Turcja wzmacnia siły lądowe. Ruszają dostawy czołgów Altay

2025-07-06 14:00

W sierpniu tureckie Siły Zbrojne otrzymają pierwsze trzy seryjnie wyprodukowane czołgi podstawowe Altay, jak poinformował szef tureckiej agencji przemysłu obronnego (SSB), Haluk Görgün. Produkcja ma nabrać tempa w kolejnych miesiącach, a łącznie do armii trafi 250 sztuk czołgów tego typu. Pojazdy mają zastąpić wykorzystywane do tej pory przez Ankarę przestarzałe czołgi Leopard 1, M48 Patton, a także M60 Patton.

Turecki czołg Altay

i

Autor: CeeGee/Wikimedia Commons Turecki czołg podstawowy Altay

Turcja stawia na czołgi własnej produkcji

Projekt Altay, zapoczątkowany jeszcze w 2007 r., to pierwszy w pełni turecki czołg podstawowy, którego projektowaniem zajęło się przedsiębiorstwo Otokar, a obecnie za produkcję odpowiada firma BMC Savunma. Czołg bazuje częściowo na rozwiązaniach południowokoreańskiego K2 Black Panther, jednak został dostosowany do specyfiki działań prowadzonych przez armię turecką, zarówno w górach wschodniej Anatolii, jak i na potencjalnych teatrach działań na Bliskim Wschodzie.

Altay waży ponad 65 ton i jest wyposażony w nowoczesne systemy kierowania ogniem, pancerz kompozytowy i aktywny system ochrony, który chroni przed pociskami przeciwpancernymi nowej generacji. Jego główne uzbrojenie stanowi armata gładkolufowa kal. 120 mm z automatem ładowania. W wersji seryjnej zastosowano również silnik o mocy 1500 KM opracowany lokalnie w Turcji BATU V12. Jest to uznawane za jeden z większych sukcesów krajowego przemysłu obronnego. Odejście od niemieckich silników MTU było bowiem nie tylko kwestią technologiczną, ale i w pewnym sensie polityczną, ponieważ Berlin wielokrotnie blokował eksport kluczowych komponentów do Turcji.

Nowa jakość dla tureckich sił pancernych?

Według ekspertów tureckiego portalu SavunmaSanayiST.com oraz analiz portalu Defence Turk, Altay stanowi jakościowy przeskok dla tureckich wojsk pancernych, które dotąd korzystały głównie z modernizowanych amerykańskich M60 oraz niemieckich Leopardów 2A4. Nowy czołg nie tylko zwiększa potencjał uderzeniowy, ale i pozwala na pełną interoperacyjność z nowoczesnymi systemami dowodzenia.

Warto również zwrócić uwagę, że dla Ankary to jednak coś więcej niż tylko wymiana sprzętu. Wdrożenie masowej produkcji czołgów Altay to element szerszej strategii budowy niezależności technologicznej i eksportowej ekspansji tureckiego sektora obronnego. Turcja już teraz eksportuje drony Bayraktar TB2 i Akinci do ponad 30 krajów (wśród nich jest także Polska), a rząd Recepa Tayyipa Erdoğana nie ukrywa, że liczy na podobny sukces także w segmencie ciężkich pojazdów opancerzonych. Altay ma być jednym z filarów oferty eksportowej dla państw Bliskiego Wschodu, Azji Centralnej czy Afryki.

Portal Obronny SE Google News