Jak Amerykanie oceniają politykę Trumpa? Najbardziej są zadowoleni z polityki imigracyjnej

2025-03-05 14:00

Od zaprzysiężenia Donalda Trumpa na urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych minął ponad miesiąc, a działo się tyle wokół jego decyzji i wypowiedzi jakby rządził już pół roku. Trzeba przyznać, że jego prezydentura będzie dla Amerykanów i świata bardzo wyrazista, pytaniem pozostaje jednak to czy zdoła utrzymać poparcie społeczeństwa w swoich działaniach. Najnowszy sondaż Ipsos dla agencji Reutersa pokazał, że tylko jeden na trzech Amerykanów aprobuje koszty życia w kraju w następstwie polityki prezydenta Donalda Trumpa. Niepokój budzi wprowadzanie wysokich ceł na import, co może zwiększyć inflację. Co ciekawe politykę imigracyjną Trumpa, popiera 49 proc. respondentów. W kilku sondażach ta sprawa jest najlepiej oceniana jak do tej pory.

Spis treści

  1. Polityka imigracyjna najlepiej oceniana
  2. Koszty utrzymania
  3. Gospodarka najważniejsza dla Amerykanów
  4. Kraj zmierza w złym kierunku, ale jest i tak lepiej niż wcześniej
  5. Amerykanie podzieleni jeśli chodzi o politykę wobec Ukrainy

Na Donalda Trumpa głosowało 77 302 580 Amerykanów, jednocześnie uzyskał 312 głosów elektorskich. Wielu obywateli Stanów Zjednoczonych, którzy wcześniej głosowali na Demokratów, postanowili dać kredyt zaufania Trumpowi, który obiecywał naprawę sytuacji gospodarczej i życia obywateli, dla których koszty życia od czasu pandemii COVID-19 bardzo wzrosły. Jak po ponad miesiącu urzędowania Donald Trump wypada w sondażach zaufania oraz jak jego działania w różnych sferach się podobają?

Z trzech sondaży opublikowanych w ostatnich dniach wynika, że ​​poziom poparcia dla Trumpa w sondażu NPR/PBS News/Marist wyniósł 45%, w sondażu CNN 48%, a w sondażu CBS/YouGov 51%.

Jak zwraca uwagę serwis Brookings w komentarzu autorstwa EJ Dionne, Jr. Max Keeney

„Trump nie zbudował poparcia społecznego dla swojej polityki ani nie poszerzył swojej bazy wyborczej. Prawie wszystkie sondaże pokazują, że jego poparcie nie jest wyższe niż około 50%, jakie uzyskał w 2024 r., ale ogólnie sondaże pokazują spadek jego ocen. Centralną częścią problemu Trumpa jest to, że nie skupił się na kwestii, która najbardziej interesuje wyborców — gospodarce, a w szczególności inflacji".

Polityka imigracyjna najlepiej oceniana

Jak wynika z sondażu CNN, Trump nadal cieszy się dużą popularnością wśród Republikanów (90% z nich aprobuje sposób, w jaki działa), za to jest niepopularny wśród Demokratów (90% nie aprobuje jego działań), podczas gdy dezaprobata wśród niezależnych zbliża się do 6 na 10: 41% aprobuje, a 59% nie aprobuje. Wcześniej w lutym podobne 43% niezależnych aprobowało, a 56% nie aprobowało. Coraz więcej Amerykanów uważa także, że ​​propozycje polityczne Trumpa prowadzą kraj w złym kierunku (45%), a 39% uważa, że w dobrym, a 15% nie wyraziło żadnej opinii na ten temat. Większość Amerykanów (52%) w sondażu CNN stwierdziła, że ​​prezydent nie zwraca uwagi na najważniejsze problemy kraju, podczas gdy 40% uważa, że ​​zwraca.

Według sondażu Ipsos dla agencji Reutersa jeden na trzech Amerykanów aprobuje koszty życia w kraju w następstwie polityki prezydenta Donalda Trumpa. Sondaż wykazał, że pozytywne oceny działalności Donalda Trumpa są poniżej 40 proc. m.in. w odniesieniu do gospodarki, polityki zagranicznej i korupcji. Wyjątkiem jest polityka imigracyjna Trumpa, którą popiera 49 proc. respondentów.

Donald Trump oświadczył kilka dni temu, że nielegalna imigracja na granicy USA-Meksyk spadła do rekordowo niskiego poziomu w lutym. Trump przypisał ten gwałtowny spadek rygorystycznej polityce imigracyjnej swojej administracji. Twierdząc, że w ciągu miesiąca zatrzymano na granicy tylko 8326 nielegalnych imigrantów.

Trump porównał najnowsze dane z tymi z czasów swojego poprzednika, Joe Bidena, twierdząc, że za prezydentury Bidena liczba nielegalnych przekroczeń granicy gwałtownie wzrosła. Według danych, jakie podał "za Joe Bidena w ciągu jednego miesiąca granicę przekroczyło 300 000 nielegalnych imigrantów, a praktycznie WSZYSCY zostali wypuszczeni do naszego kraju” – stwierdził prezydent USA.

W grudniu 2023 r., CBP zgłosiło 301 981 nielegalnych migrantów na południowej granicy za rządów Bidena. Fox News przytoczył dane z US Customs and Border Protection, pokazując, że w ostatnim tygodniu urzędowania Bidena odnotowano 20 086 nielegalnych przekroczeń na granicy, średnio 2 869 dziennie, podczas gdy w pierwszym tygodniu Trumpa odnotowano 7 287 przekroczeń, średnio 1 041 dziennie. Chociaż stanowi to znaczny spadek, to jest to spadek o 60%, a nie o 95%, jak twierdziła administracja.

GEN. KOMORNICKI W ŻOŁNIERSKICH SŁOWACH: TRUMP MA RACJĘ!

Koszty utrzymania

Prawie jedna trzecia Amerykanów aprobuje sposób, w jaki Trump radzi sobie z kontrolowaniem kosztów utrzymania, co stanowi spadek w porównaniu z 34 proc. w sondażu przeprowadzonym w dniach 21–23 lutego. 54 proc. wyraża z tego powodu dezaprobatę.

Trump wprowadził we wtorek (4 marca) cła w wysokości 25 proc. na import towarów z Meksyku i Kanady oraz 20 proc. na towary chińskie. Powołując się na ekonomistów, Reuters ostrzegł, że cła napędzają inflację. Tylko 31 proc. ankietowanych zgodziło się ze stwierdzeniem, że zwiększone cła są dobrym pomysłem, nawet jeśli ceny wzrosną.

Gospodarka najważniejsza dla Amerykanów

Przytłaczająca większość Amerykanów w sondażu CBS/YouGov (82%) twierdzi, że chcieliby, aby Trump uczynił gospodarkę priorytetem. Ale 36% twierdzi, że traktuje gospodarkę priorytetowo „bardzo”, podczas gdy 30% twierdzi, że traktuje ją priorytetowo „w pewnym stopniu”, a 34% twierdzi, że traktuje ją priorytetowo „niezbyt” lub wcale. Z sondażu CBS/YouGov wynika, że ​​51% respondentów aprobuje sposób, w jaki Trump radzi sobie z gospodarką, podczas gdy 49% go nie aprobuje. Tymczasem 54% respondentów nie aprobuje sposobu, w jaki Trump radzi sobie z inflacją, podczas gdy 46% go aprobuje. W tym także sondażu większość (54%) aprobuje sposób, w jaki Trump radzi sobie z imigracją, podczas gdy 46% uważa inaczej. Sondaż ten wykazał również, że 59% aprobuje program administracji Trumpa, który ma na celu wyszukiwanie i deportowanie nielegalnych imigrantów, a 41% jest przeciwnych.

W innym sondażu NPR/PBS News/Marist badani na pytanie, czy Trump zmienia gospodarkę na lepsze, czy na gorsze, 46% Amerykanów odpowiedziało, że zmienia ją na gorsze, podczas gdy 42% stwierdziło, że zmienia ją na lepsze, a 11% stwierdziło, że nie nastąpiła żadna realna zmiana.

Kraj zmierza w złym kierunku, ale jest i tak lepiej niż wcześniej

W badaniu tym badani określili także, że kraj zmierza w złym kierunku (54% tak stwierdziło). Mimo że są to w większości negatywne opinie na temat kraju, stanowią one poprawę w porównaniu z ostatnimi latami. Pod rządami byłego prezydenta Joe Bidena w styczniu 2023 r. 62% respondentów stwierdziło, że stan państwa nie jest dobry. W grudniu ubiegłego roku 64% respondentów stwierdziło, że kraj zmierza w złym kierunku.

Jeśli chodzi o zaufanie do Trumpa, to kiedy Trump opuszczał urząd w 2021 r., miał 38% poparcia, teraz według sondażu Marist ma 45%. Jest to wynik nawet wyższy niż 39%, z którym Trump rozpoczął swoją pierwszą kadencję. Ale tylko 34% niezależnych respondentów aprobuje pracę, którą wykonuje teraz Trump, a jego ogólny wynik jest niższy niż w przypadku wszystkich innych prezydentów.

Badani w tym sondażu także zwracają uwagę na zbyt pośpieszne zmiany. 56% — uważa, że ​​Trump spieszy się ze zmianami, nie biorąc pod uwagę ich wpływu. Większość ankietowanych stwierdziła, że ​​cięcia w budżecie federalnym przynoszą więcej szkody niż pożytku (55%), a 60% stwierdziło, że pracownicy federalni są niezbędni (w tym dwie trzecie niezależnych), podczas gdy 40% ankietowanych stwierdziło, że kraj mógłby skutecznie funkcjonować bez większości z nich.

A jak jest postrzegana jego polityka? Według sondażu jeśli chodzi o politykę zagraniczną to (44% ocenia ją na lepiej, 49% uważa, że jest gorzej). Trump wypada nieco lepiej w kwestii imigracji (47% ocenia działania lepiej, 43% gorzej), ale niezależni uważają, że podejście Trumpa do kwestii imigracji pogarsza sytuację (40% ocenia lepiej, 45% gorzej). Respondenci w zdecydowanej większości byli również przeciwni zaproponowanemu przez Trumpa pomysłowi rozwiązania Departamentu Edukacji (63% było przeciwnych) i przejęcia kontroli nad Strefą Gazy (71% było przeciwnych).

Większość - 57% - stwierdziła, że spodziewa się wzrostu cen w ciągu najbliższych sześciu miesięcy, a 65% uważa, że Stany Zjednoczone nie robią wystarczająco dużo lub robią mniej więcej tyle, ile trzeba, aby wesprzeć Ukrainę. Tylko jedna trzecia stwierdziła, że USA udzielają zbyt dużego wsparcia, ale dotyczy to 56% Republikanów. Badanie zostało przeprowadzone przed piątkowym dramatycznym spotkaniem w Gabinecie Owalnym, które doprowadziło do dalszego rozdźwięku między USA a Ukrainą.

Amerykanie podzieleni jeśli chodzi o politykę wobec Ukrainy

Jeśli zaś chodzi o sondaż Ipsos dla agencji Reutersa, Amerykanie byli podzieleni co do planu Trumpa, aby uzależnić wsparcie Waszyngtonu dla Ukrainy od otrzymania przez USA udziałów w eksploatacji złóż surowców mineralnych Ukrainy. Prawie 46 proc. respondentów zaakceptowało takie podejście, zaś 50 proc. wyraziło sprzeciw.

Uczestnicy badania generalnie postrzegają Rosję jako agresora w konflikcie z Ukrainą. Około 70 proc., w tym trzy czwarte Demokratów i dwie trzecie Republikanów zgodziło się ze stwierdzeniem, że Rosja ponosi większą winę za rozpoczęcie wojny niż Ukraina.

Sondaż Ipsos wykazał, że redukcję rządu federalnego poparło 59 proc. ankietowanych, ale za grupowymi zwolnieniami pracowników służby cywilnej opowiedziało się tylko 40 proc. respondentów. Około 57 proc. odniosło się do tego negatywnie, w tym jedna czwarta Republikanów.

Połowa ankietowanych osób - w tym jeden na pięciu Republikanów i czterech na pięciu Demokratów - stwierdziło, że Donald Trump posunął się za daleko w programie cięć wydatków rządowych, kierowanym przez Elona Muska.

Jak pokazują przedstawione sondaże Trump nadal cieszy się aprobatą Amerykanów jeśli chodzi o swoje działania, zwłaszcza w kwestii walki z nielegalną migracją. Jest to kwestia, która przez najbliższe tygodnie, a nawet miesiące może być kołem napędowym obecnej administracji. Jednak "wojna kulturowa" jak np. decyzja Trumpa o całkowitym wycofaniu finansowania college'ów, szkół i uniwersytetów, które zezwoliły na nielegalne protesty przeciwko wojnie w Strefie Gazy, mogą wpłynąć na ocenę Trumpa, bo to jednak uderza w wolność słowa, która przecież w Stanach Zjednoczonych jest czymś istotnym.

Jednak to kondycja gospodarki i inflacja będą decydującą kwestią, która zaważy o dalszych ocenach Trumpa i jego administracji. Jeśli nie będzie istotnych zmian na lepsze, to prezydent może stracić istotne poparcie i nawet walka z nielegalną imigracją jemu nie pomoże. Trump musi więc być ostrożny w nakładaniu ceł na produkty z innych krajów, ponieważ może się to ostatecznie skończyć podwyżkami cen produktów podstawowych dla wielu Amerykanów, a jak pokazały wybory, ale i także sondaże "portfel" jest dla wyborców istnym czynnikiem w ocenach polityków.  

PM/PAP

Sonda
Jak oceniasz prezydenturę Trumpa?
Portal Obronny SE Google News
Autor:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki