Z fabryki w Świdniku prosto do armii. Pierwszy AW149 z polskiej linii produkcyjnej dla Brygady Kawalerii Powietrznej

2025-11-27 10:47

Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz wziął udział w uroczystości z okazji zejścia pierwszego, z polskiej linii produkcyjnej, śmigłowca wsparcia typu AW149 dla Lotnictwa Wojsk Lądowych. Pierwszy AW149 wyprodukowany w Polsce, to 11 śmigłowiec z umowy z zamówionych 32 AW149. Jak mówił w czasie uroczystości wicepremier: "To zawsze wyjątkowy moment, kiedy do Wojska Polskiego trafia nowy, nowoczesny sprzęt. Dziś do 25. Brygady Kawalerii Powietrznej trafia pierwszy wyprodukowany w Polsce w PZL Świdnik śmigłowiec AW-149".

27 listopada wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz wziął udział w uroczystości z okazji zejścia pierwszego, z polskiej linii produkcyjnej, śmigłowca wsparcia typu AW149 dla Lotnictwa Wojsk Lądowych. W sierpniu Agencja Uzbrojenia we wpisie na platformie X informowała o ostatnim etapie produkcji pierwszego śmigłowca wyprodukowanego w Polsce, który trafi do 25. Brygady Kawalerii Powietrznej. Pierwszy AW149 wyprodukowany w Świdniku, to 11 śmigłowiec z umowy z lipca 2022 roku na 32 śmigłowce. Kolejne śmigłowce z polskiej linii produkcyjnej mają schodzić i trafiać do Wojska Polskiego do 2029 roku.

Jak mówił w czasie uroczystości Kosiniak-Kamysz:"To zawsze wyjątkowy moment, kiedy do Wojska Polskiego trafia nowy, nowoczesny sprzęt. Dziś do 25. Brygady Kawalerii Powietrznej trafia pierwszy wyprodukowany w Polsce w PZL Świdnik śmigłowiec AW-149".

Jak mówił dalej Kosiniak-Kamysz:

"Będę kontynuował dobre projekty dla Wojska Polskiego i otwierał nowe, tak jak wczoraj program ORKA. (…) dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do tego sukcesu. Dziękuję pilotom i personelowi naziemnemu, dowództwu. Nabycie sprzętu jest bardzo ważne, ale tak samo ważne jest przygotowanie całego personelu (...) Śmigłowiec AW-149 to bardzo dobry, dobrze wyposażony i produkowany w Polsce śmigłowiec. To pokazuje, że wojsko potrzebuje ciągłości prowadzenia działań – modyfikacji sprzętu i transformacji. Nie da się jej przeprowadzić w ciągu jednego roku, jednej kadencji, dwóch czy trzech. Zamówienia, które dokonujemy teraz często będą zrealizowane przez kilka lat. (…) To co dobre trzeba kontynuować, modyfikować ale nie wywracać. To jest moja dewiza".

AW149 z pociskami Hellfire | Portal Obronny

Szef PZL-Świdnik Bartosz Śliwa poinformował, że pierwszy śmigłowiec do 25. Brygady Kawalerii Powietrznej trafił po 15 miesiącach od podpisania kontraktu, a po 20 miesiącach w polskim zakładzie stworzono pełne zdolności produkcyjne. 

Pierwszy AW149 z PZL-Świdnik w powietrzu

W kwietniu 2025 roku pierwszy śmigłowiec AW149 w pełni zmontowany w Polsce, w zakładach PZL-Świdnik, pomyślnie przeszedł lot próbny w ramach procedury odbiorowej (Acceptance Test Procedure), która potwierdza zgodność maszyny z zatwierdzoną konfiguracją dla polskich sił zbrojnych.

Umowa na 32 wielozadaniowe AW149 dla Wojsk Lądowych została podpisana 1 lipca 2022 roku z włoskim Leonardo. Wartość kontraktu wynosi około 8,25 mld zł. W jej ramach Polska otrzymuje nie tylko same śmigłowce, ale także kompletny pakiet logistyczny, części zamienne, sprzęt obsługowy, szkolenie personelu latającego i technicznego oraz nowoczesne symulatory. Pierwsze maszyny, aby jak najszybciej wesprzeć wojsko, powstały jeszcze we włoskiej fabryce w Vergiate – do końca 2023 roku 25. Brygada Kawalerii Powietrznej odebrała trzy takie śmigłowce. Jednocześnie od samego początku polscy inżynierowie i technicy z PZL-Świdnik brali udział w procesie produkcyjnym we Włoszech, a w Polsce trwały intensywne przygotowania do uruchomienia własnej linii montażowej i pełnego serwisu.

Docelowo wszystkie pozostałe AW149 mają być produkowane w Świdniku, wraz z pełnym transferem technologii i know-how. Dzięki temu Polska zyskuje nie tylko nowe maszyny, ale także niezależne zdolności do ich budowy, modernizacji i napraw przez kolejne dekady.

Polska wersja AW149 jest bogato wyposażona: posiada nowoczesne systemy optoelektroniczne, karabiny maszynowe 7,62 mm, wyrzutnie rakiet niekierowanych i kierowanych (w tym pociski AGM-114R2 Hellfire II – zakontraktowano 800 sztuk), a także zaawansowane systemy samoobrony. Uzbrojenie może być instalowane zarówno wewnątrz kabiny, jak i na zewnętrznych belkach.

Głównym zadaniem tych śmigłowców będzie zastąpienie wysłużonych Mi-8 i Mi-17 oraz wzmocnienie możliwości transportowych i wsparcia wojsk lądowych, szczególnie 25. Brygady Kawalerii Powietrznej i jednostek 18. Dywizji Zmechanizowanej. AW149 znacznie zwiększy mobilność polskich wojsk, zdolności do szybkiego przerzutu żołnierzy, ewakuacji medycznej MEDEVAC oraz precyzyjnego rażenia celów na polu walki. W dłuższej perspektywie maszyny te będą integrowane z nowoczesnymi systemami rozpoznania i kierowania ogniem. Dostawy mają trwać do 2029 roku.

AW149 jest wielozadaniowym, średnim śmigłowcem wojskowym produkowanym przez włoskie Leonardo Helicopters. Został zaprojektowany z myślą o wszechstronnych zadaniach taktycznych, takich jak:

  • transport żołnierzy
  • ewakuacja medyczna (MEDEVAC),
  • desant i wsparcie ogniowe,
  • operacje poszukiwawczo-ratownicze (SAR/CSAR),
  • misje specjalne i działania w środowisku wysokiego zagrożenia (w tym w nocy i przy użyciu NVG).
  • Ma zaawansowane systemy awioniczne, nowoczesne sensory i może być wyposażony w uzbrojenie kierowane i niekierowane, w tym wyrzutnie rakiet, karabiny maszynowe, a także zasobniki z systemami walki elektronicznej.

Standardowa konfiguracja transportowo-szturmowa AW149 pozwala na zabranie na pokład oprócz dwuosobowej załogi i dwóch strzelców obsługujących karabiny maszynowe 7,62 mm w bocznych oknach nawet 12 w pełni wyposażonych żołnierzy. Dzięki temu śmigłowiec może szybko przerzucić cały pluton piechoty lub zespół specjalny wraz z ich ekwipunkiem.

Oprócz wersji bojowej, którą najczęściej się pokazuje, Polska zamówiła również specjalistyczne warianty: maszyny dowodzenia (airborne command post) oraz wersje walki elektronicznej i rozpoznania (EW/ISR). Te ostatnie będą wyposażone w dodatkowe anteny, sensory i systemy zakłócające, to właśnie one najrzadziej będą pojawiać się na zdjęciach i paradach.AW149 ma masę maksymalną 8600 kg, przy czym sam ładunek użyteczny (żołnierze, uzbrojenie, paliwo dodatkowe) może dochodzić do 2000 kg. Maszyna osiąga prędkość maksymalną 313 km/h, a w locie ekonomicznym porusza się z prędkością ok. 287 km/h. Zasięg sięga 958 km, a czas pozostawania w powietrzu bez tankowania wynosi prawie 5 godzin (dokładnie 4 h 55 min).

Napęd stanowią dwa silniki General Electric CT7-2E1 o mocy po 1395 kW każdy, to ta sama sprawdzona rodzina turbin, która napędza polskie AW101 dla Marynarki Wojennej. Ciekawostką konstrukcyjną jest bardzo szerokie użycie materiałów kompozytowych w kadłubie i łopatach wirnika w tej klasie śmigłowców wojskowych wciąż nie jest to standard.

Po Egipcie i Tajlandii Polska jest dopiero trzecim państwem na świecie, które wprowadziło AW149 do służby w siłach zbrojnych.

Portal Obronny SE Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki