Stany Zjednoczone, w ramach programu EDA, udostępniają sojuszniczym krajom, znaczną ilość sprzętu wojskowego po znacznie niższych kosztach, gdzie kupujący musi pokryć jedynie wydatki związane z naprawami, modernizacją i transportem. Program Excess Defense Articles (EDA), to inicjatywa Departamentu Wojny Stanów Zjednoczonych, mająca na celu efektywne wykorzystanie sprzętu wojskowego, który nie jest już potrzebny amerykańskim siłom zbrojnym. Program jest administrowany przez Defense Security Cooperation Agency (DSCA) i opiera się na przepisach Ustawy o Pomocy Zagranicznej (Foreign Assistance Act) z 1961 r. Chociaż oficjalna lista systemów nie została jeszcze opublikowana, doniesienia, na które powołuje się grecki portal Pentapostagma wskazują na szeroki wachlarz dostępnego uzbrojenia.
Wśród potencjalnych nabytków znajdują się:
- Armatohaubice samobieżne Paladin w wersjach M109A5 i M109A6.
- Czołgi Abrams w wersjach M1A1 i M1A2.
- Bojowe wozy piechoty Bradley w wersji M2A3 i podobnych.
- Pojazdy kołowe Humvee.
- Śmigłowce bojowe Apache w wersji AH-64E Guardian.
- Śmigłowce wielozadaniowe Black Hawk w wersji UH-60M.
- Różne bezzałogowe statki powietrzne.
Według portalu greckie Ministerstwo Obrony skoncentrowało swoje zainteresowanie głównie na armatohaubicach Paladin, które są już na wyposażeniu greckiej armii. Grecja nabyła armatohaubice samobieżne M109 Paladin w kilku etapach, głównie w ramach pomocy wojskowej i sprzedaży od Stanów Zjednoczonych, co było częścią szerszego programu modernizacji artylerii lądowej w latach 80. i 90. XX wieku. Pierwsze znaczące dostawy miały miejsce w połowie lat 80., kiedy to armia otrzymała około 150-200 sztuk w wariantach M109A1 i wczesnych A2, co pozwoliło na zastąpienie starszych systemów artyleryjskich z czasów zimnej wojny i wzmocnienie obrony na granicy z Turcją oraz na wyspach Morza Egejskiego. Te transfery odbywały się poprzez mechanizmy Foreign Military Sales (FMS). W latach 1990-1995 pozyskano kolejne partie, w tym około 100 sztuk w wersjach A2 i A3, co zwiększyło flotę do ponad 300 jednostek i umożliwiło lokalne modernizacje w zakładach ELVO, dostosowujące sprzęt do górzystego terenu Grecji. W 2011 roku nastąpiło ostatnie nabycie – 12 egzemplarzy w wariancie M109A5. Grecja dysponuje około 418 jednostkami tych armatohaubic w różnych wariantach, rozmieszczonymi głównie w dywizjach lądowych na Półwyspie Chalcydyckim, w Tracji i na wyspach Morza Egejskiego. Służą one w batalionach artyleryjskich, takich jak 1. Dywizja Pancerna czy 20. Dywizja Zmechanizowana.
Obecnie flota M109 w Grecji boryka się z wyzwaniami, takimi jak starzenie się sprzętu (wiele jednostek ma ponad 40 lat), problemy z częściami zamiennymi i brak jednolitej digitalizacji, ponieważ Grecja uzupełnia je mniejszą liczbą nowszych haubic PzH 2000 z Niemiec (około 24 sztuk).
Jak zaznacza portal, greckie dowództwo od dawna podkreśla potrzebę wzmocnienia siły ognia swojej artylerii, uznając to za priorytet. Zakup dział Paladin bezpośrednio z amerykańskiego arsenału jest krokiem w tym kierunku. Ateny rozważają również nabycie nowych wielokrotnych wyrzutni rakietowych (MLRS), takich jak izraelskie PULS lub amerykańskie HIMARS.
Grecja jest szczególnie zainteresowana wersjami M109A5 i M109A6 Paladin, które są wycofywane z eksploatacji przez USA na rzecz nowszej wersji M109A7. Mimo że są to starsze modele, doskonale odpowiadają one potrzebom greckiej artylerii. Szczególnie zakup znacznej liczby M109A6 znacząco zwiększyłby potencjał ogniowy.
Od 2016 r. Grecja otrzymała sprzęt o wartości przekraczającej 282 mln USD, z czego większość dostaw miała miejsce po 2020 r. W ramach tego programu Grecja otrzymała między innymi 1202 opancerzone pojazdy M1117 Guardian pierwsza partia 44 sztuk dotarła w grudniu 2021 roku, kolejna 90 w lipcu 2022 roku, a reszta została dostarczona do kwietnia 2022 roku. Dwa samoloty transportowe C-130H Hercules, zatwierdzone do transferu w lutym 2024 roku, ostatecznie trafiły do greckich sił powietrznych w pierwszej połowie 2025 roku. W 2024 roku przekazano również 10 silników do samolotów patrolowych P-3 Orion oraz 60 bojowych wozów piechoty M2 Bradley, choć wcześniejsze plany dotyczące 350 takich pojazdów zostały ograniczone ze względu na stan techniczny. Grecja otrzymała też cztery patrolowce typu Island od amerykańskiej Straży Przybrzeżnej, które są już w służbie na Morzu Śródziemnym.