Spis treści
Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych (USAF) zaskoczyły świat nietypowym planem zakupu dwóch egzemplarzy Tesli Cybertruck. Jak wynika z dokumentów kontraktowych opublikowanych 6 sierpnia 2025 roku, pojazdy te nie będą używane do transportu czy działań operacyjnych, lecz jako cele do testowania precyzyjnych pocisków w ramach programu Stand Off Precision Guided Munitions (SOPGM). Testy odbędą się na poligonie White Sands Missile Range w Nowym Meksyku, gdzie wojsko sprawdzi, jak pancerne nadwozie Cybertrucka radzi sobie z ostrzałem.
Siły Powietrzne USA, planują testy z użyciem zaawansowanej broni lotniczej, takiej jak pociski AGM-114 Hellfire, AGM-176 Griffin czy bomby GBU-39/B Laser Small Diameter Bomb. Te precyzyjne systemy uzbrojenia są zaprojektowane, by skutecznie niszczyć cele naziemne, w tym pojazdy, z minimalnym ryzykiem dla otoczenia.
Dlaczego akurat Cybertruck?
USAF uzasadnia swój wybór unikalną konstrukcją pojazdu. W dokumentach kontraktowych czytamy:
„W teatrze operacyjnym istnieje prawdopodobieństwo, że przeciwnik może zacząć używać Tesli Cybertruck, ponieważ pojazdy te nie ulegają typowemu poziomowi uszkodzeń przy poważnych uderzeniach. Testy muszą odzwierciedlać rzeczywiste sytuacje”.
Wojsko podkreśla, że wyjątkowy design, niepomalowany egzoszkielet ze stali nierdzewnej oraz zaawansowany układ elektryczny 48V sprawiają, że Cybertruck wyróżnia się na tle innych pojazdów, które zwykle mają nadwozia ze stali lub aluminium.
Zakup Cybertrucków jest częścią większego zamówienia obejmującego 33 pojazdy, w tym sedany, SUV-y, pickupy oraz tzw. cieżarówki Bongo, które zostaną wysłane do ośrodka White Sands Missile Range w Nowym Meksyku w celu wsparcia Dowództwa Operacji Specjalnych Stanów Zjednoczonych. Nowy Cybertruck kosztuje od 70 000 do 80 000 dolarów, a najdroższa wersja „Cyberbeast” kosztuje ponad 100 000 dolarów. Dokumenty federalne nie precyzują, ile Siły Powietrzne są skłonne zapłacić, ale zaznaczają, że nie muszą być one sprawne. Do testów i szkoleń wystarczą sprawne opony i możliwość jazdy.
Obawy o użycie przez przeciwników
Decyzja USAF budzi pewne kontrowersje i pytania. Cybertruck jest obecnie sprzedawany głównie w Ameryce Północnej, choć Tesla planuje ekspansję na Bliski Wschód, w tym do Arabii Saudyjskiej, ZEA i Kataru. Pojazdy te zyskały rozgłos m.in. za sprawą Ramzana Kadyrowa, który zaprezentował Cybertrucka z zamontowanym karabinem maszynowym, co mogło wpłynąć na obawy USAF o potencjalne militarne wykorzystanie tych pojazdów przez przeciwników. Jednak niektórzy komentatorzy, jak Andrew P. z The Drive, wyrażają sceptycyzm, pytając, czy wojsko nie mogłoby osiągnąć podobnych rezultatów, testując ostrzał na konstrukcjach ze stalowych płyt zamiast drogich Cybertrucków.
Poza tym media zagraniczne zwracają uwagę, że elektryczny pickup od momentu premiery był osiem razy wycofywany z rynku z powodu problemów, takich jak odpadające części i blokowanie się pedału gazu. Musk przewidywał, że Tesla osiągnie sprzedaż ponad 250 000 aut rocznie w 2023 r., ale jak wynika z danych firmy konsultingowej z branży motoryzacyjnej Cox Automotive, sprzedano w tym roku jedynie 10 700 egzemplarzy.
Pojazd jak z Blade Runner, który jeszcze nie potrafi latać
Tesla Cybertruck to w pełni elektryczny pickup o futurystycznym, kanciastym designie, wykonany z ultra-twardej stali nierdzewnej, odpornej na wgniecenia, zarysowania i korozję, z pancernymi szybami o zwiększonej wytrzymałości, choć wczesne prototypy ujawniły pewne słabości przy ekstremalnych testach. Mierzy około 5,8 m długości, 2 m szerokości i 1,9 m wysokości, co czyni go jednym z większych pickupów na rynku.
Oferuje zasięg od 400 do 550 km w zależności od wersji, z topowym wariantem przyspieszającym od 0 do 100 km/h w około 2,9 sekundy dzięki trzem silnikom elektrycznym. Maksymalna zdolność holowania wynosi 6,35 tony, a ładowność to około 1,6 tony. Wyposażony w adaptacyjne zawieszenie pneumatyczne, pozwala na regulację prześwitu od 20 do 40 cm, co umożliwia pokonywanie trudnego terenu, w tym brodzenie w wodzie do 80 cm głębokości. Wnętrze jest minimalistyczne, zdominowane przez 17-calowy centralny ekran dotykowy, który steruje niemal wszystkimi funkcjami pojazdu, od nawigacji po ustawienia zawieszenia. Kierownica w formie wolantu, znana z Tesli Model S/X, zastępuje tradycyjną. Cybertruck dostępny jest w wersjach z jednym, dwoma lub trzema silnikami, przy czym podstawowy model z jednym silnikiem oferuje zasięg około 400 km i przyspieszenie 0-100 km/h w 6,5 sekundy. Ceny zaczynają się od około 60 000 USD dla podstawowej wersji, choć topowe konfiguracje, jak Cyberbeast, mogą przekraczać 100 000 USD w zależności od opcji i rynku. Produkcja rozpoczęła się w Gigafactory w Teksasie w 2023 roku, a pierwsze dostawy ruszyły w 2024, choć opóźnienia w stosunku do pierwotnych planów (zapowiedź w 2019) wywołały pewne kontrowersje. Pojazd oferuje funkcje autonomicznej jazdy na poziomie 2+ z perspektywą aktualizacji do pełnej autonomii, wspartej systemem kamer, radarów i oprogramowaniem Tesli. Skrzynia ładunkowa o długości 1,9 m jest zamykana roletą pancerną, a wbudowane gniazda 110V/220V umożliwiają zasilanie narzędzi czy kempingowego sprzętu. Cybertruck wyróżnia się również możliwością zasilania innych pojazdów elektrycznych dzięki portowi V2V. Na rynku konkuruje z modelami jak Rivian R1T, Ford F-150 Lightning czy GMC Hummer EV.
