Koniec operacji. Polska i NATO reagują na rosyjskie ataki rakietowe na Ukrainę

2025-08-19 9:38

W nocy z 18 na 19 sierpnia rosyjskie wojska przeprowadziły zmasowane ataki rakietowe na cele w Ukrainie. W związku z tym poderwane zostały polskie i sojusznicze statki powietrzne – poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. Jak podano w komunikacie, działania miały charakter rutynowy i były elementem prewencyjnego reagowania na potencjalne zagrożenie dla terytorium Polski.

  • Rosyjskie lotnictwo dalekiego zasięgu przeprowadziło kolejny atak rakietowy na Ukrainę.
  • W związku z tym jak poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych, poderwano polskie i sojusznicze myśliwce.

W nocy z 18 na 19 sierpnia 2025 roku, rosyjskie lotnictwo dalekiego zasięgu rozpoczęło ataki rakietowe na terytorium Ukrainy. W reakcji na eskalację zagrożenia Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało o uruchomieniu procedur obrony powietrznej, w ramach których poderwane zostały dyżurne pary myśliwców, a naziemne systemy radarowe i przeciwlotnicze osiągnęły najwyższy stopień gotowości. Działania te miały charakter prewencyjny i były prowadzone w ścisłej koordynacji z lotnictwem sojuszniczym NATO, którego obecność w polskiej przestrzeni powietrznej dodatkowo wzmocniła bezpieczeństwo wschodniej flanki.

Po kilku godzinach, gdy ryzyko związane z rosyjskim uderzeniem zostało ograniczone, operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w przestrzeni powietrznej zakończono, a uruchomione siły i środki powróciły do standardowej działalności operacyjnej. W komunikacie podkreślono, że nie doszło do naruszenia terytorium Polski, a Wojsko Polskie wciąż utrzymuje stałą gotowość i prowadzi wzmożony monitoring sytuacji na wschodnim kierunku operacyjnym, poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych na serwisie X.

Rosja regularnie przeprowadza tego rodzaju zmasowane uderzenia rakietowe, najczęściej w nocy, które są wymierzone w ukraińską infrastrukturę krytyczną, obiekty wojskowe oraz duże miasta. Częstotliwość i skala tych ataków sprawiają, że Polska i inne państwa NATO graniczące z Ukrainą muszą utrzymywać stały poziom gotowości bojowej, reagując natychmiastowym podrywaniem lotnictwa w sytuacjach podwyższonego ryzyka. Dzięki odpowiedniej reakcji możliwe jest wczesne wykrycie ewentualnych naruszeń polskiej przestrzeni powietrznej, jak miało to miejsce w przeszłości, kiedy rosyjskie rakiety i drony przekraczały granice NATO.

Portal Obronny SE Google News