Rekordowa umowa na samoloty. Ankara sprzeda Indonezji myśliwce KAAN za miliardy dolarów

2025-06-13 5:07

Turcja wzmacnia swoją obecność na międzynarodowym rynku zbrojeniowym. Prezydent Recep Tayyip Erdogan zapowiedział, że Ankara dostarczy Indonezji 48 myśliwców piątej generacji KAAN w ciągu nadchodzących dziesięciu lat. To kluczowy ruch w rozwoju krajowego sektora obronnego i rozszerzeniu eksportu uzbrojenia.

Spis treści

  1. Rekordowa transakcja i ambicje Erdogana
  2. Indonezja dywersyfikuje partnerstwa wojskowe
  3. Co z KF-21?
  4. Samolot KAAN - czym on jest?

Rekordowa transakcja i ambicje Erdogana

Turkish Aerospace Industries, producent samolotu KAAN, poinformował, że indonezyjscy i tureccy urzędnicy ds. obronności formalnie podpisali umowę w sprawie zakupu 48 myśliwców piątej generacji KAAN, podczas ceremonii na targach Indo Defence w Dżakarcie. Oznacza to pierwszą dużą międzynarodową sprzedaż tureckich myśliwców.

Umowa sprzedaży samolotów KAAN, które Turcja wciąż rozwija, jest "rekordową" transakcją wojskową dla kraju, jak podkreślił Erdogan, nie ujawniając szczegółów finansowych.

"Wyraźnie odzwierciedla postęp i możliwości naszego krajowego przemysłu obronnego" - dodał prezydent.

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan dodał, że samolot będzie produkowany w Turcji przy wsparciu „lokalnych możliwości Indonezji”.

W oświadczeniu Turkish Aerospace Industries określono sprzedaż jako „znaczący strategiczny kamień milowy na arenie międzynarodowej”. Według oświadczenia wszystkie 48 samolotów zostanie dostarczonych w ciągu 10 lat, i obejmuje współprodukcję niektórych podzespołów do samolotów KAAN w Indonezji. Kontrakt, szacowany na 10 mld dolarów. Nowy samolot bojowy będzie również napędzany rozwijanym, produkowanym w kraju silnikiem turbowentylatorowym TF35000.

„Ta umowa obejmuje nie tylko dostawę samolotów KAAN, ale także zawiera istotne komponenty transferu technologii w dziedzinie lotnictwa” — dodano w oświadczeniu Turkish Aerospace. „Dzięki tej strategicznej współpracy Turcja i Indonezja mają na celu promowanie dzielenia się wiedzą i zwiększanie lokalnych możliwości. Umowa przewiduje również wykorzystanie infrastruktury przemysłowej i zdolności produkcyjnych Indonezji na potrzeby programu KAAN”.

Jak donosi Bloomberg, Turcja próbowała opracować odrzutowce KAAN z kilkoma innymi krajami, w tym z Arabią Saudyjską, choć do tej pory nie doszło do realizacji tego zamiaru. Ankara poprosiła również USA o pozwolenie na produkcję silników GE Aerospace F110, które napędzają dwusilnikowy samolot bojowy Kaan. Azerbejdżan ogłosił w zeszłym roku, że weźmie udział w projekcie.

ILA 2024 - F-35

Indonezja dywersyfikuje partnerstwa wojskowe

Indonezja, największa gospodarka Azji Południowo-Wschodniej, dywersyfikuje partnerstwa wojskowe poza swoich tradycyjnych sojuszników na Zachodzie, badając współpracę z krajami takimi jak Turcja i Chiny w ramach dążenia prezydenta Prabowo Subianto do wzmocnienia sił zbrojnych.

Prabowo mówił o zamiarze Indonezji zwiększenia inwestycji w obronność, powołując się na fakt, że historia pokazała, jak ważne jest inwestowanie w armię.

„Historia nauczyła nas wszystkich, że naród, który nie chce inwestować w swój system obronny, straci niepodległość” – powiedział Prabowo rozpoczynając czterodniową wystawę broni.

Turcja i Indonezja pogłębiły ostatnio swoje więzi wojskowe. W kwietniu zapowiedziały, że utworzą spółkę joint venture między swoimi strategicznymi firmami obronnymi, częściowo w celu opracowania okrętów podwodnych. Umowa na samoloty KAAN z Turcją została zawarta krótko po tym, jak Indonezja ujawniła, że Chiny zaoferowały jej sprzedaż myśliwców J-10 - używanych w starciach Pakistanu z Indiami o Kaszmir. Dżakarta ma również otrzymać pierwsze dostawy 42 francuskich samolotów Rafale w przyszłym roku, w ramach zamówienia o wartości 8,1 miliarda dolarów. Indonezja podpisała z Boeingiem protokół ustaleń w sprawie zakupu 24 samolotów F-15EX, ale ostateczne zamówienie nie zostało jeszcze podpisane.

W kwietniu pisaliśmy o tym, że Indonezja oficjalnie wyraziła zainteresowanie tureckim samolotem KAAN w czasie rozmowy z prezydentem Turcji R. Erdoganem. Zainteresowanie samolotem jest efektem współpracy zawartej w lutym między tureckim producentem dronów Baykar a indonezyjską firmą Republikorp, której celem było utworzenie zakładu produkującego drony w Indonezji.

Co z KF-21?

Indonezja nadal jest zaangażowana w projekt samolotu KF-21 z Republiki Korei, w którym jest partnerem. W pierwotnej umowie Indonezja miała pokryć 20% kosztów rozwoju (ok. 1,3 mld USD) i planowała pozyskać 40–50 samolotów. Jednak w lutym ubiegłego rok ujawniono, że toczy się dochodzenie w sprawie indonezyjskich inżynierów wysłanych do Korea Aerospace Industries, którzy są podejrzani o udział w nielegalnym pozyskiwaniu technologii zastosowanych w konstrukcji KF-21 Boramae.

W maju 2024 roku, Indonezja miała zaproponować zmniejszenie swojego udziału w płatnościach do około jednej trzeciej pierwotnie uzgodnionej kwoty - jak informowała agencja prasowa Yonhap. Indonezja miał zasugerować rządowi Republiki Korei, że zapłaci około 600 miliardów wonów (442,47 miliona dolarów) za wspólny projekt myśliwca KF-21. Pierwotna kwota należna za udział Indonezji we wspólnym projekcie myśliwca miała wynieść około 1,6 biliona wonów do czerwca 2026 roku, czyli około 20 procent projektu. Jak informowały wtedy media, w tamtym czasie Indonezja zapłaciła zaledwie 380 miliardów wonów (około 220 milionów dolarów), ponieważ miała trudności z dotrzymaniem zaplanowanych terminów płatności. W międzyczasie kraj dążył do nabycia myśliwców F-15EX lub francuskich odrzutowców Dassault Rafale. Ostatecznie w odpowiedzi na prośbę Indonezji rząd Korei Południowej zaproponował w sierpniu 2024 r. obniżenie wkładu Indonezji do 411,5 mln USD. Zgodnie z tą korektą Indonezja płaciłaby średnio 73,3 mln USD rocznie od 2024 r. do 2026 r.

W marcu bieżącego roku Indonezja potwierdziła swoje zaangażowanie we wspólny rozwój przyszłego samolotu bojowego, pomimo wzlotów i upadków. Zostało to ujawnione po spotkaniu urzędników z Administracji Programu Zamówień Obronnych Korei Południowej (DAPA) i wiceministra obrony Indonezji. Według doniesień medialnych rząd Korei Południowej rozważa plan podziału zaległego wkładu Indonezji w wysokości 470 miliardów wonów (322,2 miliona dolarów), przy czym około 239,9 miliona dolarów pokryje rząd (74,5%), a około 82,3 miliona KAI (25,5%).

Seok Jong-gunem, przedstawiciel DAPA z Republiki Korei po rozmowach z indonezyjskimi urzędnikami ds. obrony stwierdził: „Jest to pierwsze spotkanie na wysokim szczeblu od czasu dochodzenia w sprawie indonezyjskich inżynierów, rozmowy posłużyły jako okazja do normalizacji dwustronnej współpracy obronnej, która została nieznacznie naruszona”. Seok dodał również: „Chociaż prawdą jest, że napotkaliśmy trudności w niektórych obszarach z powodu różnych opinii, mam nadzieję, że uda nam się wzmocnić komunikację i przezwyciężyć obecne wyzwania, aby umocnić nasz sojusz”.

Obecnie Indonezja posiada ok. 70 samolotów bojowych, w tym:

  • 33 F-16A/B/C/D (Block 15 i Block 25, po modernizacji).
  • 16 Su-27SK/SKM i Su-30MK/MK2.
  • 24 BAE Hawk 200/209.
  • 15 KAI T-50i.
  • Ok. 10 Northrop F-5E Tiger II (częściowo wycofane).
  • 12 Rockwell OV-10F Bronco (używane do operacji przeciwpartyzanckich).

Docelowo Indonezja planuje stworzyć flotę opartą na trzech głównych typach samolotów: Rafale, F-15EX i KF-21 Boramae, które mają zastąpić starzejące się Su-27/30, F-5 i OV-10. Cel to posiadanie 10 eskadr myśliwskich do 2030 roku, choć termin ten jest uznawany za nierealistyczny.

Samolot KAAN - czym on jest?

TAI KAAN to turecki wielozadaniowy samolot bojowy piątej generacji, rozwijany przez Turkish Aerospace Industries (TUSAŞ/TAI) we współpracy z zagranicznymi partnerami, takimi jak BAE Systems. Program TF-X, rozpoczęty w 2010 roku, ma na celu stworzenie nowoczesnego myśliwca o obniżonej sygnaturze radarowej (stealth), który zastąpi w tureckich siłach powietrznych starzejące się F-16C/D oraz F-4E-2020 Terminator.

Pierwszy lot prototypu odbył się 21 lutego 2024 roku. Po fazie testów prototypowych planuje się seryjną produkcję, która jest planowana na 2028 rok, z pierwszymi dostawami 20 egzemplarzy Block 10 dla tureckich sił powietrznych w 2028 roku, a pełną gotowością operacyjną przed 2030 rokiem. Według planów KAAN ma działać w sieciocentrycznym środowisku, wspierany przez bezzałogowe platformy, takie jak Bayraktar Kızılelma i TAI Anka-3, pełniące rolę „lojalnych skrzydłowych”.

TAI KAAN jest samolotem o długości 21 m, rozpiętości skrzydeł 14 m i wysokości 6 m. Masa własna wynosi około 14 000 kg, a maksymalna startowa 27 000 kg. Napędzany jest dwoma silnikami General Electric F110-GE-129 (129 kN każdy) w prototypach, docelowo tureckimi silnikami TRMotor (160 kN) po 2030 roku. Osiąga prędkość maksymalną Mach 1,8 (~2200 km/h), pułap 16 764 m, zasięg ponad 1000 km, z możliwością supercruise i przeciążeniami od -3,5 g do +9 g. Posiada obniżoną sygnaturę radarową i termiczną dzięki wewnętrznym komorom uzbrojenia, w których przenosi pociski takie jak Gökdoğan, Bozdoğan, SOM, ÇAKIR, MBDA Meteor, SPEAR-3 oraz bomby kierowane Teber, HGK, KGK, SARB, NEB, MAM. Wyposażony w radar AESA BÜRFİS, system elektrooptyczny Toygun, IRST, wyświetlacz nahełmowy Tulgar, łączność NATO Link 16 oraz zdolność kontroli dronów (OKU).