W Polsce wylądowała kolejna wyrzutnia iLauncher. Wojsko odebrało 2/3 uzbrojenia systemu Mała Narew

2023-08-30 14:00

Nad ranem 30 sierpnia w Polsce wylądowała na pokładzie samolotu C-130E Hercules Polskich Sił Powietrznych kolejna wyrzutnia pocisków CAMM/CAMM-ER dostarczona w ramach systemu obrony powietrznej krótkiego zasięgu Mała Narew. Umowa na dostawę dwóch jednostek ogniowych zawarto w kwietniu 2022 roku z koncernem MBDA i Polską Grupą Zbrojeniową.

Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało w mediach społecznościowych o dostarczeniu czwartej z sześciu zamówionych wyrzutni iLauncher. Powstają one w brytyjskich zakładach koncernu MBDA w Bolton. W pewnym sensie ta dostawa to nie tylko kolejny krok w realizacji umowy, ale też potwierdzenie możliwości transportu powietrznego komponentów systemu Mała Narew.

Wyrzutnia została dostarczona z Wielkiej Brytanii na pokładzie polskiego samolotu C-130E Hercules nr taktyczny 1504 z krakowskiej 33. Bazy Lotnictwa Transportowego. Maszyna ta nosi specjalne malowanie upamiętniające stulecie istnienia polskiego lotnictwa wojskowego. Jej statecznik zdobi stylizowany wizerunek orła białego, a na przedniej części kadłuba znajduje się napis " Polish Air Force 1918-2018".

Mała Narew to system obrony powietrznej krótkiego zasięgu, opracowany w ramach kooperacji Polskiej Grupy Zbrojeniowej i koncernu MBDA na zamówienie polskich sił zbrojnych. Jednostka ogniowa „Małej Narwi" składa się z trzech wyrzutni iLauncher na podwoziu Jelcz 8x8 uzbrojonych w pociski CAMM z aktywnym naprowadzaniem radarowym o zasięgu 25 km. W skład każdej z dwóch zamówionych przez MON jednostek ogniowych wchodzi też stacja radiolokacyjna Soła, polski system dowodzenia Zenit oraz pojazdy transportowo-załadowcze z amunicją.

Warto odnotować, że co prawda program Mała Narew obejmuje jedyne 6 wyrzutni, ale pociski CAMM na wyrzutniach iLauncher wchodzą również w skład systemu Pilica+, który zamówiono w 2023 roku w liczbie 21 jednostek ogniowych. Będą one przeznaczone do ochrony celów punktowych, w tym również baz lotniczych i baterii systemu Patriot.

Sonda
Czy warto wydawać miliardy na obronę przeciwlotniczą?