Spis treści
- Gotowość do rozmów, ale bez ograniczeń
- "Niszczycielska" odpowiedź na izraelskie ataki
- Iran jest otwarty na pakt podobny do porozumienia nuklearnego z 2015 roku
Iran zaprzecza, jakoby dążył do posiadania bomby atomowej. Masoud Pezeshkian podkreślił, że prawa tego kraju do prowadzenia cywilnego programu nuklearnego "nie można odebrać... groźbami lub wojną".
Gotowość do rozmów, ale bez ograniczeń
W rozmowie z prezydentem Francji, Emmanuelem Macronem, Pezeshkian zadeklarował, że Iran jest "gotowy do dyskusji i współpracy w celu budowania zaufania w dziedzinie pokojowych działań nuklearnych".
Jednak, jak dodał, Iran nie zgodzi się na ograniczenie działalności nuklearnej do zera pod żadnymi warunkami.
„Nie zgadzamy się jednak na ograniczenie działalności nuklearnej do zera pod żadnymi okolicznościami” – dodał, według oficjalnej irańskiej agencji prasowej IRNA.
"Niszczycielska" odpowiedź na izraelskie ataki
Odnosząc się do izraelskich ataków, prezydent Iranu zapowiedział, że odpowiedź na ciągłą agresję "reżimu syjonistycznego" będzie bardziej niszczycielska.
Iran jest otwarty na pakt podobny do porozumienia nuklearnego z 2015 roku
Irański minister spraw zagranicznych Abbas Araghchi, którego cytuje agencja informacyjna IRNA powiedział, że Iran mógłby osiągnąć porozumienie podobne do porozumienia nuklearnego z 2015 r., które zakończyłoby obecny konflikt z Izraelem.
„Oczywiste jest, że Izraelczycy są przeciwni dyplomacji i nie chcą, aby obecny kryzys został rozwiązany pokojowo” – powiedział Abbas Araghchi.
„Jesteśmy jednak na pewno gotowi na osiągnięcie rozwiązania negocjacyjnego, podobnego do tego, które osiągnęliśmy w 2015 r.” – powiedział minister spraw zagranicznych, według IRNA.
Jak mówił dalej:
„Ta umowa była wynikiem dwóch lat nieustannych negocjacji, a gdy została podpisana, cały świat przyjął ją z zadowoleniem” – powiedział Araghchi o umowie z 2015 r., według IRNA.
„Dyplomacja może być skuteczna — tak jak była skuteczna w przeszłości — i może być skuteczna również w przyszłości. Ale aby powrócić na ścieżkę dyplomacji, agresja musi zostać powstrzymana” — kontynuował, według agencji informacyjnej.
„Oczywiste jest, że nie mogę negocjować ze Stanami Zjednoczonymi, dopóki nasz naród jest bombardowany” – cytuje wypowiedź ministra spraw zagranicznych agencja IRNA.
