Belgia obawia się Trumpa. Chce dodatkowych F-35 ale nie z USA lecz z Włoch

2025-04-15 15:15

Stany Zjednoczone pod przewodnictwem Donalda Trumpa dla wielu krajów w Europie stają się coraz mniej wiarygodnym partnerem przez to jak USA traktują swoich sojuszników. Dlatego w Europie coraz częściej myśli, jak ominąć czy ograniczyć współpracę ze Stanami Zjednoczonymi. Belgijski minister obrony Theo Francken zwrócił się do swojego włoskiego odpowiednika z pytaniem, czy dodatkowe myśliwce F-35, które Belgia chce zamówić, mogłyby powstać we Włoszech, a nie w USA — podała agencja Belga, powołując się na wywiad dla "Het Laatste Nieuws".

F-35

i

Autor: U.S. Air Force / Airman 1st Class Jason Couillard F-35

Spis treści

  1. F-35 w kręgu obaw
  2. Europejska produkcja F-35?
  3. Dodatkowe zamówienie

F-35 w kręgu obaw

Wokół samolotów F-35 w ostatnich tygodniach jest dużo szumu i to nie one są winne narastającym napięcia, ale obecna administracja amerykańska, która traci coraz bardziej zaufanie swoich sojuszników z Europy. Po tym jak Donald Trump wstrzymał na krótki czas wsparcie wojskowe i wywiadowcze dla Ukrainy, zaczęły rosnąć obawy w Europie, że Trump może to samo zrobić swoim sojusznikom np. w konflikcie z Rosją albo co gorsza, gdyby doszło do konfliktu między Danią a USA o Grenlandię i tym samym USA wyłączyłby zdalnie te samoloty, sprawiając, że w zasadzie stałyby się bezużyteczne. W mediach niemieckich obawy o zdalne unieruchomienie było na tyle duże, że pojawiły się nawet apele o rezygnację z realizacji zakupu samolotów F-35 na rzecz oczywiście Eurofighterów. Minister obrony Niemiec Boris Pistorius musiał uciąć aż te spekulacje i apele i zapewnił, że F-35 są całkowicie bezpieczne i nie grozi im unieruchomienie.

W międzyczasie Kanada i Portugalia ogłosiły, że szukają zamienników dla F-35. W kwietniu pojawiły się informacje, jak przekazała telewizja CNN Portugal, że ministerstwo obrony Portugalii prowadzi negocjacje w sprawie zakupu szwedzkich myśliwców Gripen. Koncern Saab potwierdził, że prowadzi negocjacje z Portugalią w tej sprawie. Rezygnacja z F-35 przez Portugalię była tłumaczona tym, że stracono zaufanie do USA.

Dania z kolei mówi, że żałuje zakupu F-35 i deklaruje, że „musi unikać amerykańskiej broni, jeśli to tylko możliwe”. Brytyjskie związki zawodowe domagają się, aby Royal Air Force kupiło Eurofighter Typhoon czwartej generacji zamiast F-35.

Gen. Nowak: F-35 to wyzwanie dla całej armii

Europejska produkcja F-35?

Kolejnym państwem, które może niekonieczne chce zrezygnować z F-35, bo dostawy już trwają, ale chce, by one były wyprodukowane w zakładach we Włoszech, a nie w USA jak teraz Belgia. Belgijski minister obrony Theo Francken zwrócił się do swojego włoskiego odpowiednika z pytaniem, czy dodatkowe myśliwce F-35, które Belgia chce zamówić, mogłyby powstać we Włoszech, a nie w USA.

„Zapytałem włoskiego ministra obrony, czy moglibyśmy je produkować we Włoszech, a nie w USA, co również stworzyłoby europejskie miejsca pracy” – powiedział Francken "Het Laatste Nieuws". Montaż F-35 miałby się odbyć w Cameri we Włoszech. Baza lotnicza Cameri jest wojskowym centrum lotniczym, w którym składa się w Europie te samoloty. Jest to główna linia montażowa włoskich i holenderskich samolotów F-35 oraz włoskich samolotów F-35B. Drugim takim miejscem jest Japonia, gdzie zakład jest obsługiwany przez Mitsubishi Heavy Industries, w Nagoi, który montuje F-35 dla Japońskich Sił Samoobrony Powietrznej.

Agencja Belga podała, że nie jest jasne, czy nowe samoloty zbudowane w Europie byłyby zaliczane do europejskich zakupów. Chodzi o zaproponowany przez KE i opiewający na 150 mld euro program pożyczkowy SAFE, przewidujący udzielanie kredytów na wspólne zamówienia wojskowe.

Dodatkowe zamówienie

W 2018 roku były minister obrony Steven Vandeput zamówił 34 samoloty F-35 od amerykańskiej firmy Lockheed Martin w celu zastąpienia starzejącej się floty F-16AM/BM. Decyzja ta była wynikiem wieloletniego procesu analiz i przetargu, w którym rozważane były inne opcje. Na stole leżały m.in. oferty Eurofightera, Dassault Rafale czy nawet modernizacja F-16.

Belgijskie F-35 są budowane w USA, w Fort Worth w Teksasie. Pierwsze samoloty są już gotowe, a szkolenie pilotów trwa w bazie lotniczej Luke Air Force Base w Arizonie. W lutym A L'avant Garde donosił o przybyciu dwóch dodatkowych samolotów, co zwiększało belgijską flotę do siedmiu samolotów stacjonujących obecnie w Stanach Zjednoczonych w celu szkolenia pilotów. Oczekuje się, że samoloty zostaną przekazane Belgii jesienią 2025 r., gdzie wezmą udział w operacjach NATO, w tym w patrolowaniu przestrzeni powietrznej na wschodniej flance sojuszu. Belgia podjęła działania w modernizację infrastruktury w bazach lotniczych Florennes i Kleine-Brogel. Modernizacje szacuje się na 275 mln euro i obejmują one nowe hangary, cztery sale symulacyjne, zaplecze konserwacyjne dla sześciu samolotów, szesnaście zadaszonych stanowisk dla samolotów oraz zakwaterowanie dla pilotów i techników.

Portal Obronny SE Google News