Jest kolejna zgoda USA. Ukraina może dostać armatohaubice M109

2025-07-26 5:07

Departament Stanu USA wyraził zgodę na możliwą transakcję wojskową, która obejmuje konserwację, naprawy i modernizację armatohaubic samobieżnych M109 oraz powiązanego sprzętu, o wartości szacowanej na 150 milionów dolarów dla Ukrainy. To kolejna zgoda po doniesieniach o możliwej sprzedaży systemów HAWK i bojowych wozów piechoty Bradley.

Armatohaubice M109 dla Ukrainy

„Rząd Ukrainy zwrócił się z wnioskiem o zakup sprzętu i usług niezbędnych do odnowienia armatohaubic M109, a także o pomoc techniczną, szkolenia, dokumentację oraz inne elementy wsparcia logistycznego i programowego. Szacunkowy łączny koszt wynosi 150 milionów dolarów” – poinformowała w poniedziałek, 24 lipca Agencja Współpracy Bezpieczeństwa Obronnego (Defense Security Cooperation Agency).

Jak podkreślono w zamieszczonym przez DSCA komunikacie, planowana sprzedaż ma poprawić zdolność Ukrainy do reagowania na obecne i przyszłe zagrożenia, zwiększając jej potencjał do prowadzenia operacji obronnych i zapewnienia bezpieczeństwa regionalnego. „Sprzedaż tego sprzętu i wsparcia nie zmieni podstawowej równowagi militarnej w regionie”. 

Głównymi wykonawcami mają być BAE Systems, Daimler Truck North America oraz Allison Transmission Inc., a wszystkie prace będą realizowane w Europie. Umowy offsetowe mogą zostać określone w przyszłości, w trakcie negocjacji pomiędzy nabywcą a wykonawcą.

Kijów uzyskał również aprobatę na potencjalny zakup pakietów wsparcia zawierających części, szkolenia i inny powiązany sprzęt dla posiadanych już przez Ukrainę amerykańskich systemów obrony powietrznej. Wartość tego pakietu to 180 mln dolarów.

M109 na Ukrainie

Armatohaubica samobieżna M109 to jeden z najbardziej rozpowszechnionych i sprawdzonych systemów artyleryjskich na świecie, wykorzystywany od lat 60. XX wieku. Jest to amerykańska konstrukcja opracowana z myślą o zapewnieniu siłom lądowym mobilnego i silnego wsparcia ogniowego, zdolnego do działania w trudnych warunkach bojowych. M109, osadzona na gąsienicowym podwoziu, łączy w sobie mobilność czołgu z siłą rażenia klasycznej haubicy, dzięki czemu sprawdza się zarówno w działaniach ofensywnych, jak i defensywnych.

Podstawowe uzbrojenie M109 stanowi armatohaubica kalibru 155 mm, pozwalająca na prowadzenie ognia na dystansie od kilkunastu do ponad 30 kilometrów, w zależności od zastosowanej amunicji. M109 posiada również pomocnicze uzbrojenie w postaci karabinu maszynowego kalibru 12,7 mm. Jednym z jej głównych atutów jest mobilność. Dzięki gąsienicowemu podwoziu i silnikowi wysokoprężnemu, pojazd jest w stanie poruszać się po trudnym terenie z prędkością około 56 km/h. Zasięg operacyjny haubicy wynosi natomiast 350 kilometrów. Załoga liczy zwykle cztery osoby: dowódcę, działonowego, ładowniczego i kierowcę. Pojazd posiada opancerzenie chroniące przed odłamkami i bronią strzelecką.

Jeśli chodzi o Ukrainę, kraj ten otrzymał M109 od kilku państw NATO w ramach pomocy wojskowej w związku z pełnoskalową rosyjską inwazją rozpoczętą w 2022 roku. Wśród darczyńców znalazły się m.in. Norwegia, Wielka Brytania, Łotwa, Włochy oraz Stany Zjednoczone, które pośredniczyły w przekazywaniu i modernizacji niektórych egzemplarzy. Najczęściej spotykanym na ukraińskim froncie wariantem jest M109A3GN z norweskich zasobów oraz nowszy M109A4BE pochodzący z Belgii.

Część przekazanych pojazdów została poddana modernizacji, zwiększającej ich wartość bojową, zanim trafiły do Ukrainy. Szacuje się, że do połowy 2025 roku Ukraina dysponowała ponad 90 egzemplarzami różnych wariantów M109, z czego część uczestniczyła w walkach m.in. na kierunku zaporoskim, w Donbasie oraz w rejonie Charkowa. Utrzymanie wysokiej gotowości bojowej tych pojazdów wymaga jednak rozwiniętego zaplecza technicznego, dlatego decyzja o uruchomieniu programu konserwacji, napraw i modernizacji M109 na terenie Europy, a w przyszłości także w samej Ukrainie, stanowi kluczowy krok w kierunku uniezależnienia ukraińskich sił zbrojnych od zagranicznego wsparcia serwisowego. 

Portal Obronny SE Google News