27 listopada na zachodnich terenach wiejskich prowincji Aleppo wybuchły starcia między siłami reżimu syryjskiego a siłami opozycji; w ramach rozpoczętej przez opozycję operacji „Odstraszanie agresji”.
30 listopada siłom antyrządowym udało się rozszerzyć swoją kontrolę na centrum Aleppo i na całą prowincję Idlib (północny zachód Syrii).
W czwartek (5 grudnia) opozycja wyparła siły reżimowe z gubernatorstwa Hama w centrum kraju po gwałtownych starciach między obiema stronami, a następnie w piątek kontynuowały natarcie, aby przejąć kontrolę nad nowymi obszarami w gubernatorstwie Homs, które ma strategiczne znaczenie znaczenie na drodze do Damaszku...
Syryjska opozycja to zróżnicowana grupa ugrupowań politycznych i militarnych. Od wybuchu wojny domowej w Syrii w 2011 r. opozycja przybrała wiele form (frakcji) i składa się z różnych sił, często o sprzecznych celach i ideologiach. Najważniejsze ugrupowania opozycyjne (rebelianckie) to…
• Hajat Tahrir asz-Szam (HTS). Najbardziej wpływowa siła zbrojna opozycji, często określana jako syryjska gałąź Al-Kaidy. Choć początkowo była częścią szerokiego frontu przeciwko reżimowi, z czasem radykalizowała się i odłączyła od innych grup opozycyjnych.
• Syryjska Armia Narodowa (SNA). Luźna koalicja zbrojna złożona z mniejszych grup opozycyjnych, w tym i wspieranych przez Turcję. SNA ma bardziej świecki charakter niż HTS i zazwyczaj przedstawia się jako alternatywa dla zarówno reżimu, jak i radykalnych islamistów.
• Syryjskie Siły Demokratyczne (SDF). Zdominowane przez Kurdów sojusz różnych grup etnicznych i religijnych, który odegrał kluczową rolę w walce z Państwem Islamskim (ISIS). Choć SDF nie jest formalnie częścią opozycji wobec reżimu, często współpracuje z niektórymi jej elementami, szczególnie w walce z ISIS.
Czy jednak rebelianci dokonali tego, o czym powiadomili Syryjczyków przez państwową telewizję? Reuters podał, że al Assad, po tym jak siły opozycyjne wkroczyły do Damaszku w nocy z soboty na niedzielę, odleciał w nieznanym kierunku.
Według danych ze strony Flightradar, samolot linii Syrian Air wystartował z lotniska w Damaszku mniej więcej w tym samym czasie, gdy stolicę mieli zająć rebelianci. Rankiem 8 grudnia międzynarodowy port lotniczy został zamknięty. Pracowników ewakuowano. Jeszcze przed zamknięciem na lotnisku wybuchła panika – donoszą arabskie media.
Al Jazeera poinformowała, że syryjskie wojsko opuściło siedzibę Ministerstwa Obrony w Damaszku. Rebelianci zajęli także budynek publicznego radia i telewizji, który znajduje się w centrum stolicy Syrii.
Premier Syrii Muhammad Gazi al-Dżalali oświadczył, że jest gotowy „współpracować z dowolnym przywódcą wybranym przez naród syryjski i podjąć wszelkie kroki w celu „przekazania” władzy – donosi Al Arabiya. „Ten kraj może być normalnym krajem, krajem, który buduje dobre stosunki z sąsiadami i ze światem (…), ale ta kwestia zależy od tego, jakie przywództwo wybierze naród syryjski” – oświadczył al-Dżalali.
Izraelska gazeta „Maariv”, powołując się na doniesienia z Syrii, pisze , że czołgi IDF wjechały do strefy buforowej w syryjskiej Quneitrze. Informację o rozpoczęciu operacji wojskowej potwierdził korespondent Radia Izraelskiej Armii.
Poprzedniego wieczoru szef Sztabu Generalnego Herzi Halevi zapowiedział wzmocnienie obecności wojskowej wzdłuż granicy z Syrią, podkreślając, że Siły Obronne Izraela (IDF) nie ingerują w to, co dzieje się w sąsiedniej republice, ale działa na rzecz zapobiegania zagrożeniom dla jej bezpieczeństwa.
Sytuacji w Syrii zmienia się dynamicznie i jest trudna do przewidzenia.