UE za przedłużeniem misji szkoleniowej dla ukraińskich żołnierzy. Przeszkolono dotychczas około 70 tys. żołnierzy

2024-11-07 11:19

Ambasadorowie państw członkowskich przy UE dali w środę zielone światło dla przedłużenia o dwa lata misji szkoleniowej dla żołnierzy z Ukrainy – przekazało PAP źródło unijne. Dotychczas w 24 krajach Unii przeszkolono około 70 tys. ukraińskich wojskowych.

Wojna na Ukrainie

i

Autor: General Staff of the Armed Forces of Ukraine/Facebook Wojna na Ukrainie

Celem Misji Wsparcia Wojskowego UE na rzecz Ukrainy (EUMAM Ukraine) jest wzmocnienie zdolności sił zbrojnych Ukrainy do obrony kraju. Zapewnia ona szkolenie żołnierzy na poziomie podstawowym i specjalistycznym w zakresie m.in. pomocy medycznej, rozminowywania, logistyki i komunikacji, a także konserwacji i napraw sprzętu wojskowego.

Zapewnia też szkolenie młodszych kadr oficerskich w zakresie dowodzenia - od poziomu sekcji i plutonu do poziomu kompanii - oraz szkolenie operacyjne. Misja doradza również w zakresie planowania, a także przygotowywania i prowadzenia ćwiczeń z użyciem ostrej amunicji.

Została ustanowiona w październiku 2022 r. W sierpniu tego roku szef unijnej dyplomacji Josep Borrell zapowiedział, że UE zwiększy liczbę żołnierzy ukraińskich szkolonych w ramach tego programu. Wojskowi biorą udział w tym przedsięwzięciu wyłącznie poza granicami Ukrainy, ponieważ na to, by szkolić ich na terytorium tego kraju, nie ma zgody krajów członkowskich.

Garda: Dr Tomasz Smura z Fundacji Puławskiego o NATO

Wiceminister obrony narodowej Paweł Zalewski zadeklarował w sierpniu, że Polska chce przedłużenia misji szkoleniowej o kolejne dwa lata. Jak zauważył, jedna trzecia żołnierzy ukraińskich biorących w niej udział została wyszkolona w Polsce przez oficerów polskich oraz pochodzących z innych państw sojuszniczych.

Zalewski podkreślił wtedy, że Polska jest za kontynuowaniem szkolenia Ukraińców na terytorium UE, a nie w ich kraju. "To w naszym przekonaniu najbardziej efektywne rozwiązanie i nie spodziewamy się tutaj zmian" – oznajmił.

PAP