli za pomocą izraelskiego sprzętu obronnego”.

Ogólny wzrost sprzedaży nastąpił w czasie, gdy siły izraelskie prowadziły ofensywę w Strefie Gazy, Libanie i Syrii oraz bombardowały Iran i Jemen, co minister obrony Izrael Katz nazwał 4 czerwca: „trudnym i złożonym rokiem wojny”.

Według ustaleń Times of Israel urzędnicy ministerstwa Izraela powiedzieli, że są coraz bardziej zaniepokojeni faktem, że niektóre rządy, zwłaszcza w Europie Zachodniej, anulowały umowy dotyczące broni z Izraelem lub w inny sposób nakładały sankcje na izraelskie firmy zbrojeniowe z powodu wojny w Strefie Gazy. Kilka dni temu Hiszpania anulowała zakup 168 systemów rakietowych Spike LR2 i 1680 pocisków, a także zrezygnowało z izraelskiej technologii przy produkcji wyrzutni rakiet SILAM. Wartość zakupu była szacowana na 325 milionów dolarów. Hiszpania może, zamiast tego kupić amerykańskie pociski Javelin. Hiszpania w kwietniu anulowała również zamówienie na 15 milionów izraelskich pocisków. 

Jak przypomina agencja AP, Hiszpanii wstrzymał eksport broni do Izraela od 2 października 2023 r., pojawiły się jednak doniesienia, że ​​niektóre dostawy nie zostały doręczone. Pod koniec ubiegłego roku Stany Zjednoczone wszczęły dochodzenie w sprawie tego, że Hiszpania, odmówiła wpuszczenia do portu co najmniej trzem statkom towarowym, które rzekomo przewoziły amerykańską broń do Izraela.

Mesko: Przyszłość PPZR Piorun | Portal Obronny

Europa głównym odbiorcą izraelskiej broni

Ponad połowa sprzedaży w zeszłym roku – 54 procent – trafiło do Europy, która powoli zwiększa wydatki na obronność, by szybko uzupełnić zapasy wojskowe zmniejszone przez wojnę na Ukrainie w obawie, że Stany Zjednoczone zostawią Europę samą.

„Na świecie istnieje realna potrzeba – konflikt w Izraelu nie jest jedynym konfliktem” – powiedział w niedawnym wywiadzie Boaz Levy, dyrektor generalny państwowej firmy Israel Aerospace Industries.

Region Azji i Pacyfiku stanowił 23%. Zjednoczone Emiraty Arabskie, Bahrajn i Maroko, które w 2020 r. normalizowały stosunki z Izraelem w ramach porozumień znanych jako porozumienia Abrahama, odpowiadały za 12% zakupów broni — w porównaniu z 3% w 2023 r. Ameryka Północna stanowiła 9%, Ameryka Łacińska 1%, a Afryka 1%. Dane te pozostawały stosunkowo stabilne w ostatnich latach.

Według ministerstwa 56,8% eksportu stanowiły transakcje o wartości ponad 100 mln dolarów. 9,5% transakcji miało wartość 50–100 mln dolarów, 16,3% miało wartość 50–10 mln dolarów, a 17,4% miało wartość poniżej 10 mln dolarów.

Co Izrael sprzedał zagranicę?

Według danych ministerstwa największą część eksportu stanowiły systemy obrony powietrznej; pociski rakietowe i rakiety, stanowią 48 procent — w porównaniu z 36 procentami w 2023 r. Pojazdy stanowiły 9% sprzedaży broni; satelity i powiązany z nimi sprzęt 8%; radary i systemy walki elektronicznej 8%; a załogowe statki powietrzne i awionika kolejne 8%.

Chociaż Izrael jest znany z systemów cyberwywiadu, w 2024 r. stanowiły one jedynie 4% całej sprzedaży. Urzędnicy nie podali, do jakich krajów zostały one sprzedane. Sprzedaż takich technologii przez Izrael jest w ostatnich latach przedmiotem coraz większej kontroli ze względu na zarzuty, że były one wykorzystywane przez niektóre kraje do szpiegowania dysydentów politycznych i dziennikarzy.

Pozostałą część stanowiły bezzałogowe statki powietrzne, wyrzutnie broni i broń palna, systemy obserwacyjne, optoelektronika, systemy łączności, systemy morskie, amunicja i usługi.

W tym roku Niemcy spodziewają się otrzymać baterie Arrow, które mogą przechwytywać pociski balistyczne dalekiego zasięgu, w ramach transakcji o wartości 4,3 mld dolarów zawartej we wrześniu 2023 r., która jest największą zagraniczną transakcją Izraela w dziedzinie obronności. Minister spraw zagranicznych Niemiec Johann Wadephul po ostatnich dniach krytyki jeśli chodzi o sprzedaż broni przez Niemcy do Izraela, powiedział, że Niemcy nadal będą wspierać Izrael, w tym także dostarczając broń.

Izrael mimo wszystko uzależniony od amerykańskiej pomocy

Nawet podczas wysyłania broni za granicę Izrael otrzymał również co najmniej 17,9 mld dolarów pomocy wojskowej, w tym broń, od Stanów Zjednoczonych w ciągu 12 miesięcy po ataku Hamasu 7 października 2023 r. Prezydent Trump obok innych krajów europejskich w Europie zakwestionował strategię Izraela w Strefie Gazy, co skłoniło premiera Benjamina Netanjahu do ogłoszenia w zeszłym miesiącu, że Izrael "będzie musiał uniezależnić się od amerykańskiej pomocy w zakresie bezpieczeństwa”. Jak zauważa The New York Times - miną lata, zanim Izrael będzie mógł zakończyć swoją zależność od amerykańskiej broni, o ile w ogóle kiedykolwiek do tego dojdzie.

W miesiącach po atakach Hamasu Stany Zjednoczone wysłały do Izraela systemy obrony powietrznej, precyzyjnie kierowane pociski, pociski artyleryjskie, pociski do czołgów, broń strzelecką, pociski Hellfire używane przez drony oraz jednorazowe rakiety wystrzeliwane z ramienia. W lutym Trump ominął zgodę Kongresu, aby przyspieszyć sprzedaż broni do Izraela o wartości ponad 12 miliardów dolarów w ciągu najbliższej dekady, w tym bomb, które administracja Bidena wstrzymała z obawy, że mogą one zabijać cywilów w Strefie Gazy.

Portal Obronny SE Google News