Co dzieje się w Syrii? Świat komentuje upadek reżimu Baszara al Assada

2024-12-08 12:29

Rządzący Syrią przez 24 lata (przy znaczącym wsparciu Federacji Rosyjskiej) Baszar al Assad musiał uciekać z Damaszku, gdy miasto to zajęły (7/8 grudnia) siły antyrządowej opozycji. Jest to znaczące wydarzenie na scenie politycznej Bliskiego Wschodu, więc nie brakuje nie nie reakcji świata. Oto niektóre z wielu komentarzy, które pojawiły się po tym, jak – uznawany za autokratę, a wręcz dyktatora – al Assad musiał salwować się ucieczką w (jeszcze) nieznanym kierunku.

uchodźcy, Syria, zima

i

Autor: Polska Misja Medyczna Reżim obalony, nadchodzi zima, znów cywile będą cierpieć...

Premier Czech Petr Fiala napisał w niedzielę (8 grudnia) w sieci X, że postawienie przez prezydenta Syrii Baszara al Assada na Rosję ostatecznie się nie sprawdziło. Fiala zalecił obywatelom Czech opuszczenie Syrii. „Monitorujemy sytuację w Syrii. Oczywiste jest, że postawienie przez Assada na Rosję ostatecznie się nie sprawdziło. Życzymy Syrii stabilności i wolności, a nie chaosu czy rządów terrorystów”.

„Chiny uważnie śledzą rozwój sytuacji w Syrii i mają nadzieję na jak najszybsze przywrócenie stabilności w tym kraju” – oświadczył resort spraw zagranicznych Chińskiej Republiki Ludowej. W komunikacie zapewniono, że chiński rząd udziela pomocy swoim obywatelom w opuszczeniu Syrii i zaapelowano do „odpowiednich stron” w tym kraju o zagwarantowanie bezpieczeństwa osobom, które zdecydują się pozostać. Rzecznik resortu oświadczył również, że ambasada ChRL w Syrii pozostanie otwarta.

„Nowa Syria nie powinna stwarzać zagrożenia dla sąsiadów” – skomentował bieżącą sytuację szef MSZ Turcji Hakan Fidan. Przebywający w Dausze, stolicy Kataru, turecki polityk stwierdził, że „Syria osiągnęła stan, w którym syryjski naród będzie kształtował przyszłość własnego kraju”. Poinformował, że Ankara już rozpoczęła działania nad powrotem syryjskich uchodźców żyjących w Turcji do swojej ojczyzny.

„Los Syrii powinien zostać ustalony przez naród tego kraju” – napisał w niedzielne popołudnie w poście X generał dywizji Mohsen Rezaei, zasiadający w Radzie Celowości Republiki Islamskiej. Dodał, że jakiekolwiek interwencja „ze strony podmiotów zagranicznych, w tym Stanów Zjednoczonych i Izraela”, nie przyniosą żadnego innego rezultatu niż to, co wydarzyło się w Libii, Afganistanie i Iraku.

Garda: Rafał Dutkiewicz - Platforma Bezpieczeństwa i Obronności

Na wydarzenia zareagowało także Ministerstwo Spraw Zagranicznych Syrii. „W historii Syrii pisana jest nowa strona”. Podkreśliło w oświadczeniu, że resort i jego misje dyplomatyczne na całym świecie „pozostaną oddane służbie wszystkim współobywatelom i zarządzaniu ich sprawami”, zapewniając, że przyszłość Syrii będzie taka, w której „zwyciężą sprawiedliwość i równość”.

„Assad odszedł. Uciekł ze swojego kraju. Jego obrońca, Rosja, Rosja, Rosja, kierowana przez Władimira Putina, nie była już zainteresowana jego ochroną. Rosja i Iran są obecnie osłabione, jeden z powodu Ukrainy i złej gospodarki, drugi z powodu Izraela i jego sukcesów w walce” – ocenił na portalu X prezydent-elekt USA Donald Trump. Urzędujący prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden na bieżąco „monitoruje sytuację” w Syrii.

Na X wypowiedział się także włoski minister spraw zagranicznych Antonio Tajani: „Z uwagą i zaniepokojeniem śledzę rozwój sytuacji w Syrii. Jestem w stałym kontakcie z naszą ambasadą w Damaszku i z biurem premiera. Zwołałem nadzwyczajne spotkanie o 10:30 w Ministerstwie Spraw Zagranicznych”.

Specjalny wysłannik ONZ do Syrii Geir Pedersen wezwał wszystkich Syryjczyków, by w ramach odbudowy swojego społeczeństwa priorytetowo traktowali dialog, jedność oraz poszanowanie międzynarodowego prawa humanitarnego i praw człowieka. Dodał, że jest gotowy wspierać naród syryjski w jego dążeniu do stabilnej i inkluzywnej przyszłości...

Sonda
Czy w Syrii zapanuje pokój, czy rozgrzeje się wojna domowa?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki