Norweski serwis e24.no poinformował, że trzy baterie pocisków przeciwlotniczych NASAMS mają zostać jeszcze w tym roku rozlokowane w północnej części Tajwanu. Ich zadaniem będzie obrona przestrzeni powietrznej nad stolicą wyspy, Tajpej. Według ministerstwa obrony Tajwanu, system obrony powietrznej zostanie rozmieszczony w dzielnicy Songshan w Tajpej oraz dzielnicy Tamsui w Nowym Tajpej. Dostawy systemów mogą nastąpić już pod koniec tego roku.
Produkowane przez norweski koncern Kongsberg systemy trafiły na wyspę za pośrednictwem amerykańskiego giganta zbrojeniowego RTX. Łączna wartość kontraktu na wyrzutnie, systemy naprowadzania i 123 pociski przeciwlotnicze ma wynieść 1,16 mld dolarów. Broń jest częścią 17. transakcji sprzedaży broni Tajwanowi dokonanej przez Stany Zjednoczone w trakcie urzędowania prezydenta USA Joe Bidena.
Decyzja o rozlokowaniu systemów została podjęta w odpowiedzi na ćwiczenia marynarki wojennej Chińskiej Republiki Ludowej przeprowadzone w bezpośrednim sąsiedztwie Tajwanu przeprowadzone jesienią zeszłego roku.
W oficjalnym komentarzu ministerstwo spraw zagranicznych w Pekinie zapowiedziało "zdecydowaną odpowiedź" i podjęcie wszelkich niezbędnych środków w celu ochrony suwerenności narodowej, bezpieczeństwa i integralności terytorialnej Chin.
NASAMS to system przeciwlotniczy średniego zasięgu. Przeznaczony jest do niszczenia samolotów, śmigłowców, pocisków manewrujących i bezzałogowców w promieniu 50 km od wyrzutni. W grudniu zeszłego roku Norweskie Siły Powietrzne rozmieściły pociski NASAMS w Rzeszowie dla ochrony centrum logistycznego na lotnisk w Jesionce. Ich misja potrwa do Wielkanocy 2025 roku.
PAP
Polecany artykuł: