W ostatnim czasie koreański przemysł zbrojeniowy coraz mocniej zaznacza swój akcent na rynkach eksportowych. Przede wszystkim w dziedzinie domeny lądowej. Jednak Seul chce zaznaczyć swoją ekspansję również w domenie morskiej. Z tego powodu dwa największe koncerny stoczniowe w Korei Południowej Hanwha Ocean oraz HD Hyundai Heavy Industries podpisały protokół ustaleń (MOU) w KPAA, aby utworzyć zespół zajmujący się eksportem statków i okrętów.
Z punktu widzenia Polski jest to o tyle istotne, że obydwie firmy startują w postępowaniu pozyskania przez nasz kraj okrętów podwodnych w ramach programu Orka. HD Hyundai Heavy Industries (HHI) proponuje HDS-2300 a Hanwha Ocean KSS-III Batch II. Ciężko ocenić czy firmy koreańskie połączą siły i przedstawią jedną narodową ofertę. Gdyby tak się stało prawdopodobnie zostałaby przedstawiona oferta KSS-III, przy którego budowie HHI odegrało istotną rolę.
"W ostatnim czasie koreański przemysł zbrojeniowy odnotowuje znaczący wzrost na rynku światowym, a Korea jest uznawana za światowego lidera w budowie okrętów wojennych. W czasach, gdy na całym świecie podkreśla się znaczenie bezpieczeństwa morskiego, a różne kraje podejmują wysiłki w celu wzmocnienia swojej potęgi morskiej, ścisła komunikacja i współpraca między rządem a producentami statków jest niezbędna, aby nasze doskonałe statki mogły wejść na rynek światowy. W związku z tym Administracja Programu Zamówień Obronnych oraz dwie wiodące koreańskie firmy stoczniowe opracowują systematyczne plany współpracy, mające na celu skupienie potencjału wsparcia rządu i stworzenie synergii poprzez współpracę" - czytam w oficjalnym komunikacie DAPA
Ponadto może tam jeszcze przeczytać. "MOU opiera się na założeniu, że rząd i przemysł stoczniowy stworzą „jeden zespół” uczestniczący w eksporcie statków, z HD HHI prowadzącym działalność eksportową statków nawodnych i Hanwha Ocean prowadzącym działalność eksportową okrętów podwodnych oraz wspierającym drugą firmę poprzez skupienie się na obszarach o względnej sile. Jest to środek mający na celu zmaksymalizowanie mocnych stron stoczniowców przy jednoczesnym zwiększeniu efektywności realizacji biznesu poprzez alokację zasobów i dzielenie się technologią, i oczekuje się, że będzie promować innowacje i wzrost poprzez ciągłą wzajemną współpracę, w tym wspólne projekty rozwojowe, wykraczające poza współpracę w branży eksportu statków." - oświadczyło DAPA
Wracając jednak do wątku KSS-III, Hyundai Heavy Industries (HHI) odegrało istotną rolę w programie, budując trzecią jednostkę tej klasy, Shin Chae-ho (SS-086), oraz dostarczając kluczowe komponenty dla innych okrętów. Pierwsze dwie jednostki, Dosan Ahn Chang-ho (SS-083) i Ahn Mu (SS-085), zostały zbudowane przez Daewoo Shipbuilding & Marine Engineering (DSME).
Obecnie KSS-III jest oferowany przez Hanwha Ocean, ponieważ w 2023 roku Hanwha Group przejęła DSME, które od lat odpowiadało za projektowanie i rozwój tej klasy okrętów. W wyniku przejęcia Hanwha Ocean stała się głównym podmiotem zarządzającym programem i odpowiada za jego eksport, mimo że Hyundai Heavy Industries również miało swój udział w budowie.
Warto spojrzeć na współprace obydwu tych koncernów również pod kątem okrętów nawodnych, a dokładnie niszczycieli. HHI od lat jest liderem w budowie dużych jednostek nawodnych, w tym niszczycieli typu KDX i nowoczesnych jednostek KDDX, które są opracowywane. Ponadto posiada duże doświadczenie w systemach stoczniowych oraz integracji technologii napędowych. Z kolei Hanwha Ocean, po przejęciu DSME, stała się kluczowym graczem w projektowaniu i rozwoju nowoczesnych systemów uzbrojenia, elektroniki i sensorów, co mogłoby uzupełnić możliwości HHI.
Dzięki synergii doświadczenia w budowie dużych jednostek przez HHI i zaawansowanych technologii bojowych rozwijanych przez Hanwha Korea Południowa mogłaby wspólnie zaoferować m.in następcę amerykańskich niszczycieli Arleigh Bruke, które miał zostać zastąpione przez okręty typu Zummwalt, jednak są one zbyt drogie, aby rozpocząć produkcję seryjną.
Amerykański przemysł stoczniowy w ostatnim czasie przeżywa dość spory kryzys. Zmusiło to Stany Zjednoczone oparcie nowych fregat Constelation na projekcie włoskiej fregaty FREMM. Dlatego można przypuszczać, że przemysł koreański również nie byłby tutaj bez szans. Jednak zastąpienie Arleigh Bruke jest wyższą formą prestiżu. Te amerykańskie niszczyciele zdobyły miano ikony US Navy w XII wieku obok lotniskowców.
Dlatego należy podchodzić do tego z ostrożnością, jednak nie należy wykluczać takiej możliwości, tym bardziej że USA w ostatnim czasie zdecydowaniej mocniej otworzyło się na producentów zagranicznych.
